On Sun, 30 Jan 2011 16:59:51 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Nie zaprzeczam i NIGDY nie zaprzeczałem, że brak podaży złomów z zachodu
>>>pozwalałby łatwiej i za bardziej sensowne ceny sprzedawać porządne auta od
>>>pierwszego właściciela kupione w Polsce.
>>
>> I na tym ci wlasnie zalezy ?
>
>Między innymi.
>Przecież nigdy nie protestowałem, przed sprowadzaniem aut w normalnym stanie
>technicznym, np. za średnią cenę z rynku danego kraju np. Niemiec.

Nie nie - tobie zalezy zeby drogo kijowke sprzedac :-P

A tu sie nie da - lada moment nam przyp* za angliki i kijanka nie
bedzie wiele warta. Nowe auto musi kosztowac :-P

>> Bo to juz przerabialismy - po pierwszym wlascicielu jest drugi, potem
>> trzeci, a po ulicach jezdza zlomy.
>Jak to przerabialiśmy, to było 100 razy lepiej niż teraz.

Coz chcesz, od tego nie uciekniesz. Najwyzej kupi ktos nowe polo i
bedzie 20 lat splacal kredyt.

J.

do góry

begin Cavallino

>> Bo to juz przerabialismy - po pierwszym wlascicielu jest drugi, potem
>> trzeci, a po ulicach jezdza zlomy.
>
> Jak to przerabialiśmy, to było 100 razy lepiej niż teraz.

Taaak, było fantastycznie, zamiast 10-cio letnim audi ludzie jeździli 20-
letnimi poldonami...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

W dniu 2011-01-30 12:22, Cavallino pisze:
> Jak w temacie.
> Przynajmniej mniej na ulicach, za to więcej po lasach.
>
> Jeszcze jedna polska "korzyść" z masowego importu ich z zachodu - nie
> zdawałem sobie sprawy, że ta patologia ma takie rozmiary.
> Ale co tu się dziwić - handel używanymi samochodami, od regularnej
> działalności przestępczej, różni tylko nazwa.
>
> http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,8992899,Autohosp
icjum___raport_o_uzywanych_samochodach.html?as=1&sta
rtsz=x
>

Moze niech wróci komuna, wystrzelmy pare rakiet w kierunku zachodu, maly
zamach, na koniec zbudujemy zasieki i nie pozwolimy zeby jakiekolwiek
towary do nas przychodzily? Dlaczego ktos ma miec prawo wyboru? Niech
kupuje nasze, polskie, gowno bo gowno, ale nowe... Aaaa zapomnialem -
naszego polskiego przemyslu motoryzacyjnego juz nie ma (a to co bylo
ciezko nazwac przemyslem)

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

do góry

W dniu 2011-01-30 16:36, Cavallino pisze:

>> Przeciez juz nie raz wyraznie napisal, ze ucieszyloby go gdyby ludzie
>> dymali na autonogach, a tylko on mogl sobie pozwolic na samochod :>
>
> Kłamstwo.
> Nigdy nie bylo słowa "tylko".

Dobrze dobrze, po prostu uznales, ze samochod moga posiadac tylko ci
ktorzy zrobia tyle co Ty lub wiecej, innym sie nie nalezy :>
Dziwne tylko, ze nie pomyslales, ze znajdzie sie taki co zrabia wiecej
niz Ty i moze miec dokldnie to samo podejscie co Ty do tego tematu
(wtedy to Ty musialbys dymac na autonogach).

--
Karolek

do góry

W dniu 2011-01-30 16:49, J.F. pisze:

> oleje moze i faktycznie w
> glebe, choc Orlen skupuje.

Oleje skupuja bardzo chetnie, a niektorzy przepracowany olej
wykorzystuja do ogrzewania, w ziemie olej leje tylko debil.


--
Karolek

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d4549ff$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
> Ale co tu się dziwić - handel używanymi samochodami, od regularnej
> działalności przestępczej, różni tylko nazwa.


ale gdzie tu 'handel używanymi samochodami'

Czy Ty wiesz co piszesz, czy już naprawde padło Ci oczy i na siłe szukasz
sensacji oczerniającej handel samochodami?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

do góry

W dniu 30.01.2011 14:08, to pisze:

> Zachęcanie do złomowania aut i kupowania nowych jest bzdurą, która nie ma
> nic wspólnego z ekologią. Zacieranie sprawnych silników jest jeszcze
> większą bzdurą, bo po co niszczyć coś, co można by sprzedać i użyć w
> innym aucie?

Po to, by lobby producentów mogło zarobić to, co wydało na sponsorowane
"ekologiczne" ustawy.

do góry

W dniu 30.01.2011 14:50, P_ablo pisze:

> Samymi zakazami nie spowodujesz, ze nagle Polaka zacznie byc stac na
> auto z salonu.

Wiesz, ja w sumie w salonie nie chciałbym niczego kupować... Lubię
gadżety ale jako gadżety - samochód dla mnie musi być przede wszystkim
trwały, funkcjonalny i prosty (i tani) w konserwacji.

Bez nadmiaru przemądrzałych komputerów, które np. nagle uznają, że
należy przejść w tryb awaryjny silnika.

Aktualnie chodzi mi po głowie zakupienie ramy do popularnych komponentów
i złożenie czegoś swojego (tylko te cholerne procedury...).

do góry

W dniu 2011-01-30 12:22, Cavallino pisze:
> Jak w temacie.
> Przynajmniej mniej na ulicach, za to więcej po lasach.
>
> Jeszcze jedna polska "korzyść" z masowego importu ich z zachodu - nie
> zdawałem sobie sprawy, że ta patologia ma takie rozmiary.
> Ale co tu się dziwić - handel używanymi samochodami, od regularnej
> działalności przestępczej, różni tylko nazwa.
>
> http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,8992899,Autohosp
icjum___raport_o_uzywanych_samochodach.html?as=1&sta
rtsz=x

Za to w Dubaju niby mniej? I stać ich na nówki?
http://thethrottle.com/2011/01/19/abandon-cars-all-y
e-who-enter-dubai-35-photos/

Skrócony link, bo pewnie się złamie:
http://tinyurl.com/47cs5uq

do góry

W dniu 2011-01-30 20:32, BQB pisze:
> W dniu 2011-01-30 12:22, Cavallino pisze:
>> Jak w temacie.
>> Przynajmniej mniej na ulicach, za to więcej po lasach.
>>
>> Jeszcze jedna polska "korzyść" z masowego importu ich z zachodu - nie
>> zdawałem sobie sprawy, że ta patologia ma takie rozmiary.
>> Ale co tu się dziwić - handel używanymi samochodami, od regularnej
>> działalności przestępczej, różni tylko nazwa.
>>
>> http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,8992899,Autohosp
icjum___raport_o_uzywanych_samochodach.html?as=1&sta
rtsz=x
>>
>
> Za to w Dubaju niby mniej? I stać ich na nówki?
> http://thethrottle.com/2011/01/19/abandon-cars-all-y
e-who-enter-dubai-35-photos/
>
>
> Skrócony link, bo pewnie się złamie:
> http://tinyurl.com/47cs5uq

XJ220 w tej grupie. Dramat.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry