PaN AlexY napisał:

>> tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
>> żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
>> chciał sprzedać klimę BLDC).
>
> Wymień silnik.

Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.

--
Jarek

do góry

W dniu 2014-08-14 10:50, Michał Lankosz pisze:
> W dniu 2014-08-14 00:43, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Pan janusz_k napisał:
>>
>>>>>> Przy instaslacjach z inwererami standardem jest teraz napięcie DC
>>>>>> nieco mniejsze od 1000 V (np. 32 panele w szeregu).

>> Ludzie w telewizorach miewają po 25kV i jakoś śpią spokojnie.
>
> Ale prąd jest rzędu 1-2mA. Poza tym użytkownik nie podłącza kinola do
> reszty za pomocą jakiejś wtyczki, wszystko zamknięte i zabezpieczone. No
> i przynajmniej jak TV wyłączony to napięcia nie ma. Chociaż jako mały
> pyrtek pamiętam u jednego gościa, że TV na czuwaniu wyświetlał na
> kineskopie łatę chyba niebieską może fioletową - czyżby WN nadal
> pracowało, a może tam jakaś neonówka podświetlała.

A Ty chcesz powiedzieć, że przy panelach i napięciu do Inwertera ~900 -
1000 V ktoś lata z wtyczką? :)
Wielu tu chyba krzyczy o niebezpiecznym napięciu 1000V jakby mieli do
niego podłącza suszarkę.
Inwerter na dachu i instalacja jest prawie tak samo niebezpieczna jak
linia WN 110kv.

do góry

W dniu 2014-08-15 12:16, Jawi pisze:
> W dniu 2014-08-14 10:50, Michał Lankosz pisze:
>> W dniu 2014-08-14 00:43, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Pan janusz_k napisał:
>>>
>>>>>>> Przy instaslacjach z inwererami standardem jest teraz napięcie DC
>>>>>>> nieco mniejsze od 1000 V (np. 32 panele w szeregu).
>
>>> Ludzie w telewizorach miewają po 25kV i jakoś śpią spokojnie.
>>
>> Ale prąd jest rzędu 1-2mA. Poza tym użytkownik nie podłącza kinola do
>> reszty za pomocą jakiejś wtyczki, wszystko zamknięte i zabezpieczone. No
>> i przynajmniej jak TV wyłączony to napięcia nie ma. Chociaż jako mały
>> pyrtek pamiętam u jednego gościa, że TV na czuwaniu wyświetlał na
>> kineskopie łatę chyba niebieską może fioletową - czyżby WN nadal
>> pracowało, a może tam jakaś neonówka podświetlała.
>
> A Ty chcesz powiedzieć, że przy panelach i napięciu do Inwertera ~900 -
> 1000 V ktoś lata z wtyczką? :)
> Wielu tu chyba krzyczy o niebezpiecznym napięciu 1000V jakby mieli do
> niego podłącza suszarkę.
> Inwerter na dachu i instalacja jest prawie tak samo niebezpieczna jak
> linia WN 110kv.
>

Coście się tak uparli na te panele słoneczne i ten 1kV? Uważacie, że to
najlepsze rozwiązanie "gdyby zamiast AC w domu było DC...."? - w
gniazdkach 1kV DC?

Ja nie podważam istnienia połączenia paneli 1kV do inwertera. Niech
sobie będzie.

--
Michał

do góry

Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:46:33 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello J.F.,
>>>> Ale ja mam laptopa i zakladam ze skoro pokazuje ze laczy sie na 150,
>>>> to sie laczy. A przepraszam, 130.
>>> Ale on kłamie - rzeczywista prędkość jest niższa, niestety.
>> Na jakiejs podstawie to pokazuje, ale moze i klamie ..
> Sprawdziłem teraz na laptopie żony. Na WiFi wynegocjowana prędkość
> połączenia 65Mbps, rzeczywiście osiągana 44Mbps. Pingi w speedteście
> wzrosły na WiFi o 1ms - z 26 do 27.
> Mówiąc szczerze - 5+MB/s oznacza zassanie dużego (1.3GB) filmu w czasie
> krótszym niż 5 minut. Tyle mogę poczekać. Ale ja się wychowałem na
> dyskach twardych z transferem 200-300KB/s i modemie 1200bps - to
> uczyło cierpliwości ;)

Inne byly filmy :-)
Mnie 2400 przeprosilo z vi - joe byl za wolnym edytorem, jak trzeba
bylo ekran odswiezyc, przesunac itp.

Tak czy inaczej, mam teraz w biurze program co troche wymienia danych
z serwerem i po wifi dziala znacznie wolniej.

>>>> Niestety - rzeczywisty transfer jest znacznie mniejszy.
>>>> pingi z czasem odpowiedzi rzedu 3s sytuacji nie poprawiaja, i 5% strat
>>>> tez nie.
>>> Coś masz popsute.
>> Byc moze. Ale co zrobic - eter uciac i zacisnac jeszcze raz ?
> Podmienić router, sprawdzić aktualność sterowników...

P.S. wczoraj bylo znacznie lepiej. *** wie dlaczego.
No ale to po prostu kolejna cecha wifi.

> BTW: przyjąłbyś zaproszenie od znajomego na FB...

Z FB dopiero robie porzadek i jest na koncu listy priorytetow.
Swoja droga ciekawe jak mnie namierzyl ...

J.

do góry

Hello J.F.,

Friday, August 15, 2014, 2:55:15 PM, you wrote:

[...]

>> BTW: przyjąłbyś zaproszenie od znajomego na FB...
> Z FB dopiero robie porzadek i jest na koncu listy priorytetow.
> Swoja droga ciekawe jak mnie namierzyl ...

Ktoś miał Twój adres i udostępnił listę swoich kontaktów z jakiegoś
Gmaila itp. A potem to leci już - znajomy znajowego dostaje propozycje
i zaczyna się lawina ;)

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:09:03 +0200, Jakub Rakus napisał(a):
> On 11.08.2014 21:49, J.F. wrote:
>> Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza :-)
>>
> A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora? ;)

Jak dobrze zrobiona, to drutem :-)

Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
uwzglednieniem naskórkowosci ?
No i ... da sie ja zrobic bezpiecznie, tak zeby nie popalila
lutowanych obwodow ?

J.

do góry

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> PaN AlexY napisał:
>
>>> tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
>>> żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
>>> chciał sprzedać klimę BLDC).
>>
>> Wymień silnik.
>
> Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
> Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
> to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
> Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.

Alternatywnie jeśli faktycznie zapuszkowany sprawdź jak bardzo musi mieć
sinusoidę do działania, może prostokąt/trójkąt mu wystarczy.

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Hello J.F.,

Friday, August 15, 2014, 3:09:13 PM, you wrote:

>>> Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza :-)
>> A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora? ;)
> Jak dobrze zrobiona, to drutem :-)
> Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
> uwzglednieniem naskórkowosci ?

Naskórkowość dobra jest - szybko ogrzeje powierzchnię drutu...

> No i ... da sie ja zrobic bezpiecznie, tak zeby nie popalila
> lutowanych obwodow ?

Da się. Myślę nad tym. Mam problem z mechaniką, bo długi grot by się
przydał ale tam trzeba licę grubą prowadzić i potem ją jakoś zakończyć
- i tu nie mam pomysłu, jakiej cyny użyć do cynowania końca licy, żeby
po zaciśnięciu kocówki do mocowania drutu grota się nie topiła...

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

PaN AlexY napisał:

>>>> tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
>>>> żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
>>>> chciał sprzedać klimę BLDC).
>>>
>>> Wymień silnik.
>>
>> Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
>> Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
>> to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
>> Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.
>
> Alternatywnie jeśli faktycznie zapuszkowany sprawdź jak bardzo musi
> mieć sinusoidę do działania, może prostokąt/trójkąt mu wystarczy.

Ależ nie o to w tym wszystkim chodzi! To nie tak, że ja chcę pokręcić
pompą w ogóle, ja chcę nią kręcić dobrze. Trójkątem albo prostokątem
niby można, ale wtedy spora część energii się zmarmuje. Zresztą to nie
jest problem -- nie muszę się wygłupiać z prostokątnymi samoróbkami,
gotowe falowniki z sinusoidą są dostępne.

Silniki indukcyjne dominują w takich zastosowaniach (klimatyzatory,
lodówki), bo świetnie się przy tym sprawdzają -- są bezawaryjne i jak
ryba w wodzie czują się z zasilaniem z sieci 50/60 Hz. A ta ich cecha,
że dobrze pracują tylko z jedną mocą i z jedna prędkością obrotową,
w tym przypadku nie jest znaczącą wadą -- można je co kilka minut
włączać i wyłączać w celu regulacji średniej mocy, bo bezwładność
cieplna układu jest duża.

Gdy mamy zmienną podaż energii z ogniwa słonecznego i gdy chcemy ją
optymalnie wykorzystać, to wtedy silnik indukcyjny jest do bani.
Narzucającym się rozwiązaniem jest właśnie silnik BLDC, bo on dobrze
w szerokim zakresie potrafi zamieniać ampery na niutony.

--
Jarek

do góry

Dnia Fri, 15 Aug 2014 15:28:51 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello J.F.,
>>>> Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza :-)
>>> A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora? ;)
>> Jak dobrze zrobiona, to drutem :-)
>> Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
>> uwzglednieniem naskórkowosci ?
> Naskórkowość dobra jest - szybko ogrzeje powierzchnię drutu...

Ale w transformatorze ma nie grzac ...

>> No i ... da sie ja zrobic bezpiecznie, tak zeby nie popalila
>> lutowanych obwodow ?
> Da się. Myślę nad tym.

Hm, bo tak mi sie wydaje ze prad musi byc z grubsza taki sam, a
szybkosc zmian bedzie jednak znacznie wieksza..

> Mam problem z mechaniką, bo długi grot by się
> przydał ale tam trzeba licę grubą prowadzić i potem ją jakoś zakończyć
> - i tu nie mam pomysłu, jakiej cyny użyć do cynowania końca licy, żeby
> po zaciśnięciu kocówki do mocowania drutu grota się nie topiła...

a) bezolowiowej :-)
b) bezcynowej :-) srebro z miedzia ? Aluminium ?
mosiadz ma chyba za duzy opor, i braz tez

c) zadnej - dobrze oczyscic i dobrze zacisnac
d) nie lica ale paski cienkiej blachy ...

J.

do góry