-
41. Data: 2025-01-13 23:03:23
Temat: Re: 300km/h
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 22:50, io pisze:
[...]
>> Bidole używają kilometrówek. Normalna firma daje auto służbowe. Inna
>> sprawa, że rozmawiamy o prywatnych wycieczkach, które bez kilometrówek
>> w Polsce są tańsze i szybsze niż kolejka.
>
> ... a bez paliwa i z teleportacją to w ogóle za darmo i natychmiast.
>
> Jednak gdy policzyć ile wszystko kosztuje, czyli zrobić taką
> kilometrówkę, to niekoniecznie chce wyjść taniej. Podobnie gdy korek
> albo gołoledź, to niekoniecznie chce być szybciej.
Zawsze wychodzi taniej, dlaczego? Bo mam wolność wyboru, czasu, kiedy
jadę. Z harmonogramu pociągu nie korzystam i jadę wtedy, kiedy chcę i
mogę :) Mam się kiedy wysrać i wysikać bez problemu. Najeść się w
spokoju, wyspać, odprężyć...cokolwiek. Jadę PO spełnieniu i nie muszę
tego dorabiać w locie :)
>
>> Ok, to również zależy od tego, kto jest jakim kierowcą i godzinach
>> jazdy. Przykładowo, co tydzień jadę 120km...ale często jadę JUŻ w
>> niedzielę po 20:00. Głównie dlatego, że nie ma wtedy ruchu, czyli jadę
>> krótko i spalam mniej, niż w poniedziałek rano. Tak, mam drugi dom w
>> mieście.
>
> Ale ile mniej spalasz? Przecież to drobnostki.
50% tyle mniej płacę za WOLNOŚĆ :)
>
>>
>> Podobnie z powrotem. Jadę po godz 20:00/dzień obojętny i trasę robię w
>> 1,5h. Gdybym jechał w godzinach szczytu, co mi się zdarzyło nie raz,
>> to jazda trwała 3h :) W mieście też podobnie, że poruszam się do
>> południa i omijam szczyty, kiedy są korki lub wieczorem, po 18:00.
>> Generalnie wiem, że niewiele osób może sobie na to pozwolić w sensie
>> wyboru godzin jazdy, bo to jest główne CLOU problemu ale ja mogę i to
>> robię :)
>
> I nadal może kosztuje Cię to więcej niż pociągiem.
Nigdy! Pociąg dla mnie jest ograniczeniem czasowym i wydatkowym. Zawsze
mam dłużej i więcej w korzystaniu z pociągu w skali Polski :]
>
>>
>> Sumując. Osoba zależna od rozkładu jazdy pociągu, z dojazdem na peron
>> i odjazdem z innego, niespecjalnie ma wybór a czas i koszt, który na
>> to poświęca jest generalnie większy niż to, co napisałem powyżej :)
>>
>
> Opłacalność pociągu nie zależy od uzależnienia się od rozkładu jazdy
> tylko od poszczególnych czynników robiących koszt i czas. Niekiedy
> opłaca się a niekiedy nie, i tyle.
Ja liczę również czas. Nie tylko jazdę... to również czas efektywny w
sensie, że efektywność mamy wtedy, kiedy nie jest podyktowana czekaniem.
Tyczy się to nawet Internetu, gdzie w godzinach "czystych" w zależności
od lokalizacji i ruchu, mamy pełną prędkość. Np teraz w Polsce o tej
godzinie :)
--
Pixel(R)??
-
42. Data: 2025-01-13 23:09:12
Temat: Re: 300km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.01.2025 o 22:47, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 13.01.2025 o 22:30, io pisze:
> [...]
>> Czemu 'kuriozalnych'? Uwzględniłeś realne koszty eksploatacji
>> samochodu, jeszcze ciągle pomijając, że musisz ten samochód prowadzić.
>
> Ja bardzo to lubię, nie lubię jak mnie ktoś/coś wiezie. Dla mnie to
> dyskomfort. Lubię być KAPITANEM :)
Co przeszkadza Ci zostać maszynistą? :-)
> Nie
>> uwzględniłeś kosztu przejazdu z dworca, ale też spadku wartości
>> pojazdu (np 80 tysięcy w ciągu 10 lat, czyli 8000/rok) i konieczności
>> wożenia ze sobą rodziny (byś sprzedał mieszkanie i kupił kampera
>> jakbyś ciągle z nią jeździł).
>
> Dlaczego liczysz NOWE? Licz używane :) Ruchasz tylko dziewice?
Liczę swój! Ceny nowego RS zaczynały się od 130 tysięcy przed podwyżkami.
>>
>>> Wszelakie tańsze bilety i okresowe zmieniają tu sytuację.
>>>
>>>
>>>> To nie w Polsce chyba, że bez net'a.
>>>
>>> Nie ma? A z telefonu jak działa podczas jazdy? Nie mówię o
>>> strumieniowaniu filmów w 4K (choć te zaś buforowane są)...
>>
>> Podczas jazdy po peronie stacji działa dobrze :-)
>
> Ja sobie ściągam filmy przez światło, nawet na wakacje, na stałe.
> Symptomatycznie WIEM już wtedy, co chcę oglądać :) Okazjonalnie mogę
> czytać usenet czy YT ale to sporadyczne. Warto jednak zastanowić się
> wcześniej czego się chce ale dziecko zawsze ma ochotę na to, czego nie
> ma u rzeźnika, czyli lodów pistacjowych w polewie czekoladowej :)
Ale, że na kolei nie może być dostępu do publicznej telefonii komórkowej?
-
43. Data: 2025-01-13 23:14:16
Temat: Re: 300km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.01.2025 o 23:03, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 13.01.2025 o 22:50, io pisze:
> [...]
>>> Bidole używają kilometrówek. Normalna firma daje auto służbowe. Inna
>>> sprawa, że rozmawiamy o prywatnych wycieczkach, które bez
>>> kilometrówek w Polsce są tańsze i szybsze niż kolejka.
>>
>> ... a bez paliwa i z teleportacją to w ogóle za darmo i natychmiast.
>>
>> Jednak gdy policzyć ile wszystko kosztuje, czyli zrobić taką
>> kilometrówkę, to niekoniecznie chce wyjść taniej. Podobnie gdy korek
>> albo gołoledź, to niekoniecznie chce być szybciej.
>
> Zawsze wychodzi taniej, dlaczego? Bo mam wolność wyboru, czasu, kiedy
> jadę. Z harmonogramu pociągu nie korzystam i jadę wtedy, kiedy chcę i
> mogę :)
To nie jest taniej tylko swobodniej.
> Mam się kiedy wysrać i wysikać bez problemu. Najeść się w
> spokoju, wyspać, odprężyć...cokolwiek. Jadę PO spełnieniu i nie muszę
> tego dorabiać w locie :)
Ale, że w samochodzie to wszystko robisz?
>>
>>> Ok, to również zależy od tego, kto jest jakim kierowcą i godzinach
>>> jazdy. Przykładowo, co tydzień jadę 120km...ale często jadę JUŻ w
>>> niedzielę po 20:00. Głównie dlatego, że nie ma wtedy ruchu, czyli
>>> jadę krótko i spalam mniej, niż w poniedziałek rano. Tak, mam drugi
>>> dom w mieście.
>>
>> Ale ile mniej spalasz? Przecież to drobnostki.
>
> 50% tyle mniej płacę za WOLNOŚĆ :)
Jeszcze niczegp nie policzyłeś.
>>
>>>
>>> Podobnie z powrotem. Jadę po godz 20:00/dzień obojętny i trasę robię
>>> w 1,5h. Gdybym jechał w godzinach szczytu, co mi się zdarzyło nie
>>> raz, to jazda trwała 3h :) W mieście też podobnie, że poruszam się do
>>> południa i omijam szczyty, kiedy są korki lub wieczorem, po 18:00.
>>> Generalnie wiem, że niewiele osób może sobie na to pozwolić w sensie
>>> wyboru godzin jazdy, bo to jest główne CLOU problemu ale ja mogę i to
>>> robię :)
>>
>> I nadal może kosztuje Cię to więcej niż pociągiem.
>
> Nigdy! Pociąg dla mnie jest ograniczeniem czasowym i wydatkowym. Zawsze
> mam dłużej i więcej w korzystaniu z pociągu w skali Polski :]
A gdzie Ty tym pociągiem kiedykolwiek byłeś? Spróbowałeś tak, jak ja
przejechać się gdzieś?
>>
>>>
>>> Sumując. Osoba zależna od rozkładu jazdy pociągu, z dojazdem na peron
>>> i odjazdem z innego, niespecjalnie ma wybór a czas i koszt, który na
>>> to poświęca jest generalnie większy niż to, co napisałem powyżej :)
>>>
>>
>> Opłacalność pociągu nie zależy od uzależnienia się od rozkładu jazdy
>> tylko od poszczególnych czynników robiących koszt i czas. Niekiedy
>> opłaca się a niekiedy nie, i tyle.
>
> Ja liczę również czas. Nie tylko jazdę... to również czas efektywny w
> sensie, że efektywność mamy wtedy, kiedy nie jest podyktowana czekaniem.
> Tyczy się to nawet Internetu, gdzie w godzinach "czystych" w zależności
> od lokalizacji i ruchu, mamy pełną prędkość. Np teraz w Polsce o tej
> godzinie :)
>
>
I dlatego pieprzysz na grupch dyskusyjnych by wysycić łącze?
-
44. Data: 2025-01-13 23:21:27
Temat: Re: 300km/h
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 23:09, io pisze:
>> [...]
>>> Czemu 'kuriozalnych'? Uwzględniłeś realne koszty eksploatacji
>>> samochodu, jeszcze ciągle pomijając, że musisz ten samochód prowadzić.
>>
>> Ja bardzo to lubię, nie lubię jak mnie ktoś/coś wiezie. Dla mnie to
>> dyskomfort. Lubię być KAPITANEM :)
>
> Co przeszkadza Ci zostać maszynistą? :-)
Licencja i brak wyprzedzania? :)
[...]
>> Dlaczego liczysz NOWE? Licz używane :) Ruchasz tylko dziewice?
>
> Liczę swój! Ceny nowego RS zaczynały się od 130 tysięcy przed podwyżkami.
Masz stara dziewicę :) Hurysom zarasta błona po 1 dniu :)
[...]
>> Ja sobie ściągam filmy przez światło, nawet na wakacje, na stałe.
>> Symptomatycznie WIEM już wtedy, co chcę oglądać :) Okazjonalnie mogę
>> czytać usenet czy YT ale to sporadyczne. Warto jednak zastanowić się
>> wcześniej czego się chce ale dziecko zawsze ma ochotę na to, czego nie
>> ma u rzeźnika, czyli lodów pistacjowych w polewie czekoladowej :)
>
> Ale, że na kolei nie może być dostępu do publicznej telefonii komórkowej?
Zadarmo/umarło nawet w cenie biletu :) Nachuj mi ta opcja, skoro mam
własną, która działa, bez inwigilacji pociągu?
--
Pixel(R)??
-
45. Data: 2025-01-13 23:31:49
Temat: Re: 300km/h
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 23:14, io pisze:
> I dlatego pieprzysz na grupch dyskusyjnych by wysycić łącze?
Sądziłem dotąd że opierasz się o wybór. Udokumantowałeś jednak, że to
wybór opiera się o Ciebie i Twoje ograniczenia. Ja ich nie
posiadam/cokolwiek. Mam pisać dalej czy zrozumiesz tą sentencję?
--
Pixel(R)??
-
46. Data: 2025-01-13 23:35:34
Temat: Re: 300km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.01.2025 o 23:21, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 13.01.2025 o 23:09, io pisze:
>
>>> [...]
>>>> Czemu 'kuriozalnych'? Uwzględniłeś realne koszty eksploatacji
>>>> samochodu, jeszcze ciągle pomijając, że musisz ten samochód prowadzić.
>>>
>>> Ja bardzo to lubię, nie lubię jak mnie ktoś/coś wiezie. Dla mnie to
>>> dyskomfort. Lubię być KAPITANEM :)
>>
>> Co przeszkadza Ci zostać maszynistą? :-)
>
> Licencja
Można zdobyć.
> i brak wyprzedzania? :)
Skoro tak to musisz zostać Dyżurnym Ruchu :-)
> [...]
>>> Dlaczego liczysz NOWE? Licz używane :) Ruchasz tylko dziewice?
>>
>> Liczę swój! Ceny nowego RS zaczynały się od 130 tysięcy przed podwyżkami.
>
> Masz stara dziewicę :) Hurysom zarasta błona po 1 dniu :)
Jak z samochodami.
> [...]
>>> Ja sobie ściągam filmy przez światło, nawet na wakacje, na stałe.
>>> Symptomatycznie WIEM już wtedy, co chcę oglądać :) Okazjonalnie mogę
>>> czytać usenet czy YT ale to sporadyczne. Warto jednak zastanowić się
>>> wcześniej czego się chce ale dziecko zawsze ma ochotę na to, czego
>>> nie ma u rzeźnika, czyli lodów pistacjowych w polewie czekoladowej :)
>>
>> Ale, że na kolei nie może być dostępu do publicznej telefonii komórkowej?
>
> Zadarmo/umarło nawet w cenie biletu :) Nachuj mi ta opcja, skoro mam
> własną, która działa, bez inwigilacji pociągu?
No ale właśnie Dykus chciał w pociągu z publicznej korzystać i ja mu
tylko odpowiedziałem jak jest.
-
47. Data: 2025-01-13 23:38:47
Temat: Re: 300km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.01.2025 o 23:31, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 13.01.2025 o 23:14, io pisze:
>
>> I dlatego pieprzysz na grupch dyskusyjnych by wysycić łącze?
>
> Sądziłem dotąd że opierasz się o wybór. Udokumantowałeś jednak, że to
> wybór opiera się o Ciebie i Twoje ograniczenia. Ja ich nie posiadam/
> cokolwiek. Mam pisać dalej czy zrozumiesz tą sentencję?
>
>
Skończ pieprzyć. Napisałem że się opłaca na podstawie realnych
przypadków. Każdy może sobie ocenić czy mu też tak wyjdzie czy może inaczej.
-
48. Data: 2025-01-13 23:44:09
Temat: Re: 300km/h
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.01.2025 o 23:38, io pisze:
>>> I dlatego pieprzysz na grupch dyskusyjnych by wysycić łącze?
>>
>> Sądziłem dotąd że opierasz się o wybór. Udokumantowałeś jednak, że to
>> wybór opiera się o Ciebie i Twoje ograniczenia. Ja ich nie posiadam/
>> cokolwiek. Mam pisać dalej czy zrozumiesz tą sentencję?
>>
>>
>
> Skończ pieprzyć. Napisałem że się opłaca na podstawie realnych
> przypadków. Każdy może sobie ocenić czy mu też tak wyjdzie czy może
> inaczej.
Topochuj rozpocząłeś dyskusję?
--
Pixel(R)??
-
49. Data: 2025-01-14 00:10:36
Temat: Re: 300km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.01.2025 o 23:44, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 13.01.2025 o 23:38, io pisze:
>
>>>> I dlatego pieprzysz na grupch dyskusyjnych by wysycić łącze?
>>>
>>> Sądziłem dotąd że opierasz się o wybór. Udokumantowałeś jednak, że to
>>> wybór opiera się o Ciebie i Twoje ograniczenia. Ja ich nie posiadam/
>>> cokolwiek. Mam pisać dalej czy zrozumiesz tą sentencję?
>>>
>>>
>>
>> Skończ pieprzyć. Napisałem że się opłaca na podstawie realnych
>> przypadków. Każdy może sobie ocenić czy mu też tak wyjdzie czy może
>> inaczej.
>
> Topochuj rozpocząłeś dyskusję?
>
Noprzecież niepotoby pieprzyć.
Czekam na rzetelną rozpiskę twoich przypadków.
-
50. Data: 2025-01-14 00:14:20
Temat: Re: 300km/h
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 14.01.2025 o 00:10, io pisze:
> Czekam na rzetelną rozpiskę twoich przypadków.
Nie masz mocy, żeby to ogarnąć :)
--
Pixel(R)??