-
41. Data: 2013-01-03 20:07:32
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 3 Jan 2013 17:18:20 +0100, Cavallino napisał(a):
> Ja bym jeszcze dopytał o prewencyjne działanie ewentualnej odsiadki dla
> drogowców i ich brak na ławie oskarżonych.
Ale to tak wszystkie miejsca w terenie zabudowanym, których się nie da
bezpiecznie przejechać 150km/h powinny skutkować więzieniem dla drogowców,
czy tylko niektóre? ;)
-
42. Data: 2013-01-03 20:10:30
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k...@4...n
et...
> Dnia Thu, 3 Jan 2013 17:18:20 +0100, Cavallino napisał(a):
>
>> Ja bym jeszcze dopytał o prewencyjne działanie ewentualnej odsiadki dla
>> drogowców i ich brak na ławie oskarżonych.
>
> Ale to tak wszystkie miejsca w terenie zabudowanym, których się nie da
> bezpiecznie przejechać
Dokładnie, za wszystkie które mają jakiś feler, którego nikt nie ma ochoty
naprawić.
Od dziur rozpoczynając.
-
43. Data: 2013-01-03 20:14:03
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 3 Jan 2013 16:37:42 +0100, szufla napisał(a):
>> To może być też ciężko wykazywać skruchę jak z gazet dowiadujesz się, że
>> coś tam podobno zrobiłeś, a masz spore własne wątpliwości czy faktycznie do
>> tego doszło.
>
> Osobiscie nie wierze, w zadna niepamiec tego cwaniaka. Uwazam, ze to tylko linia
> obrony wymyslona przez bystrego tatusia, naczelnego eksperta F1 w polsacie. Na
> szczescie sad w tym wypadku byl niezawisly :)
Akurat niepamięć żadną linią obrony nie jest.
Oskarżony ma prawo nawet kłamać żeby się bronić, a mówiąc że nic nie
pamięta w eliminuje siebie jako kogoś kto mógłby coś powiedzieć na swoją
obronę.
Jakaś linia obrony to by była gdyby mówił że doskonale pamięta wypadek i że
nie on prowadził, bo np. on to miejsce i hopę zna jak własną kieszeń.
-
44. Data: 2013-01-03 20:18:40
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Thu, 3 Jan 2013 19:57:57 +0100, "Cavallino"
<c...@k...pl> wrote:
>Gadałeś z nim?
Musiałem?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
45. Data: 2013-01-03 20:20:18
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> Akurat niepamięć żadną linią obrony nie jest.
> Oskarżony ma prawo nawet kłamać żeby się bronić, a mówiąc że nic nie
> pamięta w eliminuje siebie jako kogoś kto mógłby coś powiedzieć na swoją
> obronę.
>
> Jakaś linia obrony to by była gdyby mówił że doskonale pamięta wypadek i że
> nie on prowadził, bo np. on to miejsce i hopę zna jak własną kieszeń.
Nie moze tak wprost klamac :) Tu chodzilo o zamieszanie ze swiadkami.
sz.
-
46. Data: 2013-01-03 20:20:51
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 3 Jan 2013 20:07:32 +0100, Tomasz Pyra
> Ale to tak wszystkie miejsca w terenie zabudowanym, których się nie da
> bezpiecznie przejechać 150km/h powinny skutkować więzieniem dla drogowców,
> czy tylko niektóre? ;)
Wszystkie. W związku z tym wnioskuję, żeby naprawami wadliwych dróg
obciążyć żalących się, że wszystkie zakręty nie są wyprofilowane jak na
torze NASCAR i nie można tam bezpiecznie jechać 240/h!
--
Pozdor Myjk
-
47. Data: 2013-01-03 20:22:22
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> Dokładnie, za wszystkie które mają jakiś feler, którego nikt nie ma ochoty
naprawić.
> Od dziur rozpoczynając.
Dlatego ustawiaja odpowiednie znaki i sa kryci.
sz.
-
48. Data: 2013-01-03 20:25:12
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: chwdp <h...@i...yfd>
W dniu 2013-01-03 18:56, J.F pisze:
> Użytkownik "chwdp" napisał w wiadomości
> W dniu 2013-01-03 12:09, szufla pisze:
>>>> moze i daleka ale imho nieunikniona.
>>> Niekoniecznie.
>> no to wyjasnij jak moze uniknac odsiadki.
>
> Najpierw bedzie apelacja.
> A sady wyzszej instancji nie raz juz kasowaly wyroki nizszych.
chodzilo mi o to ze jesli utrzyma sie wyrok 3 lata to koles pojdzie
siedziec, jesli nie ucieknie i nie bedzie sie ukrywal, nie umrze itd.
jest jeszcze opcja zawieszenia kary po wczesniejszym chyba dwukrotnym
odroczeniu wykonania ale nie wiem czy w w jego przypadku jest mozliwosc
zastosowania tego. jezeli jest - to mozesz byc pewien ze wlasnie tak sie
to skonczy. z tego co pamietam robi sie taki manerw gdy skazany juz
odbywa kare i dostaje przerwe w karze, potem drugi raz i za trzecim sad
moze przyklepac zawieszenie.
-
49. Data: 2013-01-03 20:30:46
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: chwdp <h...@i...yfd>
> chodzilo mi o to ze jesli utrzyma sie wyrok 3 lata to koles pojdzie
> siedziec, jesli nie ucieknie i nie bedzie sie ukrywal, nie umrze itd.
> jest jeszcze opcja zawieszenia kary po wczesniejszym chyba dwukrotnym
> odroczeniu wykonania ale nie wiem czy w w jego przypadku jest mozliwosc
> zastosowania tego. jezeli jest - to mozesz byc pewien ze wlasnie tak sie
> to skonczy. z tego co pamietam robi sie taki manerw gdy skazany juz
> odbywa kare i dostaje przerwe w karze, potem drugi raz i za trzecim sad
> moze przyklepac zawieszenie.
no dobra sprawdzilem. nie ma opcji ze nie pojdzie siedziec przy wyroku 3
l.p.w.
-
50. Data: 2013-01-03 20:33:30
Temat: Re: 3 lata bez zawiasów
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 3 Jan 2013 20:10:30 +0100, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:k...@4...n
et...
>> Dnia Thu, 3 Jan 2013 17:18:20 +0100, Cavallino napisał(a):
>>
>>> Ja bym jeszcze dopytał o prewencyjne działanie ewentualnej odsiadki dla
>>> drogowców i ich brak na ławie oskarżonych.
>>
>> Ale to tak wszystkie miejsca w terenie zabudowanym, których się nie da
>> bezpiecznie przejechać
>
> Dokładnie, za wszystkie które mają jakiś feler, którego nikt nie ma ochoty
> naprawić.
> Od dziur rozpoczynając.
Oczywiście masz rację że drogi powinny być lepsze.
Ale jeżeli odcinek da się pokonać spokojnie z dwukrotnością prędkości
maksymalnej, to znaczy że droga jest bezpieczna. Może być niekomfortowo
dziurawa, ale nadal umożliwiająca bezpieczną jazdę.
To że się nie udało przejechać jej 3x szybciej niż wolno - no cóż.
Większości dróg nie da się przejechać z taką prędkością, z rozmaitych
względów i nie jest to niczyja wina poza kierowcą który się do takiej
prędkości rozpędził.
Bo każda, nawet najlepsza droga jest zbyt dziurawa i nierówna żeby rozwinąć
na niej dowolnie dużą prędkość.
Dlatego rekordy prędkości bije się na słonych jeziorach, bo nawet pasy
startowe dla samolotów są tu zbut dziurawe.