Witam

Mam skodę ... i problem z silnikiem.
Opisywałem problem ale mam nowe info z tym problemem

Otóż na ciepłym silniku przy próbie odpalenia telepie nim (pracuje tak
jakby na 3 cylindrach i dodatkowo dźwięki szklanek)

Byłem u mechanika i stwierdził, że jest to wina pompy bo ma jakieś
niestandardowe pomiary na kompie i zdiagnozował pompę.
Dzwoniłem do fachowca od regeneracji pomp z mojego opisu stwierdził, że
na 90% jest to wina pompy.

No i zapewne tak jest koszt regeneracji od 500 do 1500 (czy to normalny
przedział ?)

Silnik na zimnym uruchamia się zawsze za 1 razem, a po udanej próbie
(nawet jak jest ciepły i za np. 3 razem uda mi się go odpalić bez
telepania) to pracuje bardzo dobrze jest żwawy i mało pali

czy ta usterka wymaga regeneracji pompy ? to jest przecież moment
przekręcenie kluczyka, ma to aż tak wielkie znaczenie na telepanie
silnika ?

dzięki za porady (w końcu pewnie i tak pojadę do fachowca od pomp ale
nigdy nie wiadomo ...)

gregor

do góry

W dniu 2012-04-29 20:50, gregor pisze:
> Witam
>
> Mam skodę ... i problem z silnikiem.
> Opisywałem problem ale mam nowe info z tym problemem
>
> Otóż na ciepłym silniku przy próbie odpalenia telepie nim (pracuje tak
> jakby na 3 cylindrach i dodatkowo dźwięki szklanek)
>
> Byłem u mechanika i stwierdził, że jest to wina pompy bo ma jakieś
> niestandardowe pomiary na kompie i zdiagnozował pompę.
> Dzwoniłem do fachowca od regeneracji pomp z mojego opisu stwierdził, że
> na 90% jest to wina pompy.
>
> No i zapewne tak jest koszt regeneracji od 500 do 1500 (czy to normalny
> przedział ?)
>
> Silnik na zimnym uruchamia się zawsze za 1 razem, a po udanej próbie
> (nawet jak jest ciepły i za np. 3 razem uda mi się go odpalić bez
> telepania) to pracuje bardzo dobrze jest żwawy i mało pali
>
> czy ta usterka wymaga regeneracji pompy ? to jest przecież moment
> przekręcenie kluczyka, ma to aż tak wielkie znaczenie na telepanie
> silnika ?
>
> dzięki za porady (w końcu pewnie i tak pojadę do fachowca od pomp ale
> nigdy nie wiadomo ...)

Onegdaj miałem identyczne objawy w feli 1.9 D. Na zimnym palił od ręki
przy -30 (no, może trzeba była 2x świece podgrzać), ale na ciepłym
- hmmm, często odpalić nie chciał, a jak już, odpalał jak stary diesel
i wyglądało, że w połowie padaczka. Winny był jakiś czujnik, a nie
pompa - no, ale tam miałem Lucasa...

do góry

Użytkownik "gregor" <g...@s...pl> napisał w wiadomości
news:jnk2ic$ek1$1@inews.gazeta.pl...

> Mam skodę ... i problem z silnikiem.

a co to za pompa? to VP, czy PD?

Spróbuj pojechać do tjunera - może zwiększy dawkę rozruchową i problem
zniknie.

do góry

W dniu 2012-04-29 21:41, Arbiter pisze:

> Spr?buj pojecha? do tjunera - mo?e zwi?kszy dawk? rozruchow? i problem
> zniknie.
>

kodowanie ...

nie wiem piszę z "pamięci" mam skodę 1.9 TDI 90KM AGR

gregor

do góry

Sun, 29 Apr 2012 20:50:52 +0200, gregor

> Byłem u mechanika i stwierdził, że jest to wina pompy bo ma
> jakieś niestandardowe pomiary na kompie i zdiagnozował pompę.

Przyczyn szukaj w xCV (Control Valves), tj. TCV, SCV etc.

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 2012-04-29 20:50, gregor pisze:
> Witam
>
> Mam skodę ... i problem z silnikiem.
> Opisywałem problem ale mam nowe info z tym problemem
>
> Otóż na ciepłym silniku przy próbie odpalenia telepie nim (pracuje tak
> jakby na 3 cylindrach i dodatkowo dźwięki szklanek)
>
> Byłem u mechanika i stwierdził, że jest to wina pompy bo ma jakieś
> niestandardowe pomiary na kompie i zdiagnozował pompę.
> Dzwoniłem do fachowca od regeneracji pomp z mojego opisu stwierdził, że
> na 90% jest to wina pompy.
>
> No i zapewne tak jest koszt regeneracji od 500 do 1500 (czy to normalny
> przedział ?)
>
> Silnik na zimnym uruchamia się zawsze za 1 razem, a po udanej próbie
> (nawet jak jest ciepły i za np. 3 razem uda mi się go odpalić bez
> telepania) to pracuje bardzo dobrze jest żwawy i mało pali
>
> czy ta usterka wymaga regeneracji pompy ? to jest przecież moment
> przekręcenie kluczyka, ma to aż tak wielkie znaczenie na telepanie
> silnika ?
>
Twój problem jest bardzo powszechny. Zwykle najtańszym rozwiązaniem jest
podniesienie startowej dawki paliwa. Jednakże główną przyczyną jest
zużywająca się pompa paliwa. Ciepłe paliwo (80-90oC) ma znacznie
mniejszą gęstość niż zimne. Stąd pompa paliwa potrzebuje znacznie
wyższych obrotów aby dać właściwe ciśnienie. Przy niskim ciśnieniu
paliwa, zbyt mało go jest wtryskiwane do cylindrów. Dlatego bywają w 1.9
TDI problemy z rozruchem na ciepłym.

--
Pozdrawiam,
Czesławek

do góry

W dniu 2012-04-30 19:51, Czeslawek pisze:

> Twój problem jest bardzo powszechny. Zwykle najtańszym rozwiązaniem jest
> podniesienie startowej dawki paliwa. Jednakże główną przyczyną jest
> zużywająca się pompa paliwa. Ciepłe paliwo (80-90oC) ma znacznie
> mniejszą gęstość niż zimne. Stąd pompa paliwa potrzebuje znacznie
> wyższych obrotów aby dać właściwe ciśnienie. Przy niskim ciśnieniu
> paliwa, zbyt mało go jest wtryskiwane do cylindrów. Dlatego bywają w 1.9
> TDI problemy z rozruchem na ciepłym.
>

Dzięki wielkie za wyjaśnienie sprawy to być może rozwiąże mój problem z
ty stukaniem o ile uda mi się ustawić prawidłową dawkę paliwa przy
rozruchu (ew. pofatyguję się to tjunera)

ale międzyczasie zauważyłem dość niepokojącą sytuację (a być może tak ma
być)

mam sparciałe przewody prowadzące od pompy do wtrysków (głownie ten od
pompy do 4 od lewej wtrysku, na moje oko nie ma tam prześwitu chociaż
drut przechodzi ma długość ok 10cm.) jak go "przeczyściłem" to jakby
objaw się u normalizował i rzadziej telepie silnikiem być może to efekt
placebo ale przewody paliwowe i tak wymienię bo są w fatalnej kondycji

dodatkowo zauważyłem spory pęcherzyk powietrza między filtrem paliwa a
pompą jak odpalam silnik to znika gdzieś w pompie ale jak już go zgaszę
wraca ten pęcherzyk z powrotem do wężyka - ma szerokość ok 2 cm. czy to
normalne, że w przewodzie "wisi" bąbel powietrza ?

gregor

do góry

W dniu 2012-05-01 10:13, gregor pisze:
> W dniu 2012-04-30 19:51, Czeslawek pisze:
>

> mam sparciałe przewody prowadzące od pompy do wtrysków (głownie ten od
> pompy do 4 od lewej wtrysku, na moje oko nie ma tam prześwitu chociaż
> drut przechodzi ma długość ok 10cm.)

prawdopodobnie chodzi o przewody powrotne (nadmiar paliwa wraca z
wtrysków i pompy do zbiornika.
raczej bez znaczenia dla sprawy choć warto wymienić bo to są groszowe
rzeczy.

> dodatkowo zauważyłem spory pęcherzyk powietrza między filtrem paliwa a
> pompą jak odpalam silnik to znika gdzieś w pompie ale jak już go zgaszę
> wraca ten pęcherzyk z powrotem do wężyka - ma szerokość ok 2 cm. czy to
> normalne, że w przewodzie "wisi" bąbel powietrza ?
>
nie
ale dlaczego paliwo wraca ci z pompy w kierunku filtra?
sprawdź zaworki an ręcznej pompce paliwa.

do góry

W dniu 2012-05-01 10:35, nazgul pisze:
>> dodatkowo zauważyłem spory pęcherzyk powietrza między filtrem paliwa a
>> pompą jak odpalam silnik to znika gdzieś w pompie ale jak już go zgaszę
>> wraca ten pęcherzyk z powrotem do wężyka - ma szerokość ok 2 cm. czy to
>> normalne, że w przewodzie "wisi" bąbel powietrza ?
>>
> nie
> ale dlaczego paliwo wraca ci z pompy w kierunku filtra?
> sprawdź zaworki an ręcznej pompce paliwa.

W 1.9TDI nie ma ręcznej pompki paliwa. Zaworki zwrotne są w pompie
paliwa. Też tam są specjalne sitka i kanaliki mające za zadanie
"odpowietrzyć" paliwo.
Podsumowując to bąbelków nie powinno być. Dlatego warto wcześniej
wymienić same przewody paliwowe, może to pomoże. Koszt niewielki, a i
zrobić można samemu.


--
Pozdrawiam,
Czesławek

do góry

W dniu 2012-05-01 10:35, nazgul pisze:

> ale dlaczego paliwo wraca ci z pompy w kierunku filtra?

pewnie jak pompa przestaje pracować to zasysa się do środka wydaje się
to w miarę normalne, a że przewód między filtrem paliwa a pompą jest
przeźroczysty to widać ten bąbel jak wraca z pompy paliwa ...

nie mam u siebie pompki jak można odpowietrzyć ten układ ? spuścić
trochę ropy i założyć z powrotem ? pewnie znowu będzie bąbel :(

gregor

do góry