-
301. Data: 2010-08-18 13:00:27
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:even6659hr6hotrhhtbup4ddquom5gd5ul@4ax.com...
> On Wed, 18 Aug 2010 12:44:46 +0200, Icek wrote:
>>> I co - osobna spolka na kazda nieruchomosc ? I potrojny podatek przy
>>> zakupie sportowego samochodu na prywatna osobe ? I niemozliwosc
>>> odliczenia VAT dla nabywcy ? I grozacy prokurator za niegospodarnosc
>>> we wlasnej spolce ?
>>jaki potrojny podatek? Podaj gdzie widzisz placenie 3 razy
>
> Spolka od zysku zaplaci CIT, a ty PIT w wysokiej stawce.
Nikt go nie zmusi do brania dywidendy, to faktycznie bylaby niegodpodarnosc.
> Kwestia liczenia podatkow. Na przyklad czy mozna sobie kupic na firme
> male dostawcze Porsche :)
Mozna i osobowe, do dochodów na PIT ma sie to nijak.
-
302. Data: 2010-08-18 16:35:14
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4gbat$n10$1@node1.news.atman.pl...
>> > Zdarza się, zresztą nie o to chodzi. Jeśli ma miliard na koncie i
>> > formalnie np. 5 tys. dochodu miesięcznie to wysokość mandatu określona
> na
>> > podstawie tego dochodu będzie miała się nijak do jego faktycznej
>> > zamożności.
>>
>> Ale to dla skarbowki zaden problem.
>> Myslisz ze jak wykazesz bezrobocie, to komornik nie zabierze ci
>> samochodu za dlugi?
>
> to zajebisty problem bo jak masz dlugi i pare akcji PZU to komornik
> pojdzie
> do PZU zabrac np. monitor z biura ?
>
> Udzial w spolce to co innego niz dochod/zysk/mienie spolki. Moze zajac
> udzialy i je zlicytowac. Nie zmienia to postaci rzeczy, ze nie ma w polsce
> indekcu jak jestes bogaty. Mozesz zatem miec spolke z miliardem w
> nieruchomosciach i na PIT miec 1000 zlotych miesiecznie (1000 czy 10 tys
> niewiele juz zmienia bo i tak jakos nie koresponduje to z miliardem)
Zdecyduj się - albo rozmawiamy o gościu, który ma za co żyć na codzień nawet
nie wykazując dochodu (czyli musi dajmy na to mieć możliwość wyjęcia skądś
gotówki w wysokości c.a. 3000 PLN / m-c - a to znaczy, że komornik też może
stamtąd ją wyjąć), albo o menelu z kilkoma akcjami PZU...
Jurand.
-
303. Data: 2010-08-18 16:39:02
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4g51l$m0e$1@node1.news.atman.pl...
>> > To że Ty czegoś nie widziałeś nie oznacza, ze tego nie ma. Ja zetknałem
>> > się z wieloma osobami, którym nic nie brakuje, a dochodów żadnych (już
>> > albo przez pewien czas) nie mają. Po za tym nawet jeżeli ktoś nawet ma
>> > jakieś minimalne dochody, np. z procentów na lokacie bankowej, to i tak
>> > ich wysokość ma się nijak do jego rzeczywistej zamożności.
>>
>> Oczywiście, że może i tak być, ale żeby ktoś nie miał w ogóle dochodu, to
>> już są przypadki praktycznie nie spotykane wśród dobrze sytuowanych osób.
> No
>> i pytanie, co to znaczy "minimalne dochody" z procentów na lokacie
> bankowej,
>> bo ja dla odmiany znam wiele osób, dla których takie "minimalne dochody"
>> oznaczają comiesięczną pięciocyfrową sumę.
>
> ale co to zmienia? Jakbym mial miliard na koncie to bym zaplacil mandat
> 100
> milionow, a jak mam spolke z nieruchomosciami za miliard i dochodu 100 tys
> to zaplace 10 tys mandatu ??
>
> Czyli znowu kara ma sie nijak do tego co ktos faktycznie posiada
Ale przynajmniej ma większy sens, niż w sytuacji, gdy płacisz 500 pln
niezależnie od tego, jaki masz dochód. Ot chociażby dlatego, ze podawane
przez Ciebie przykłady są tak oderwane od rzeczywistości, że aż głowa boli
;)
Jurand.
-
304. Data: 2010-08-18 16:41:34
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4g4u0$m07$1@node1.news.atman.pl...
>> Nie wyliczanka - dla mnie jest to tak nieprawdopodobna sytuacja, że
> naprawdę
>> nie wyobrażam sobie, że ktoś w pewnym momencie zaczyna mieć całkowicie w
>> dupie to, ile zarabia, czy wypłaca sobie dywidendę, czy jego pieniądze
>> procentują, itp - ot zupełnie spokojnie robi wszystko, żeby nie mieć
> dochodu
>> lub ten dochód minimalizuje.
>
> to jest zupelnie realna sytuacja bo CIT jest duzo nizszy niz 2 stawka PIT.
> Po co zatem zarabiac i miec jako "kowalski" jak mozna miec udzial w
> "kowalski sp. z o.o.". Nie placisz podatku od tego, ze Twoja sp. z o.o.
> nagle jest o 100 milionow wiecej warta
Ale wtedy jesteś sobie prezesem/członkiem zarządu/HGW kim w takiej spółce i
wypłacasz sobie pensyjkę, żeby mieć na drobne wydatki.
>> > Zresztą jak już ze trzy razy napisałem mniejsza o to, czy ktoś wykazuje
>> > brak dochodu czy też 10 tysięcy, jeśli ma majątek o wartości miliarda.
>> > Obie te kwoty maja się nijak do rzeczywistej zamożności tej osoby.
>> > Pamiętaj o czym dyskutujemy.
>>
>> Pamiętam - jest to oczywiście pewnego rodzaju luka, ale, powtarzam, nie
> znam
>> takiej osoby, która nawet ze względu na ewentualną wysokość grożących jej
>> mandatów z premedytacją zaniżałaby dochód. Przecież te ew. mandaty to i
> tak
>> byłby tylko określony % dochodu, a nie jego kilkukrotność.
>
> ale tu nikt nie mowi o zanizaniu ze wzgledu na mandat. To jest kwestia
> podatkowa. Lepiej miec zestaw spolek zoo i SA niz wszystko na siebie.
> Latwiej tym zarzadzac, latwiej placic podatki, latwiej tez ich nie placic,
> latwiej sprzedac. Sprzedajesz tylko udzial w spolce. Formalnie nie
> sprzedajesz nieruchomosci, nie musisz zmieniac umow najmu bo sie
> wlasciciel
> zmienil
Ale samym zestawem spółek zoo talerza sobie nie napełnisz! Chłopie, zejdź na
ziemię, trzeba mieć gdzieś ulokowane pieniądze, z których korzystasz. Żaden
normalnie myślący biznesmen nie będzie kasy trzymał w domu w skarpecie,
tylko na koncie. A skoro ma konto, to można mu te pieniądze zająć. Proste?
> Masz male pojecie i biznesie i dlatego tak piszesz. Jak sie douczysz albo
> zaczniesz robic wieksze biznesy niz na 2 tys miesiecznie to zobaczysz
Wow naprawdę mi teraz dogadałeś ;) A jakie to Ty masz pojęcie biznesie na
większą skalę, niż zawodowe pisanie głupot na fora dyskusyjne?
Jurand.
-
305. Data: 2010-08-18 16:42:23
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości news:
>> to jest zupelnie realna sytuacja bo CIT jest duzo nizszy niz 2 stawka
>> PIT.
>> Po co zatem zarabiac i miec jako "kowalski" jak mozna miec udzial w
>> "kowalski sp. z o.o.". Nie placisz podatku od tego, ze Twoja sp. z o.o.
>> nagle jest o 100 milionow wiecej warta
>
> Ale wtedy jesteś sobie prezesem/członkiem zarządu/HGW kim w takiej spółce
> i wypłacasz sobie pensyjkę, żeby mieć na drobne wydatki.
Albo nie wypłacasz, bo i po co, skoro firma wynajęła prezesowi apartament,
dała służbowy samochód, duży fundusz reprezentacyjny, a żona nieźle zarabia?
-
306. Data: 2010-08-18 16:47:03
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4g5ds$m24$1@node1.news.atman.pl...
>> >> Po jakiej się nie możesz wypowiedzieć? Że mając więcej pieniędzy
>> >> jesteś
> w
>> >> stanie więcej ich wydać na prawników? Przecież tu się nawet nie trzeba
> za
>> >> tym opowiadać - to jest oczywiste.
>> >
>> > tak, oczywiste, ze jak masz wiecej kasy to masz prawnika a jak jestes
>> > ubogi
>> > to go nie masz. I to jest feler naszego systemu bo czemu jak jestem
> biedny
>> > nie moge go miec ? Jezeli lepsza obrone zapewnia prawnik to ja bedac
>> > biednym
>> > chce go miec jezeli np. policja mnie o cos oskarza
>>
>> To nie jest feler systemu. To jest normalny wolny rynek.
>> Nie wiem o co Ci chodzi tak naprawdę - chcesz usprawiedliwiać osoby
>> popełniające wykroczenia i przestępstwa, w zależności od ich statusu
>> społecznego i możliwości finansowych? Chłopie - ochłoń.
>
> ale teraz to juz sobie zarty ze mnie robisz ?
>
> To ja proponuje zrobic wolny rynek z emeryturami. Jak sobie uzbierasz to
> bedziesz mial. Jak nie uzbierales to nie masz i bieduj pod mostem.
Rozróżniasz emeryturę od grzywny? ;) Nie rozumiesz może pojęcia "wolny
rynek", jeśli chodzi o jakość i ceny usług prawników?
> niestety brak mozliwosci obrony w procesie karnym ze wzgledu na
> niewystarczajace srodki finansowe nie jest normalny i nie ma nic wspolnego
> z
> wolnym rynkiem
Po pierwsze - nikt Ci nie każe popełniać czynów, które doprowadzą Cię do
konieczności obrony przed sądem. To bardzo ważna rzecz, o której raczyłeś
zapomnieć. Tak samo, jak nikt nie każe Ci iść pracować za 500 PLN jako
pomywaczka w barze mlecznym - masz bowiem wybór, co zrobisz i konsekwencje
tego wyboru są od początku do końca jasne.
Po drugie - od zawsze jest tak, że jeśli masz więcej pieniędzy, to masz
więcej możliwości. Kupujesz lepsze mieszkanie, lepszy samochód, stać Cię na
lepszego prawnika - normalna nagroda za to, że byłeś na tyle rozgarnięty,
żeby określoną gotówkę odłożyć / zarabiać. Zazdrościsz komuś, że stać go na
lepszych (i droższych) usługodawców?
Jurand.
-
307. Data: 2010-08-18 16:48:25
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i4g5gp$m2h$1@node1.news.atman.pl...
>> >> Naprawdę fajną grupę społeczną sobie wybrałeś do porównania.
>> >>
>> >>
>> >> Kolejna fajna grupa społeczna. Menele i biznesmeni bez dochodu. Znasz
>> >> jeszcze jakichś innych, typowych obywateli?
>> >
>> > ale prawo ma dzialac tylko w przypadku typowych obywateli ????
>> >
>> > A co z nietypowymi? Idzie siedziec bez procesu bo jest nietypowy ???
>>
>> Jak nie chce iść siedzieć, niech nie robi niczego, co jest przestępstwem.
>> Proste.
>
> dobre. Nie zrozum tego zle ale jests dziwny. Nie moge sie zgodzic z takim
> twierdzeniem
Ja jestem dziwny? Masz rację - idź, weź siekierę i przypierdol nią
sklepowej w pobliskim monopolowym.;
Jurand.
-
308. Data: 2010-08-18 16:55:36
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 18 Aug 2010 16:41:34 +0200, Jurand wrote:
>Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
>> to jest zupelnie realna sytuacja bo CIT jest duzo nizszy niz 2 stawka PIT.
>> Po co zatem zarabiac i miec jako "kowalski" jak mozna miec udzial w
>> "kowalski sp. z o.o.". Nie placisz podatku od tego, ze Twoja sp. z o.o.
>> nagle jest o 100 milionow wiecej warta
>
>Ale wtedy jesteś sobie prezesem/członkiem zarządu/HGW kim w takiej spółce i
>wypłacasz sobie pensyjkę, żeby mieć na drobne wydatki.
Ale wtedy udajesz biednego dyrektora d/s z pensja powiedzmy 10000zl,
zeby zonie na waciki starczylo, i mandaty sa umiarkowane, zeby nie
powiedziec smiesznie niskie :-)
>> ale tu nikt nie mowi o zanizaniu ze wzgledu na mandat. To jest kwestia
>> podatkowa. Lepiej miec zestaw spolek zoo i SA niz wszystko na siebie.
>> Latwiej tym zarzadzac, latwiej placic podatki, latwiej tez ich nie placic,
>> latwiej sprzedac. Sprzedajesz tylko udzial w spolce. Formalnie nie
>> sprzedajesz nieruchomosci, nie musisz zmieniac umow najmu bo sie
>> wlasciciel zmienil
>Ale samym zestawem spółek zoo talerza sobie nie napełnisz! Chłopie, zejdź na
>ziemię, trzeba mieć gdzieś ulokowane pieniądze, z których korzystasz. Żaden
>normalnie myślący biznesmen nie będzie kasy trzymał w domu w skarpecie,
>tylko na koncie. A skoro ma konto, to można mu te pieniądze zająć. Proste?
W tym przypadku beda na kontach spolek. Albo ich nie bedzie, bo beda
ulokowane w kolejne inwestycje na kredyt ...
J.
-
309. Data: 2010-08-18 21:54:35
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: DoQ <p...@g...com>
Jurand pisze:
> Wow naprawdę mi teraz dogadałeś ;) A jakie to Ty masz pojęcie biznesie
> na większą skalę, niż zawodowe pisanie głupot na fora dyskusyjne?
No no no bez takich.
Koniu piecze placki z podwójnym serem zwane pizza, więc prezesem u
siebie jakby nie było jest ;-)))
Pozdrawiam
Paweł
-
310. Data: 2010-08-19 01:03:50
Temat: Re: 1.000.000,00 dolarów mandatu
Od: JAM <j...@y...com>
On Aug 13, 3:42 pm, R <b...@p...pl> wrote:
> > Obywatel nie jest przeciętny? może tak, a może nie.
> > To jest trochę metoda na janosika. Zabrać bogatym.
> > Gdzie tu równość obywateli wobec prawa?
> > IMO Szwajcaria to kraj donosicieli i nudziarzy.
>
> Nie no a u nas to sprawiedliwie jest jak nic. Zap* taki nowym BMW bo go
> na to stać, a ryzyko małe - najwyżej dostanie 500 zł mandatu. Czyli
> tyle, ile tego dnia puścił w knajpie na obiad.
>
> R.
>
> PS. Inny przykład - parkowanie w centrum Wrocławia. Cena - średnio
> 3zł/h. Ale kontroli na tyle mało, że kiedyś nawet jaki radny robił test
> - parkował cały miesiąc i go nie złapali. A nawet jeśli - to ryzykuje 50
> zł kary za złe parkowanie. Przy takim prawdopodobieństwie kontroli można
> śmiało założyć, że bardziej opłaca łamać przepisy i mieć odłożone na
> ewentualny mandat.
No ale skoro chcesz karac obywatela w stosunku do jego dochodow, to
podstawowa sprawiedliwosc wymaga abys tez i nagradzal podobnie. Na
przyklad w wyborach niech jego glos liczy sie jak za dziesieciu
obywateli, ktorzy zarabiaja 1/10 tego co bogaty itp. Dlaczego
"spawiedliwosc" ma dzialac tylko w jedna strone?