Od jakiegoś czasu pedał sprzęgła zaczął chodzić ciężko i ze
skrzypieniem. Ostatnio do ww objawów dołączył odgłos terkotania (jak
traktor na wolnych obrotach) słyszalny przy całkowitym wciśnięciu
pedału. Sprzęgło bierze normalnie, tzn po niewielkim odpuszczeniu pedału
już zaczyna być przekazywany moment na koła. Nie ślizga się. Czy mam się
szykować na wymianę kompletnego sprzęgła, czy może to świadczy o jakiejś
drobnej niesprawności, zatartej lince czy coś?
Pacjent to Clio 1.4 '98 przebieg 220kkm

do góry

na ** p.m.s ** zhbick pisze tak:

> Czy mam się szykować na wymianę kompletnego sprzęgła, czy może to
> świadczy o jakiejś drobnej niesprawności, zatartej lince czy coś?


No to musisz sprawdzić/wyeliminować co skrzypi. Raczej nie docisk,
raczej nie tarcza, ew zatarta tarcza na wielopuście, zatarte widełki
łożyska wyciskowego i skończone łożysko wyciskowe. Rozbierzesz to się
dowiesz.


--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeździł po 28 latach?

do góry

W dniu 2015-04-16 o 12:35, zhbick pisze:
> Od jakiegoś czasu pedał sprzęgła zaczął chodzić ciężko i ze
> skrzypieniem. Ostatnio do ww objawów dołączył odgłos terkotania (jak
> traktor na wolnych obrotach) słyszalny przy całkowitym wciśnięciu
> pedału. Sprzęgło bierze normalnie, tzn po niewielkim odpuszczeniu
> pedału już zaczyna być przekazywany moment na koła. Nie ślizga się.
> Czy mam się szykować na wymianę kompletnego sprzęgła, czy może to
> świadczy o jakiejś drobnej niesprawności, zatartej lince czy coś?
> Pacjent to Clio 1.4 '98 przebieg 220kkm

Pewnie chodzi o łożysko. Jednak wobec kosztów lepiej wymienić od razu
komplet. O ile oczywiście auto jeszcze w jakim takim stanie.

do góry