cytat ::: ::: ::: Szachinszach 22 sierpnia, 01:51 ::: ::: ::: :::

"Spoleczenstwo polskie, wyrazajace opinie m.in. w Internecie, ma
zupelnie odmienne poglady na relacje polsko-rosyjskie i sytuacje
na Ukrainie, zadnej wojny z Rosja nie oczekuje. Politycy
oczekuja?! To juz inna para kaloszy!" Tak. (Nie wiem czy ten
komentarz przejdzie, ale wypowiem tu swoje zdanie) Ci ludzie sa
opetani przez talmudyczne demony, talmudyczny rasizm i wizje
Nowego swiatowego - politycznego, ekonomicznego i religijnego -
"Porzadku", który ta grupa faryzeuszy chce narzucic calemu swiatu.
Poprzez (m.in.) Kosciól Rzymski "sily ciemnosci" dokonuja
spustoszenia umyslowego, prania mózgu i talmudyzuja swiat,
zamieniajac tez nas, Polaków w poslusznych sobie niewolników, nie
pozwalajac na nasze "przebóstwienie". Natomiast ich swieckie
media, promujace "pop-kulture" zachodnia odpowiadaja za kulturowa
degeneracje i niszczenie tozsamosci, jednosci narodowej, rodziny,
wartosci slowianskiego swiata. Do tego dochodzi ekonomia -
pieniadze, którymi pozyskuja wplywy, kupuja ludzi. To zaszlo juz
za daleko, by mozna bylo to zatrzymac, bez kolejnej rewolucji. To
co mówie, to nie jest "antysemitym", bo tu nie chodzi o Zydów, ani
o anty-chrzescijanska postawe (wrecz przeciwnie...ale Kosciól
Rzymski przestal byc nosnikiem autentycznych nauk Chrystusa i
chrzescijanskiego braterstwa wszystkich ludzi) - tylko o grupe
opetanych degeneratów, faryzeuszy - talmudystów, goetów,
banksterów, ich tajne stowarzyszenia - tych którzy ten szalenczy
plan stworzyli w swoich chorych umyslach, narzucili innym (tak
samo Polakom, jak tez i zwyklym, prostym Zydom) jako prawde
(wykorzystujac do tego celu religie, media, syjonistyczna i
globalistyczna-silowa, a nie oparta na dobru, polityke) - i który
konsekwentnie realizuja. To nie ma nic wspólnego z chrystusowa
droga Milosci i naturalnym-prawdziwym braterstwem, wynikajacym z
urzeczywistnienia Boskosci, Jestem, Który Jestem. Oni nie sa
bogami, za których sie uwazaja - to "uczeni w pismie" psychopaci.
Zadze i demony ich opetaly - i oni stracili kontakt z
rzeczywistoscia, pozbawieni sa empatii, umiejetnosci wspól-
odczuwania - czlowiek, my, narody swiata ich nie obchodzimy, bo w
ich demonicznych umyslach mamy byc "ich niewolnikami", ze zdaniem
których nie trzeba sie liczyc. Oni realizuja tylko swoje "biznes
plany". Wyglada na to, ze, w swoim szalenstwie, chca je osiagnac
chocby po trupach calego slowianskiego, i nie tylko, swiata.
Poniewaz nie ma z nimi plaszczyzny równopodmiotowego kontaktu i
mozliwosci partnerskiego dialogu, i nie wiem, czy jest cos innego,
co moze ich obudzic, wyrwac z owego obledu - planetarna wojna
wydaje sie nieunikniona.


Czytaj dalej: http://pl.vc/18t7x