-
61. Data: 2014-12-25 13:41:13
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-25 o 12:08, Cavallino pisze:
>> Dlaczego szkoda całkowita?
>
> Bo koszt naprawy byłby za duży w stosunku do wartości pozostałości.
W OC szkoda całkowita to koszt naprawy wyższy niż wartość samochodu
przed wypadkiem.
W nowych samochodach małe ryzyko, ale już samochód warty 10 tysięcy przy
tej hipotetycznej nowej lampie za 12 tysięcy daje szkodę całkowitą.
--
Liwiusz
-
62. Data: 2014-12-25 14:25:06
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia 25 Dec 2014 03:04:42 GMT, Budzik napisał(a):
> Np. zacząc produkowac wspomniane lampy po 20.000zł, albo jakies mega droie
> lusterka... :)
Autoryzowani dystrybutorzy części już dawno wpadli na ten pomysł ;)
-
63. Data: 2014-12-25 18:31:50
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-12-25 00:04, Tomasz Pyra pisze:
>
> Ale oczywiście - obowiązkowe OC jest patologią, ceny w ASO są wynikiem tej
> patologii i tu nic nie poradzimy.
może częściowo ceny w ASO są właśnie z tego powodu, ale jest też druga
strona - skoro jest wielu ludzi którzy lubią przepłacić bo uważają że w
ASO usługa będzie wykonana lepiej- cenę można podwyższyć. A skoro kupił
auto za 300.000, to i zapłaci więcej za jego serwis. Za pompkę paliwa
(daje wstępne ciśnienie przed pompą CR) z nadrukiem BMW można zapłacić
900zł, z nadrukiem cośtamAUTOMOTIVE (dokładnie ten sam producent tylko
bez dodatkowego wytłoczenia BMW) 600zł, za chińczyka 150zł. Chińczyk
jako nowy dawał pół bara mniej, niby nie zauważalne, ale jak się chce
wycisnąć więcej z auta to już nie ma z czego.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
64. Data: 2014-12-25 23:13:33
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "dddddddd"
>
>> Jak nie chcesz przez to ASO do którego masz uraz to zrób przez inne ;-)
>> Albo niezależny dobry warsztat (są takie), który ma podpisaną umowę z
>> PZU o rozliczeniach bezgotówkowych
>
> do aso nie pójdę bo pzu wypłaci pieniądze dopiero po wyroku sądu, a ja
> naprawić auto muszę już
> ---
> Możesz wypożyczyć. Tylko ich poinformuj, że to robisz.
no i co? mam płacić kilka tysięcy miesięcznie za wynajem? bo nikt za
darmo auta nie da, a orzeczenie o winie (wierzę że jest bezsporna)
będzie najwcześniej za kilka miesięcy
---
No to w najgorszym wypadku za tych kilka miesięcy wszystko odzyskasz :-)
>
>> Potencjalnie możesz też na własne zlecenie zrobić ekspertyzę
>> rzeczoznawcy motoryzacyjnego, naprawić z ekspertyzą i fakturami iść do
>> sądu z PZU bo polubownie na 200% się nie zgodzą :-( Co ciekawe masz duże
>> sznase wygrać ;-)
>
> mam zamiar zrobić ekspertyzę i bez faktur iść do sądu
> ---
> Ale to ... ekspertyzę biegłego sądowego musisz mieć.
ale biegły sądowy to tylko jak wytoczę sprawę, a sprawę mogę wytoczyć
jak sąd uzna że to ja jestem poszkodowanym. Dlatego teraz musi mi zrobić
ekspertyzę rzeczoznawca, bo za kilka miesięcy to stan auta się zmieni...
---
Możesz sobie zrobić ekspertyzę kogoś z pezetmotu bo inna może się okazać
mało wiarygodna dla sądu.
-
65. Data: 2014-12-26 01:05:08
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 25 Dec 2014 18:31:50 +0100, dddddddd napisał(a):
> W dniu 2014-12-25 00:04, Tomasz Pyra pisze:
>>
>> Ale oczywiście - obowiązkowe OC jest patologią, ceny w ASO są wynikiem tej
>> patologii i tu nic nie poradzimy.
>
> może częściowo ceny w ASO są właśnie z tego powodu, ale jest też druga
> strona - skoro jest wielu ludzi którzy lubią przepłacić bo uważają że w
> ASO usługa będzie wykonana lepiej- cenę można podwyższyć. A skoro kupił
> auto za 300.000, to i zapłaci więcej za jego serwis.
Z tego co wiem, to jednak ASO żyją praktycznie tylko z OC.
Reszta klientów, to w sumie niewiele znaczący dodatek, a takie rzeczy jak
sprzedaż nowych samochodów, to coś do czego centrala ich przymusza (warunek
autoryzacji), bo często z tego nie ma żadnych pieniędzy.
W Polsce po prostu handel nowymi samochodami, to nie jest duży rynek, w
dodatku spora konkurencja, a rynek napraw z OC jest ogromny i konkurencja
cenowa nieistotna, bo zazwyczaj "cena nie gra roli".
> Za pompkę paliwa
> (daje wstępne ciśnienie przed pompą CR) z nadrukiem BMW można zapłacić
> 900zł, z nadrukiem cośtamAUTOMOTIVE (dokładnie ten sam producent tylko
> bez dodatkowego wytłoczenia BMW) 600zł, za chińczyka 150zł.
Ale tu rozmawiamy o pojedyńczych, względnie tanich częściach. Taka prawa że
jak ktoś ma konieczność kupienia takiej pompy, to istotnie często będzie
wolał zapłacić 900zł niż zaoszczędzić 300zł zastanawiając się co to w ogóle
jest to "cośtamAUTOMOTIVE" i czy to aby dobra firma.
Ale z tego też nie utrzymasz takiego ASO.
Bo jak już przychodzi do droższych rzeczy (dwumasy, katalizatory, FAPy czy
poważniejsze awarie), to się okazuje że cennik ASO szybko wskakuje w
pięciocyfrowe okolice i wtedy już tylko naprawdę najbogatszych stać na
luskus niezastanawiania się czy nie warto coś poszukać taniej.
Luksus niezastanawiania się ma za to każdy poszkodowany likwidujący szkodę
z OC i to właśnie pod nich ustawiony jest cennik.
Bo jakoś nie sądzę żeby było wielu chętnych na taki np. przedni zderzak do
Civica który kosztuje jakieś 4500zł, plus malowanie, plus montaż, czyli z
6000zł.
A żeby tak sobie z OC taki ufundować, to czemu nie?
-
66. Data: 2014-12-26 10:43:48
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Tomasz Pyra"
...
Bo niestety, ale jeżeli ktoś uszkodził Ci lampę z logiem marki, która u
monopolisty handlującego tymi lampami kosztuje 4000zł, to niestety wisi Ci
4000zł.
---
To nie całkiem tak jest. Lampa używana jest, nie warta już 4000. Jak Ci ktoś
wypłaci 4000 to się wzbogacisz. Natomiast ... jakoś szkodę trzeba usunąć a
nieoryginalnymi częściami, używanymi albo naprawianymi szkody nie usuniesz.
Bo może będziesz miał nową felgę, ale mniej wytrzymałą, albo felgę
naprawioną ale bez gwarancji itp
-
67. Data: 2014-12-26 10:49:19
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Alf/red/"
...
Sam obserwowałem taką sytuację: drzwi drapnięte na parkingu jakimiś
drutami zbrojeniowymi ze słupa, blacha poszła na jakieś 10 cm długości i
2 cm szerokości. AC wprawdzie, wycena na circa 2000, drzwi ze złomu za
700 nawet bez potrzeby lakierowania, i parę złotych za przełożenie. W
dodatku złomiarz chciał wziąć drapnięte drzwi, ewidentnie żeby podstawić
komu innemu w celu wiadomym. Nie czułem się komfortowo, może bo ja wiem,
że tysiak (lub więcej) 'nadmiarowego' zwrotu dla kogoś wróci do mnie i
do Ciebie w postaci większej składki. Inni widzą tylko tego tysiaka.
---
To nie jest nadmiarowy zwrot. Zwraca się tyle by dało się przywrócić do
"dawnej świetności" a to, że właściciel wybrał co innego to "jego prywatna
sprawa". Tak, jak może sobie kupić tańszy lub droższy samochód tak może
zdecydować o przeznaczeniu pieniędzy z nieprzeprowadzonej ale przyznanej mu
naprawy np na nowy samochód. Nie wzbogaca się w żaden sposób przez to.
-
68. Data: 2014-12-28 14:33:17
Temat: Re: zaniżone odszkodowanie OC - jak walczyć?
Od: Grześ <b...@b...com>
Witam,
> do tych co mają doświadczenie: jak walczyć z ubezpieczycielem o należne
> odszkodowanie (OC)?
> Na razie mam wycenę z PZU, np. reflektor (biksenon skrętny) wyceniony
> jest na 450zł, na allegro najtańszy nowy (nie chiński, albo oryginalny,
> albo Hella, nie pamiętam...) 1700zł.
Masz Autocasco ?
Jak masz to likwiduj z AC, a po sprawie ubezpieczyciel wystąpi do OC
sprawcy o zwrot. A jako że Twojemu AC nie zależy na kosztach - wyceni
jak należy.
O ile wiem to najspokojniejszy sposób "walki" z upierdliwym towarzystwami.
A jak w koło dostałeś, to całe zawieszenie do przeglądu, w tym łożyska,
przekładnia kierownicza i wszystkie gałki, wahacze itd. A jak to np. VW
albo Audi, to masz wesoło .... i nie odpuszczaj, bo autko jest niepewne
po takim uderzeniu !!!
Powodzenia !
--
Grzegorz