-
11. Data: 2012-11-07 14:43:24
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2012-11-07 11:10, Myjk pisze:
> Tue, 06 Nov 2012 19:16:48 +0100, Pablo
>
>> Temat może trochę żartobliwy...
>> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu,
>> wymienić potem zamek i znaleźć później te orginalne?
>
> Mojej żonie, która ma tendencję do ukrywania pieniędzy, dokumentów, itd.
> przed złodziejami, się zdarzyło jeszcze bardziej żartobliwie. Przed
> wyjazdem zagranicznym ukryła gdzieś w domu kartę płatniczą. Po powrocie
> (raptem 10 dni urlopu) jej już nie znalazła -- śmialiśmy się, że jak wyrobi
> drugą to się znajdzie stara. Niestety, minęły 2 lata, karta się nie
> znalazła. Ciekawe co na to ew. złodziej!? Rzekłbym, z moją żoną nie ma
> szans! :D
>
Spoko, karta się znajdzie przy okazji najbliższego remontu hacjendy. :P
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
12. Data: 2012-11-07 15:40:06
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 07 Nov 2012 11:28:29 +0100, Lewis
> Szukaliście w rezerwuarze spłuczki? :)
LOL Ja nie szukałem JEJ rzeczy, tylko z bananem na gębie przez dwa dni
patrzyłem jak lata po domu niczym kot z pęcherzem i szuka karty...
> Miałem koleżankę, która upychała
> tak wartościowe rzeczy w "baloniku" i przywiązywała wewnątrz spłuczki :)
Taka przebiegła moja żona chyba nie jest. Woli bardziej klasyczne
rozwiązania. :D Ale zasugeruję dzisiaj aby tam sprawdziła... :D
--
Pozdor Myjk
-
13. Data: 2012-11-07 15:41:34
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 07 Nov 2012 14:43:24 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak
> Spoko, karta się znajdzie przy okazji najbliższego remontu hacjendy. :P
Nie zapowiada się na remont tego gruzowiska, więc pewnie zostanie w ścianie
czy podłodze aż do kolejnych wykopalisk archeologicznych. ;)
--
Pozdor Myjk
-
14. Data: 2012-11-07 21:25:12
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Stefan Szczygielski <g...@s...eu.org>
W dniu 06.11.2012 19:16, Pablo pisze:
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
> znaleźć później te orginalne?
Od bagażnika dachowego. Odnalazły się jakieś 5 lat po sprzedaży
samochodu. :P
S.
-
15. Data: 2012-11-07 21:39:39
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-11-07 21:25, Stefan Szczygielski pisze:
> W dniu 06.11.2012 19:16, Pablo pisze:
>> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
>> znaleźć później te orginalne?
>
> Od bagażnika dachowego. Odnalazły się jakieś 5 lat po sprzedaży
> samochodu. :P
Przypomina mi to odnajdywanie kart kodowych do kluczyków,
multilock-ów, zamków itd., wiele lat po wymianie, sprzedaży itd.
Takie życie :)
-
16. Data: 2012-11-07 21:49:53
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Marcin Jan <t...@g...pl>
W dniu 2012-11-06 19:16, Pablo pisze:
> Temat może trochę żartobliwy...
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
> znaleźć później te orginalne?
siostra "zgubiła" DR. Po wyrobieniu nowego odnalazł się za szafką od butów.
-
17. Data: 2012-11-08 11:02:11
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: grzech <z...@g...com>
> Szukaliście w rezerwuarze spłuczki? :) <
A tu też miałem przygodę:) Synek spuścił w kibelku kluczyki od
cieniaska
i nie było by wielkiego problemu gdyby nie fakt, że tego dnia miał
przyjechać
kupiec po to jeździdełko:)
(po długich poszukiwaniach znalazły się zapasowe)
_______
grzech
626