-
1. Data: 2012-11-06 19:16:48
Temat: zagubione klucze :)
Od: Pablo <p...@f...pl>
Temat może trochę żartobliwy...
zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
znaleźć później te orginalne?
-
2. Data: 2012-11-06 19:58:32
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Biafra <x...@g...com>
On 06.11.2012 19:16, Pablo wrote:
> Temat może trochę żartobliwy...
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
> znaleźć później te orginalne?
Brawo miszczu :)
--
xBiafra
-
3. Data: 2012-11-06 20:34:02
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-11-06 19:16, Pablo pisze:
> Temat może trochę żartobliwy...
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
> znaleźć później te orginalne?
Zdarzyło.
-
4. Data: 2012-11-06 20:40:33
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-11-06 19:16, Pablo pisze:
> Temat może trochę żartobliwy...
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
> znaleźć później te orginalne?
Tak. Zgubiłem kiedyś klucze na uczelni, pojechałem wymienić zamki,
następnego dnia ktoś uczciwy przyniósł zgubę do dziekanatu :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
5. Data: 2012-11-07 08:08:19
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: grzech <z...@g...com>
> Temat może trochę żartobliwy...
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
> znaleźć później te orginalne?
Nie aż tak, ale wyrzucić razem ze śmieciami do dużego kontenera -
wieczorem:)
____
grzech
626
-
6. Data: 2012-11-07 08:19:14
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 07.11.2012 08:08, grzech pisze:
>> Temat może trochę żartobliwy...
>> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
>> znaleźć później te orginalne?
>
> Nie aż tak, ale wyrzucić razem ze śmieciami do dużego kontenera -
> wieczorem:)
>
>
było trza zostawić kartkę że stawiasz flaszkę za znalezienie. O 5 rano
byś miał klucze z powrotem:)
-
7. Data: 2012-11-07 11:10:39
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 06 Nov 2012 19:16:48 +0100, Pablo
> Temat może trochę żartobliwy...
> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu,
> wymienić potem zamek i znaleźć później te orginalne?
Mojej żonie, która ma tendencję do ukrywania pieniędzy, dokumentów, itd.
przed złodziejami, się zdarzyło jeszcze bardziej żartobliwie. Przed
wyjazdem zagranicznym ukryła gdzieś w domu kartę płatniczą. Po powrocie
(raptem 10 dni urlopu) jej już nie znalazła -- śmialiśmy się, że jak wyrobi
drugą to się znajdzie stara. Niestety, minęły 2 lata, karta się nie
znalazła. Ciekawe co na to ew. złodziej!? Rzekłbym, z moją żoną nie ma
szans! :D
--
Pozdor Myjk
-
8. Data: 2012-11-07 11:28:29
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-11-07 11:10, Myjk pisze:
> Tue, 06 Nov 2012 19:16:48 +0100, Pablo
>
>> Temat może trochę żartobliwy...
>> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu,
>> wymienić potem zamek i znaleźć później te orginalne?
>
> Mojej żonie, która ma tendencję do ukrywania pieniędzy, dokumentów, itd.
> przed złodziejami, się zdarzyło jeszcze bardziej żartobliwie. Przed
> wyjazdem zagranicznym ukryła gdzieś w domu kartę płatniczą. Po powrocie
> (raptem 10 dni urlopu) jej już nie znalazła -- śmialiśmy się, że jak wyrobi
> drugą to się znajdzie stara. Niestety, minęły 2 lata, karta się nie
> znalazła. Ciekawe co na to ew. złodziej!? Rzekłbym, z moją żoną nie ma
> szans! :D
>
Szukaliście w rezerwuarze spłuczki? :) Miałem koleżankę, która upychała
tak wartościowe rzeczy w "baloniku" i przywiązywała wewnątrz spłuczki :)
--
Pozdrawiam
Lewis
-
9. Data: 2012-11-07 12:42:48
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-07 11:10, Myjk pisze:
> Tue, 06 Nov 2012 19:16:48 +0100, Pablo
>
>> Temat może trochę żartobliwy...
>> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu,
>> wymienić potem zamek i znaleźć później te orginalne?
>
> Mojej żonie, która ma tendencję do ukrywania pieniędzy, dokumentów, itd.
> przed złodziejami, się zdarzyło jeszcze bardziej żartobliwie. Przed
> wyjazdem zagranicznym ukryła gdzieś w domu kartę płatniczą. Po powrocie
> (raptem 10 dni urlopu) jej już nie znalazła -- śmialiśmy się, że jak wyrobi
> drugą to się znajdzie stara. Niestety, minęły 2 lata, karta się nie
> znalazła. Ciekawe co na to ew. złodziej!? Rzekłbym, z moją żoną nie ma
> szans! :D
"Henryk (żonaty od 17 lat) - Ktoś mi ukradł wszystkie karty kredytowe,
ale nie zamierzam zgłosić tego na policje. Złodziej wydaje mniej niż
moja żona."
-
10. Data: 2012-11-07 14:42:02
Temat: Re: zagubione klucze :)
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2012-11-07 08:19, Albercik pisze:
> W dniu 07.11.2012 08:08, grzech pisze:
>>> Temat może trochę żartobliwy...
>>> zdarzyło się komuś zgubić kluczyki do samochodu, wymienić potem zamek i
>>> znaleźć później te orginalne?
>>
>> Nie aż tak, ale wyrzucić razem ze śmieciami do dużego kontenera -
>> wieczorem:)
>>
>>
>
> było trza zostawić kartkę że stawiasz flaszkę za znalezienie. O 5 rano
> byś miał klucze z powrotem:)
>
Albo nie miałby auta.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."