Witajcie,

mam Zafirę 1.8 benzyna z gazem sekwencja 2001 r. i od kilku dni problem.
Niezależnie czy jadę na gazie czy na benzynie po przejechaniu ok 30km zapala
mi się kontrolka samochodu z kluczykiem, a samochód zaczyna dziwnie terkotać
(jakby nie palił na jakiś cylinder). Jak ostygnie to po odpaleniu nadal
kontrolka się świeci ale jak przejadę kawałek powyżej 3500 obrotów to gaśnie
i wszystko wraca do normy ale do czasu przejechania znowu ze 30 km bo
problem wraca.
Byłem na kompie i ponoć na 2 i 4 cylindrzej były jakieś błędy. Świece mam
praktycznie nowe, sprawdzałem i są ok - zresztą wymieniałem z 5 tys km temu.

Macie jakieś pomysły?

Z góry dzięki.
Seba