eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia[z archiwum ą]czesc 3[z archiwum ą]czesc 3
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "brum" <b...@o...eu>
    Newsgroups: pl.misc.telefonia
    Subject: [z archiwum ą]czesc 3
    Date: Wed, 30 Dec 2009 16:02:17 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 181
    Message-ID: <hhfq1i$40a$1@news.onet.pl>
    Reply-To: "brum" <b...@o...eu>
    NNTP-Posting-Host: gx.telekomns.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1262185330 4106 95.48.246.218 (30 Dec 2009 15:02:10 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Dec 2009 15:02:10 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3598
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Antivirus: avast! (VPS 091230-0, 2009-12-30), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia:230087
    [ ukryj nagłówki ]

    Janusz M. Kamiński, 29 października 2003 14:15, Z cyklu: "Zadzwoniłem
    do..." - Błękitna Linia TP - Epizod 2

    W poprzednim odcinku:

    jmk dzwoni do Błękitnej Linii TP by aktytować sobie usłguę prezentacji
    numeru osoby dzwoniącej (CLIP).
    Po przebiciu się przez barierę dźwiękową dostaje się przed oblicze
    Błękitnego Głosu TP. Za próbę aktywowania usługi jako pełnomocnik linii, a
    nie jej właściciel, Błękitny Głos zmusza biednego jmk do zmiany płci, a gdy
    ten poddaje się temu zabiegowi przyznaje, że nie posiada ważnej homologacji
    na rozpoznawanie głosu. Wściekły jmk poddaje się reaktywacji i już w swojej
    skórze, wykorzystując moment nieuwagi Głosu, przypuszcza zmasowany atak na
    System. W wyniku blisko 20 minutowej bitwy na argumenty i słowa zmusza Głos
    do aktywacji usługi... Ale, czy na pewno?


    EPIZOD 2


    Rozdział 1: Kawa - rzecz święta

    Środa, godzina 9:56. Kolejna próba testu usługi CLIP zakończyła się
    fiaskiem. Usługa powinna działać w poniedziałkowe popołudnie... Niestety...
    Środowy poranek nie przyniósł nic nowego w tej sprawie... Po przygotowaniu
    sobie świeżej kawki rozpocząłem "procedurę połączenia" z Błękitną Linią TP.
    Bateria w telefonie zameldowała około 35% sprawności. Hmm - mało. Ale nic -
    warto podjąć to ryzyko. Wybieram magiczną sekwencję znaków:9393...chwila
    napięcia i..."prosimy zadzwonić później - dziękujemy. Przepraszamy - obecnie
    wszyscy doradcy Błękitnej Linii Telekomunikacji Polskiej są zajęci. Prosimy
    zadzwonić później - dziękujemy" O! - Tu ciężko mi było nie ukryć zdziwienia.
    Przecież ja nie dzwoniłem do Doradców Błękitnej Linii TP, a chciałem jedynie
    porozmawiać z Konsultantem pracującym w Błękitnej Linii TP. Czyżby mój numer
    stał się uber numerem? Nic
    - myslę sobie - dam chłopakom odpocząć - w końcu to święta pora drugiej kawy
    biurowej...Może doradcy też będą potrzebować doradcy? Po kawie lepiej się
    rozmawia. To ja zadzwonię później.


    Rozdział 2: Tajny, polski Kaszpirowski

    Zaopatrzony w kubeczek dużej, czarnej z mleczkiem (innymi słowy - z Mulatką
    w dłoni), w porze przedlanczowej - bo o 13:01 postanowiłem podjąć kolejną
    próbę zmierzenia się z potęgą Jej Błękitnej Mości. Telefon też jakoś
    radośniej zareagował na mój pomysł, bowiem w międzyczasie bateria dostała
    papu i energia wręcz ją rozpierała. Zapewne dlatego wybranie kombinacji cyfr
    9393 przebiegło jakby nieco szybciej... Szybciej - wcale nie oznacza -
    skuteczniej: "Przepraszamy - wszyscy doradcy....."
    Uff... Nadal mój numer jest wyjątkowy - pocieszałem się w duchu. Ale co
    będzie jak klony pójdą na lunch? Nie można do tego dopuścić - lepiej dorwać
    jakiegoś na głodniaka - przynajmniej szybciej będzie chciał rozwiązać
    sprawę. A zatem - redial - 9393 i.... Tak! W słuchawce odezwało się znajome
    "trutututututmmmmm..... Witamy w Błękitnej Linii Telekomunikacji
    Polskiej..." Jeeeees!!!!. Jest pięknie!. "Informacja o usługach - prosimy
    wybrać 1 Informacja o rachunku - prosimy wybrać 2 Informacja techniczna i
    zgłoszenie awarii - prosimy wybrać 3 Jeśli państwa telefon nie posiada
    funkcji wybierania tonowego prosimy.." - eee posiada! Tylko zaraz.. CLIP mi
    nie działa - to jest to awaria, czy informacja o usługach? Hmm - Dobra - raz
    się żyje! Klik - 1!

    "Przepraszamy, nasi doradcy realizują połączenia na innych liniach. Czas
    oczekiwania na połączenie wynosi ponad 3 minuty. Prosimy czekać, lub
    zadzwonić później....". No i się doigrałem.... Kryśka coś mówiła, że
    połączenie z telefonu TP jest bezpłatne? To ja poczekam. Jeszcze znów mnie
    przekierują do Doradców i nie będą chcieli w ogóle ze mną gadać...

    Odnoszę wrażenie, że jednym z filarów tworzenia systemu CRM w TP była stara
    sprawdzona zasada: "Klient w krawacie jest mniej awanturujący się". A jak
    sprawdzić, czy delikwent ma krawat? Albo co gorsza, jeżeli posiada słupek
    graniczny pod szyją zamiast krawata... To byłby dopiero klient... Zatem
    klienta należy uspokoić. Powtarzam: USPOKOIĆ!. Zaserwować mu
    muzyczkę...niech sobie usiądzie, odpocznie... Gdy System wykryje, że pacjent
    oddycha miarowo, rytmicznie i spokojnie - wówczas można go oddać w czułe
    objęcia Błękitnego Konsultanta TP.

    Cóż. Poddałem się i ja tej anielskiej procedurze.
    Wdech....wydech....Wdech...wydech...Wdech...wydech..
    . (Dobrze, że nie jestem
    blondynką ze słuchawkami od walkmana na uszach, bo mógłbym mieć uzasadnione
    problemy z połączeniem)....Wdech..wydech....

    Starając się oddychać miarowo i wsłuchując się w zawiłości linii melodycznej
    wygrywanej na fortepianie nawet nie zauważyłem, kiedy minęłą 7 minuta
    oddychania. System uznał, że mój umysł jest wystarczająco dotleniony a ja
    zrelaksowany, że można dopuścić mnie przed Oblicze. Kojącą muzykę zastąpiło
    brutalne biiiiiiip, które wyrwało mnie z lekkiego letargu i usłyszałem Jego
    Głos...


    Rozdział 3: Rysiek R w Budce Suflera

    - Dzień dobry <tu padło (w tej kolejności: Nazwisko i Imię)> - Słucham
    - Janusz Kamiński - przedstawiłem się. Zamawiałem w ubiegły czwartek usługę
    prezentacji numeru osoby dzwoniącej i ona niestety do dziś nie działa...
    - Czy zechciałby pan mi podać numer telefonu, którego dotyczy ta sprawa? -
    odparł stonowanym głosem Głos
    - Oczywiście! To jest warszawski numer <cenzura> ;-)
    - Proszę jeszcze chwilę zaczekać - zawyrokował Głos. Hmm - czyżby się
    naprawiło? - pomyślałem sobie w duchu.. Aj... Chyba jednak nie - w słuchawce
    cisza.... Nawet nie słychać oddychania Konsultanta. Rysiek Rynkowski śpiewał
    w piosence "Urodziny", że "Może razem pomilczymy parę chwil o tym, że nam
    nie jest aż tak źle". To co? "pomilczymy na tak", czy "pomilczymy na nie"?
    Konsultantowi widać nie sprawiało to większej różnicy, bo milczał tak, czy
    inaczej... Po blisko 30 sekundowym wspólnym milczeniu, z pewną taką dozą
    nieśmiałości, Głos zapytał:
    - Jaki jest....yyy...Kto jest właścicielem telefonu?
    No tak.. Mogłem się tego spodziewać. Ale cóż - szczerość - za szczerość
    myślę sobie:
    - Małgorzata <:-)> - odparłem zgodnie z prawdą
    - Proszę pana..proszę o kontakt z panią Małgorzatą.. - zawyrokował Głos.

    Gdybym był zazdrosny, to może bym i zareagował inaczej, ale ta 7 minutowa
    inhalacja powietrzem rodem z warszawskiej gminy centrum jakoś pozytywnie
    nastawiła mnie do życia...

    - Ja jestem pełnomocnikiem tej linii - kontynuowałem szczerą rozmowę z
    Głosem.

    Sza! Cicho- sza! Czas na ciszę....

    - Mam uprawnienia do całkowitego zarzadzania tą linią - tym razem ja
    przełamałem pierwszy barierę milczenia...
    - Proszę jeszcze o chwilę cierpliwości - odparł konsultant. Czyżby Sysytem
    wykrył u mnie przyspieszony oddech? A tak bardzo się starałem...
    - Proszę pana - odezwał się Głos po kilkunastosekundowej ciszy - kiedy było
    składane zlecenie na tą usługę?

    O! - moje zdziwienie znów sięgnęło zenitu - czyżby konsultanci Czubówna Line
    uzyskali od czwartku nowe sprawności tudzież inne homologacje? Tak bez
    numeru faktury? Bez numeru linii? Bez odpytywania o numer buta? Wielki Brat
    jest po naprawdę Wielkim wrażeniem...

    - W czwartkowe popołudnie. Czyli 3 dni robocze minęły... - odparłem starając
    się ukryć przed wszechmogącym uchem Systemu.
    - Nie mam tutaj... - w głosie Konsultanta dało się wyczuć lekkie zmieszanie
    - będę proszę pana....znaczy złożę powtórnie to zlecenie, bo tutaj nie
    widzę, żeby zostało to w systemie zarejestrowane...A chodziło dokładnie o
    jaką usługę? - dopytał konsultant?
    - CLIP - Prezentacja Numeru Osoby Dzwoniącej - odrzekłem niemal książkowo
    definiując to, czego pragnę od zeszłego czwartku...
    - Mam jeszcze jedno pytanie - odezwał się Głos.

    Aj...Czyżby jakaś procedura weryfikacji klienta miała nastąpić? Bo póki co
    nie było żadnej... Pełnomocnictwo w systemie raczej też się automagicznie
    nie objawiło...

    - Czy telefon - kontynuował Głos - który macie państwo zainstalowany w domu,
    na pewno działa ta funkcja?
    - Z całą pewnością tak - odparłem z lekkim westchnięciem szczęśliwy, że to
    jednak nie sprawa związana z pełnomocnictwem
    - Dobrze. Składam zamówienie - potwierdził swoje działanie Głos - mamy dziś
    29 październik - mam nadzieję, że 1 listopada będzie ta usługa już u pana
    włączona. Miła ta TP S.A. - prezent świąteczny chce mi zrobić. Ale pozostaje
    jeden problem - dlaczego tego nie ma w systemie?
    - Dziękuję bardzo. Mam jeszcze jedno pytanie.
    - Słucham
    - Czy ja dobrze rozumiem, że konsultant, z którym rozmawiałem w czwartek w
    ogóle nie złożył zamówienia na tę usługę i nie zarejestrował jej w systemie?
    - To znaczy ja w tej chwili nie mam tu tej opcji, że zamówienie takie
    zostało złożone, dlatego robię je ponownie.
    - Heh - westchnąłem sobie dość głośno - rozumiem, że 1 listopada powinno to
    działać - tak? - chciałem się upewnić, czy dobrze zrozumiałem. Może
    powinienem zapytać o rok, ale jakoś mi głupio już było..
    - Tak - potwierdził Głos.
    - To ja ślicznie dziękuję i do usłyszenia.
    - Do usłyszenia.


    -------------------------
    A teraz drogi czytelniku, w myśl zasady: "Kto się lubi - ten się Czubi" -
    zapraszamy do małego audiotele:

    Czy jmk będzie miał aktytowaną usługę CLIP.
    Jeżeli uważasz, że tak, wyślij mail wpisując w temacie słowo TAK pod adres
    c...@r...biz Jeżeli uważasz, że nie, wyślij mail wpisując w temacie słowo
    NIE pod adres c...@r...biz

    Zakończenie konkursu 30.11.2003 roku o godzinie 23.59. Wyniki zostaną
    opublikowane chwilę później na grupie dyskusyjnej pl.misc.telefonia oraz na
    stronie internetowej http://www.mobile.org.pl/clip


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: