W dniu 2020-06-08 o 09:26, Adam pisze:
> W dniu 2020-06-07 o 20:00, Janusz pisze:
>> W dniu 2020-06-07 o 13:06, Adam pisze:
>>> W dniu 2020-06-06 o 22:19, z pisze:
>>>> W dniu 2020-06-06 o 21:41, Adam pisze:
>>>>> Z tego, co pamiętam, to on chyba bardziej wyglądał, niż brzmiał.
>>>>
>>>> Klasyków nie kupuje się dla jakości tylko dla klimatu.
>>>> I ten wskaźnik ledowy ;-)
>>>>
>>>
>>> Najbardziej to mi się widzi wskaźnik w mojej Tonetce :)
>>> EM84 czy coś takiego.
>>>
>>>
>> Masz na mysli pasek? w zk120 i 140 też taki był, naprawiałem kiedyś :)
>>
>
> Pasek to w innym modelu. EM84 miała dwa paski wychodzące od zewnątrz w
> kierunku środka.
No tak, nieprecyzyjnie napisałem, mowa oczywiście o dwu paskach :)
> ZK120 nie pamiętam, prędzej ZK140, ale to już co innego.
Prawie to samo, 140 miała 4 ścieszki bo była stereo, 120 to mono.

>
> Tonette natomiast kiedyś dostałem, kupiłem do niego serwisówkę i
> porządnie go wyczyściłem, wyregulowałem i powymieniałem lampy. Problem
> tylko pozostał z isostatem - trzeszczał.
Ale znalazłeś i wymieniłeś czy tylko czyściłeś?
bo jakby co to jakieś stare izostaty mam w przydasiach.


--
Janusz

do góry

W dniu 2020-06-08 o 10:17, Janusz pisze:
> W dniu 2020-06-08 o 09:26, Adam pisze:
>> (...)
>> Tonette natomiast kiedyś dostałem, kupiłem do niego serwisówkę i
>> porządnie go wyczyściłem, wyregulowałem i powymieniałem lampy. Problem
>> tylko pozostał z isostatem - trzeszczał.
> Ale znalazłeś i wymieniłeś czy tylko czyściłeś?
> bo jakby co to jakieś stare izostaty mam w przydasiach.
>

Połowa lat 80-tych - można było "zdobyć" różne rzeczy w Bomisach czy
CSH, czasem w sklepach GS.
Ale ani takiego, ani podobnego isostatu nie znalazłem.

Rozebrałem drania na części elementarne, oczyściłem styki, gdzieniegdzie
podgiąłem. Przesmarowałem jakimś preparatem.

Powymieniałem jakieś lampy - m.in. EM84 - wtedy jeszcze nowe lampy były
dostepne, nawet gdzieniegdzie w ZURT-ach.

Kupiłem "Magnetofon Tonette" Tadeusz Głuski, Mieczysław Próchnicki, WKŁ
i wg tej książki bardzo dokładnie wyregulowałem sprzęt, głównie sprzęgła.

Leży teraz, biedaczek od wielu lat nie uruchamiany, razem ze zdobycznym
Bambino w stanie jak tydzień po zakupie - nawet z instrukcją i kartą
gwarancyjną.

Jeśli miałbyś isostata do tonetki (był chyba trochę nietypowy), to
chętnie byłbym przygarnął.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rbl8tq$nh4$1$A...@n...chmurka.net...
W dniu 2020-06-08 o 10:17, Janusz pisze:
> W dniu 2020-06-08 o 09:26, Adam pisze:
>> (...)
>>> Tonette natomiast kiedyś dostałem, kupiłem do niego serwisówkę i
>>> porządnie go wyczyściłem, wyregulowałem i powymieniałem lampy.
>>> Problem tylko pozostał z isostatem - trzeszczał.
>> Ale znalazłeś i wymieniłeś czy tylko czyściłeś?
>> bo jakby co to jakieś stare izostaty mam w przydasiach.
>
>Połowa lat 80-tych - można było "zdobyć" różne rzeczy w Bomisach czy
>CSH, czasem w sklepach GS.
>Ale ani takiego, ani podobnego isostatu nie znalazłem.

Isostaty oryginalne, to byl pewien okres w krajowej elektronice, gdy
kupilismy licencje i robilismy.
I wsadzalismy do wszystkiego.

Tonette byla chyba wczesniejsza, to sie na oryginaly nie zalapala.

Wczesniej podobne przelaczniki robiono w sposob kombinowany i raczej w
handlu ich nie bylo, w pozniejszych czasach zachod robil rozne
isostatopodobne, az w tez koncu przestal.

J.

do góry

W dniu 2020-06-08 o 13:54, Adam pisze:

> Jeśli miałbyś isostata do tonetki (był chyba trochę nietypowy), to
> chętnie byłbym przygarnął.
Oryginału to nie mam, tylko późniejsze, myślałem że tam był typowy bo
tego magnetofonu nigdy nie naprawiałem.

--
Janusz

do góry

ZK140 była mono. Czterosciezkowa ale mono.

do góry