On 2018-10-01 11:40, Liwiusz wrote:

> 100 lat motoryzacji pokazuje, że się tego nie wyegzekwuje do końca. Bo
> niby jak - przy każdym postawisz policjanta. Ograniczenie mocy jest
> właśnie takim postawieniem policjanta "przy każdym" :)

To predzej powrot do 100 lat wstecz i Red Flag Act ;)
Ograniczyc moc do 120km, a predkosc do 5km/h, to bedzie 100% bezpiecznie.

Zreszta ograniczenie mocy nie spowoduje ze ktos wciaz nie bedzie
probowal idiotycznie wyprzedzac na trzeciego albo wykonywal
innych niebezpiecznych manewrow. Czyli tak naprawde nalezaloby
zastosowac opcje Kononowicza.

> Rozumiem ideę, ale to utopia.

Utopia to prewencyjne 'karanie' wszystkich za domniemane wystepki
jednostek. Takie 1984 + "a gdyby tu bylo przedszkole, w przyszlosci".

To sa przepisy i metody ich egzekwowania obowiazujace w wielu krajach,
wiec nie utopia. Prawo wielu panstw karze jaskrawe przypadki
niebezpiecznej jazdy traktujac je jako przestepstwo. w UK mozna za
to pojsc do pudla.
https://en.wikipedia.org/wiki/Dangerous_driving#Sent
ence

To tez brzmi interesujaco i chyba nawet dokladnie odnosi sie do podobnej
sytuacji jak opisana na Slowacji:

"Dangerous driving is more serious than careless driving, and is classed
as driving which "falls far below what would be expected of a competent
and careful driving, and it would be obvious to a competent and careful
driver that driving in that way would be dangerous."
It can include driving aggressively, overtaking in dangerous locations
and racing other vehicles.
If found guilty, you could be hit with an unlimited fine, a driving ban
and up to 14 years in prison."

https://www.rac.co.uk/drive/advice/legal/driving-off
ences/

Moze jednak dlatego w takim UK jest bezpieczniej? A popatrz, jakos zaden
kraj nie ogranicza chyba jeszcze mocy do 120KM..



--

memento lorem ipsum

do góry

W dniu 2018-10-01 o 11:40, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-10-01 o 11:19, elmer radi radisson pisze:
>> On 2018-10-01 10:58, Liwiusz wrote:
>>
>>> Pewnie dlatego, że zakaz taki summa summarum więcej by żyć ocalił,
>>> niż spowodował strat.
>>
>> Ale juz przeciez sa odpowiednie zakazy: wyprzedzania i przeprowadzania
>> niebezpiecznych manewrow. Nalezy je jedynie egzekwowac,
>
> 100 lat motoryzacji pokazuje, że się tego nie wyegzekwuje do końca. Bo
> niby jak - przy każdym postawisz policjanta. Ograniczenie mocy jest
> właśnie takim postawieniem policjanta "przy każdym" :)
>
>
>> a glupote
>> za kolkiem tepic skutecznie niezaleznie od mocy pod maska, a przede
>> wszystkim odpowiednio proporcjonalnie do jej stopnia.
>> Czyli za jaskrawe przyklady, nie powinno sie dawac punktow i puszczac
>> dalej, tylko pacjenta uziemniac na czas pozwalajacy mu na przemyslenie
>> zachowania na drodze.
>
> Rozumiem ideę, ale to utopia.
>
Już wkrótce samochody mają mieć ograniczniki prędkości - do bodaj 140
km/godz. Unijne rozporządzenie...
T.

do góry

W dniu 2018-10-01 o 12:37, T. pisze:

>>> a glupote
>>> za kolkiem tepic skutecznie niezaleznie od mocy pod maska, a przede
>>> wszystkim odpowiednio proporcjonalnie do jej stopnia.
>>> Czyli za jaskrawe przyklady, nie powinno sie dawac punktow i puszczac
>>> dalej, tylko pacjenta uziemniac na czas pozwalajacy mu na przemyslenie
>>> zachowania na drodze.
>>
>> Rozumiem ideę, ale to utopia.
>>
> Już wkrótce samochody mają mieć ograniczniki prędkości - do bodaj 140
> km/godz. Unijne rozporządzenie...

Tylko nowe.
Zanim dojdzie do nas to już nie będziemy w unii.


Pozdrawiam

do góry

01 Oct 2018 08:59:59 GMT, Budzik

> :)
> widze ze nie tylko mi zaczyna przeszkadzac hipokryzja pseudo-ekologów...

Bardziej powinien ci zacząć przeszkadzać
brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. :P

--
Pozdor
Myjk

do góry

On Monday, October 1, 2018 at 12:25:30 PM UTC+2, elmer radi radisson wrote:

> Moze jednak dlatego w takim UK jest bezpieczniej? A popatrz, jakos zaden
> kraj nie ogranicza chyba jeszcze mocy do 120KM..

Szwajcaria ograniczyla moc motocykli do 100KM bodajze

do góry

On 2018-10-01 13:43, WS wrote:

> Szwajcaria ograniczyla moc motocykli do 100KM bodajze

Zaciekawilo mnie to i jedyne co wyguglalem, ze w Szwajcarii sie z tego
wycofano, tak samo jak we Francji.

http://web.archive.org/web/20161010214942/http://alp
inebiker.com/?tag=finally-the-end-of-the-100bhp-limi
t-in-france
https://www.visordown.com/news/industry/french-100bh
p-limit-to-be-revoked

Nie znam sie na motocyklach, ale 100KM to chyba i tak z nawiazka
wystarcza do niezlego odkrecenia manety. Wiec zapewne intencja
byla taka aby poskromic faktyczne pedzace meteory, a nie sprowadzic
kazdego szaraka do parteru.



--

memento lorem ipsum

do góry

On 2018-10-01 15:58, elmer radi radisson wrote:
[...]
> Nie znam sie na motocyklach, ale 100KM to chyba i tak z nawiazka> wystarcza do
niezlego odkrecenia manety.
Za moich czasów to ludzie z powodzeniem na MZ ETZ 250 się zabijali, a
miała chyba 20 KM. Ba, na WSK 125, która miała mniej niż 10 KM się
zabijali. BTW. Współczesne 125, które mają 10-15 KM to po prostu maszyny
śmierci. :-D

do góry

W dniu 2018-10-01 o 17:37, JDX pisze:
> On 2018-10-01 15:58, elmer radi radisson wrote:
> [...]
>> Nie znam sie na motocyklach, ale 100KM to chyba i tak z nawiazka> wystarcza do
niezlego odkrecenia manety.
> Za moich czasów to ludzie z powodzeniem na MZ ETZ 250 się zabijali, a
> miała chyba 20 KM. Ba, na WSK 125, która miała mniej niż 10 KM się
> zabijali. BTW. Współczesne 125, które mają 10-15 KM to po prostu maszyny
> śmierci. :-D
>

W tym sęk: sami się zabijali. Niestety kretyn w czołgu zabił niewinnego
człowieka samemu pewnie nawet się nie raniąc.

--
MN

do góry

Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

>> :)
>> widze ze nie tylko mi zaczyna przeszkadzac hipokryzja
>> pseudo-ekologów...
>
> Bardziej powinien ci zacząć przeszkadzać
> brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. :P

Cały czas czekam na wyjasnienie gdzie to zes widział DPFy w postaci
kawałka blachy pokrytego platyną...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
Gabriel Laub

do góry

On Monday, October 1, 2018 at 3:58:39 PM UTC+2, elmer radi radisson wrote:

> Zaciekawilo mnie to i jedyne co wyguglalem, ze w Szwajcarii sie z tego
> wycofano, tak samo jak we Francji.

No to nie jestem na biezaca... Jak szukalem motocykla, to trafilem na info, ze
Szwajcarskie wersje sa "wykastrowane"


> Nie znam sie na motocyklach, ale 100KM to chyba i tak z nawiazka
> wystarcza do niezlego odkrecenia manety. Wiec zapewne intencja
> byla taka aby poskromic faktyczne pedzace meteory, a nie sprowadzic
> kazdego szaraka do parteru.

Mialem Honde CBR F4i, okolo 100KM, 250km/h dalo sie jechac, ale powyzej 180 to juz
tak sobie sie rozpedzala...
Aktualnie mam GSXR 1000 K7, ponad 180KM, niby 300 powinien jechac, ale nie testowalem
;)
Za to jezdi sie tym prawie jak skuterm ;) na trojce od 30 do 230 ;)

WS

do góry