-
1. Data: 2010-10-22 10:24:05
Temat: wymiana łącznika stabilizatora znowu yaris
Od: Mateusz <m...@g...com>
Witam,
dorwałem dzisiaj dwa dobre zamienniki (całość, nie tylko gumy w cenie
35zł/szt) w intercarsie i tak się zastanawiałem czy dałbym radę sam to
wymienić - z tego co widziałem to łącznik łączy się z wahaczem, w
odkręcanie bym się bawił jakbym miał same gumy, tak to odetnę
nakrętkę. Tylko nie wiem czy dostęp do tego jest na tyle łatwy, żeby
to robił to ktoś mało zaawansowany (aczkolwiek pojętny ;))
Pozdrawiam
-
2. Data: 2010-10-22 11:22:15
Temat: Re: wymiana łącznika stabilizatora znowu yaris
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-10-22 10:24, Mateusz pisze:
> Witam,
>
> dorwałem dzisiaj dwa dobre zamienniki (całość, nie tylko gumy w cenie
> 35zł/szt) w intercarsie i tak się zastanawiałem czy dałbym radę sam to
> wymienić - z tego co widziałem to łącznik łączy się z wahaczem, w
> odkręcanie bym się bawił jakbym miał same gumy, tak to odetnę
> nakrętkę. Tylko nie wiem czy dostęp do tego jest na tyle łatwy, żeby
> to robił to ktoś mało zaawansowany (aczkolwiek pojętny ;))
Tylko żeby grzebać przy stabilizatorze musisz unieść w górę oba koła osi
w której zmieniasz stabilizator, bo inaczej stabilizator będzie napięty.
Samo to może być dość upierdliwe bez podnośnika kolumnowego, kanału,
albo dobrych kobyłek.
Co do połączenia łącznika z wahaczem to dowiedz się czy nie potrzebujesz
do tego ściągacza, bo ja już nie pamiętam.
Sama wymiana raczej nie będzie zbyt skomplikowana (tak sądząc po Corolli).
-
3. Data: 2010-10-22 16:01:19
Temat: Re: wymiana łącznika stabilizatora znowu yaris
Od: Mateusz <m...@g...com>
> Tylko żeby grzebać przy stabilizatorze musisz unieść w górę oba koła osi
> w której zmieniasz stabilizator, bo inaczej stabilizator będzie napięty.
No tak... cholera obawiałem się tego, a podnośnikiem nie dysponuje.
Mam tylko kanał.
Nie da się tego jakoś wybić po wcześniejszym potraktowaniu kątówką ?
> Co do połączenia łącznika z wahaczem to dowiedz się czy nie potrzebujesz
> do tego ściągacza, bo ja już nie pamiętam.
Popytam, dzięki.
-
4. Data: 2010-10-22 22:44:10
Temat: Re: wymiana łącznika stabilizatora znowu yaris
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-10-22 10:24, Mateusz pisze:
> dorwałem dzisiaj dwa dobre zamienniki (całość, nie tylko gumy w cenie
> 35zł/szt) w intercarsie i tak się zastanawiałem czy dałbym radę sam to
> wymienić - z tego co widziałem to łącznik łączy się z wahaczem, w
> odkręcanie bym się bawił jakbym miał same gumy, tak to odetnę
> nakrętkę. Tylko nie wiem czy dostęp do tego jest na tyle łatwy, żeby
> to robił to ktoś mało zaawansowany (aczkolwiek pojętny ;))
W Escorcie nawet nie odkręcałem kół, już nie mówiąc o podnoszeniu
czegokolwiek. Wystarczyło skręcić koła najpierw w jedną, potem w drugą
stronę i w między czasie odkręcić 4 nakrętki. Nie było super komfortowo,
bo trzeba było położyć się na ziemi :-)
Oczywiście jeśli będziesz chciał coś ciąć potrzebujesz lepszy dostęp,
więc bez podniesienia i zdjęcia koła się nie obejdzie, a to jest
związane z pojawieniem się naprężeń na łączniku (przy podniesieniu tylko
jednego koła).
--
Pozdrawiam
Maciek