-
11. Data: 2014-10-30 20:03:51
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: "Ajgul" <p...@k...uz>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:54526d7f$0$12623$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
> W dniu 2014-10-28 19:14, Ajgul pisze:
>>> Czy skończyła się już na grupie PMS faza na opony zimowe, które powinny
>>> być wąskie?
>>
>>Każdy gumiarz mi zalecał na zimę węższe opony od tych na lato. W
>>autoryzowanym serwisie to samo.
>
> A spytales gumiarza jakim autem jezdzi i jakie zalozyl sobie opony ?
> No i czy na nartach jezdzi ?
Były i te argumenty, że pojazdy na Antarktydzie mają ogromne i szerokie
opony, że ludzie na śniegu posługują się rakietami śnieżnymi...
Ale to na nic, królował pogląd, że opony zimowe mają być wąskie, bo się
"przegryzą przez śnieg do gruntu i złapią przyczepność". :) Takie
oponiarskie fantasy.
A.
-
12. Data: 2014-10-31 10:42:52
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ajgul" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m2u1u3$ff4$...@s...aioe.org...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Każdy gumiarz mi zalecał na zimę węższe opony od tych na lato. W
>>>autoryzowanym serwisie to samo.
>
>> A spytales gumiarza jakim autem jezdzi i jakie zalozyl sobie opony
>> ?
>> No i czy na nartach jezdzi ?
>Były i te argumenty, że pojazdy na Antarktydzie mają ogromne i
>szerokie opony, że ludzie na śniegu posługują się rakietami
>śnieżnymi...
>Ale to na nic, królował pogląd, że opony zimowe mają być wąskie, bo
>się "przegryzą przez śnieg do gruntu i złapią przyczepność". :) Takie
>oponiarskie fantasy.
Takiej fantasy nie pamietam.
Raczej panowal poglad ze wezsze opony to wieksze naciski i lepsze
"wgryzanie w snieg".
Ile w tym prawdy - nie wiem.
Tzn troche wiem - naciski jednostkowe sa takie, jakie cisnienie w
oponie :-)
Jeszcze bym powiedzial ze przy wiekszych opadach sniegu kazdy
centymetr przeswitu sie liczy, wiec aby te wezsze opony nie byly
nizsze.
J.
-
13. Data: 2014-11-02 17:22:45
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-10-31 10:42, J.F. pisze:
> Użytkownik "Ajgul" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m2u1u3$ff4$...@s...aioe.org...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>> Każdy gumiarz mi zalecał na zimę węższe opony od tych na lato. W
>>>> autoryzowanym serwisie to samo.
>>
>>> A spytales gumiarza jakim autem jezdzi i jakie zalozyl sobie opony ?
>>> No i czy na nartach jezdzi ?
>
>> Były i te argumenty, że pojazdy na Antarktydzie mają ogromne i
>> szerokie opony, że ludzie na śniegu posługują się rakietami śnieżnymi...
>> Ale to na nic, królował pogląd, że opony zimowe mają być wąskie, bo
>> się "przegryzą przez śnieg do gruntu i złapią przyczepność". :) Takie
>> oponiarskie fantasy.
>
> Takiej fantasy nie pamietam.
> Raczej panowal poglad ze wezsze opony to wieksze naciski i lepsze
> "wgryzanie w snieg".
> Ile w tym prawdy - nie wiem.
> Tzn troche wiem - naciski jednostkowe sa takie, jakie cisnienie w oponie
> :-)
>
> Jeszcze bym powiedzial ze przy wiekszych opadach sniegu kazdy centymetr
> przeswitu sie liczy, wiec aby te wezsze opony nie byly nizsze.
>
> J.
>
Na dobrą sprawę ile dni w roku mamy pokrywę śnieżną na drogach
użytkowanych na co dzień? :)
Zdecydowanie wolę mieć zimówkę normalnej szerokości i móc jechać jak
człowiek w trasie gdzie jest goły suchy asfalt :)
Latem mam 225/40/18 zimą 225/45/17 węższych typu 205 czy 195 sobie nie
wyobrażam.
--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl
-
14. Data: 2014-11-02 18:21:39
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 02 Nov 2014 17:22:45 +0100, Lewis napisał(a):
> W dniu 2014-10-31 10:42, J.F. pisze:
>> Jeszcze bym powiedzial ze przy wiekszych opadach sniegu kazdy centymetr
>> przeswitu sie liczy, wiec aby te wezsze opony nie byly nizsze.
>>
> Na dobrą sprawę ile dni w roku mamy pokrywę śnieżną na drogach
> użytkowanych na co dzień? :)
Tu nie o to chodzi ile dni, tylko jak pojedziesz nawet w tym jednym
dniu, gdy warunki beda ekstremalne :-)
Poza tym niektorzy w gorach mieszkaja, na narty jezdza i snieg nie
jest im obcy. A "ale urwal" to w Szczecinie ponoc.
> Zdecydowanie wolę mieć zimówkę normalnej szerokości i móc jechać jak
> człowiek w trasie gdzie jest goły suchy asfalt :)
> Latem mam 225/40/18 zimą 225/45/17 węższych typu 205 czy 195 sobie nie
> wyobrażam.
A zakladales do niego np 175/60/17 ?
Bo opony to robia w roznych szerokosciach, pomijajac malucha to gdzies
od 155 chyba, i mniejsze auta na waskich jezdza i jakos daja na
asfalcie rade.
Wiec ciekaw jestem czy to kwestia nosnosci, czy takie 70% z kola
spadaja czy jeszcze co ...
J.
-
15. Data: 2014-11-02 18:51:59
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@4...n
et...
> Dnia Sun, 02 Nov 2014 17:22:45 +0100, Lewis napisał(a):
>> W dniu 2014-10-31 10:42, J.F. pisze:
>>> Jeszcze bym powiedzial ze przy wiekszych opadach sniegu kazdy centymetr
>>> przeswitu sie liczy, wiec aby te wezsze opony nie byly nizsze.
>>>
>> Na dobrą sprawę ile dni w roku mamy pokrywę śnieżną na drogach
>> użytkowanych na co dzień? :)
>
> Tu nie o to chodzi ile dni, tylko jak pojedziesz nawet w tym jednym
> dniu, gdy warunki beda ekstremalne :-)
>
> Poza tym niektorzy w gorach mieszkaja, na narty jezdza i snieg nie
> jest im obcy. A "ale urwal" to w Szczecinie ponoc.
>
>> Zdecydowanie wolę mieć zimówkę normalnej szerokości i móc jechać jak
>> człowiek w trasie gdzie jest goły suchy asfalt :)
>> Latem mam 225/40/18 zimą 225/45/17 węższych typu 205 czy 195 sobie nie
>> wyobrażam.
>
> A zakladales do niego np 175/60/17 ?
> Bo opony to robia w roznych szerokosciach, pomijajac malucha to gdzies
> od 155 chyba, i mniejsze auta na waskich jezdza i jakos daja na
> asfalcie rade.
Już nie mówiąc o tym, że specyfikacje rajdówek na lód i śnieg zawsze
przewidują węższe gumy.
Choć zwykle też kolcowane.
-
16. Data: 2014-11-02 19:47:35
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: "Moonski" <c...@i...nz>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:m35r00$kni$1@node2.news.atman.pl...
>
> Już nie mówiąc o tym, że specyfikacje rajdówek na lód i śnieg zawsze
> przewidują węższe gumy.
Bo chodzi o to, że w rajdach zasuwają koleinami, więc auto nie może mieć
szerszych opon od koleiny. Tak po prostu jest łatwiej, bo nie wyrzuca go.
Dlategoteż narty biegówki są wąskie. A na pewno nie "przylegają" lepiej do
podłoża.
Ale normalny człowiek nie jest na rajdzie, tylko na szosie, mniej lub więcej
odśnieżonej.
M.
-
17. Data: 2014-11-02 20:55:39
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-11-02 18:21, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 02 Nov 2014 17:22:45 +0100, Lewis napisał(a):
>> W dniu 2014-10-31 10:42, J.F. pisze:
>>> Jeszcze bym powiedzial ze przy wiekszych opadach sniegu kazdy centymetr
>>> przeswitu sie liczy, wiec aby te wezsze opony nie byly nizsze.
>>>
>> Na dobrą sprawę ile dni w roku mamy pokrywę śnieżną na drogach
>> użytkowanych na co dzień? :)
>
> Tu nie o to chodzi ile dni, tylko jak pojedziesz nawet w tym jednym
> dniu, gdy warunki beda ekstremalne :-)
>
> Poza tym niektorzy w gorach mieszkaja, na narty jezdza i snieg nie
> jest im obcy. A "ale urwal" to w Szczecinie ponoc.
>
>> Zdecydowanie wolę mieć zimówkę normalnej szerokości i móc jechać jak
>> człowiek w trasie gdzie jest goły suchy asfalt :)
>> Latem mam 225/40/18 zimą 225/45/17 węższych typu 205 czy 195 sobie nie
>> wyobrażam.
>
> A zakladales do niego np 175/60/17 ?
> Bo opony to robia w roznych szerokosciach, pomijajac malucha to gdzies
> od 155 chyba, i mniejsze auta na waskich jezdza i jakos daja na
> asfalcie rade.
> Wiec ciekaw jestem czy to kwestia nosnosci, czy takie 70% z kola
> spadaja czy jeszcze co ...
>
> J.
>
Zanim powiększyłem w nim hamulce na 330mm miałem 195/65/15 z kolcami. Na
lodzie i śniegu było bardzo OK, na gołym asfalcie - tragedia.
Później miałem 225/45/17 i na gołym asfalcie była kolosalna różnica na
plus, na śniegu różnica niezauważalna na lodzie sporo na minus...
Kolejny etap na nadchodzący sezon to 365mm hamulce i nie wiem czy w 18"
to się zmieści...
--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl
-
18. Data: 2014-11-02 21:24:18
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: z <...@...pl>
W dniu 2014-11-02 o 19:47, Moonski pisze:
> Bo chodzi o to, że w rajdach zasuwają koleinami, więc auto nie może mieć
> szerszych opon od koleiny. Tak po prostu jest łatwiej, bo nie wyrzuca
> go. Dlategoteż narty biegówki są wąskie. A na pewno nie "przylegają"
> lepiej do podłoża.
Jakieś naciągane to tłumaczenie.
Jakoś rajdy na śniegu nie kojarzą mi się z koleinami.
Jesteś rajdowcem czy tylko Sikorskiego rodzina?
z
PS.
https://www.google.pl/search?q=rajdy+samochodowe+na+
%C5%9Bniegu&espv=2&biw=1680&bih=989&source=lnms&tbm=
isch&sa=X&ei=cpJWVJXCNtfVas_rgcAD&ved=0CAYQ_AUoAQ#fa
crc=_&imgdii=_&imgrc=Qw01QNlIuP0W-M%253A%3BYHed9ed04
L_7SM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.iplsc.com%252F-%252F000
32Z2V8WX04LPR-C116-F4.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fmotor
yzacja.interia.pl%252Frajdy-i-wyscigi%252Fnews-pierw
szy-raz-fiesta-po-sniegu%252CnId%252C1386591%3B625%3
B371
-
19. Data: 2014-11-02 21:31:06
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 02 Nov 2014 20:55:39 +0100, Lewis napisał(a):
> W dniu 2014-11-02 18:21, J.F. pisze:
>>> Zdecydowanie wolę mieć zimówkę normalnej szerokości i móc jechać jak
>>> człowiek w trasie gdzie jest goły suchy asfalt :)
>
> Zanim powiększyłem w nim hamulce na 330mm miałem 195/65/15 z kolcami. Na
> lodzie i śniegu było bardzo OK, na gołym asfalcie - tragedia.
> Później miałem 225/45/17 i na gołym asfalcie była kolosalna różnica na
> plus, na śniegu różnica niezauważalna na lodzie sporo na minus...
Ale na czym polega ta "tragedia" ?
Bo na roznych szerokosciach jezdzilem i zadnej tragedii nie
zauwazylem. Szersze o tyle lepsze, ze male ubytki w asfalcie sa
niewyczuwalne.
Fakt, ze moje silniki nie wymagaly zmiany hamulcow..
J.
-
20. Data: 2014-11-02 21:31:55
Temat: Re: wąskie zimówki
Od: z <...@...pl>
http://www.opony.com.pl/artykul/jakie-opony-na-zime-
waskie-czy-szerokie/?id=1070
"Szerokie zimówki mają oczywiście swoje wady. Specjaliści Continental
przyznają, że przyczepność szerokich opon zimowych pozostawia wiele do
życzenia w głębokim świeżym śniegu. Ze względu na powstający klin, który
proporcjonalnie zwiększa się wraz ze wzrostem głębokości opon. Natomiast
węższa opona łatwiej przebija się przez luźny i głęboki śnieg. To
właśnie ta zaleta węższych opon sprawia, że są one dziś powszechnie
stosowane zimą."
Jak ktoś tu napisał zależy czego się oczekuje.
Ja się głównie turlam i nie szaleję z prędkością. Dlatego zależy mi
właśnie na trakcji w głębokim świeżym śniegu i dotarciu do celu.
z