-
1. Data: 2010-04-21 13:53:39
Temat: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: paranoix <p...@o...pl>
Witam,
zastanawiam się nad rozpiętością w cenach płynów do spryskiwaczy. W
hipermarkecie mozna kupić 5 l za 5 zł, podczas gdy ta sama pojemność na
stacji benzynowej może kosztować już 20 zł. O ile w przypadku płynów
zimowych róznica jest zapewne w faktycznej temperaturze zamarzania, to
jaka jest różnica przy płynach letnich?
A jeśli jest różnica, to czy rekompensuje ona 4x wyższą cenę?
--
Pozdrawiam
Zbyszek
-
2. Data: 2010-04-21 13:59:08
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Matt <m...@g...com>
On 21 Kwi, 13:53, paranoix <p...@o...pl> wrote:
> A jeśli jest różnica, to czy rekompensuje ona 4x wyższą cenę?
W moim przypadku zimowy płyn z marketu sprawował się dużo lepiej niż
"markowy" ze stacji benzynowej.
--
Regards
Matt
-
3. Data: 2010-04-21 14:07:23
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: to <t...@a...xyz>
paranoix wrote:
> zastanawiam się nad rozpiętością w cenach płynów do spryskiwaczy. W
> hipermarkecie mozna kupić 5 l za 5 zł, podczas gdy ta sama pojemność na
> stacji benzynowej może kosztować już 20 zł. O ile w przypadku płynów
> zimowych róznica jest zapewne w faktycznej temperaturze zamarzania
Tak, przy czym te z marketu za 10 zł zamarzają zwykle znacznie później. ;)
> to
> jaka jest różnica przy płynach letnich?
W opakowaniu.
> A jeśli jest różnica, to czy rekompensuje ona 4x wyższą cenę?
Nie.
--
cokolwiek
-
4. Data: 2010-04-21 14:38:45
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
>> A jeśli jest różnica, to czy rekompensuje ona 4x wyższą cenę?
>
> Nie.
Zbyt jednoznaczne stwierdzenie.
Płyn kupowany na Statoilu był OK.
Kiedyś musiałem kupić noname'owy płyn na jakiejś goownianej stacji. Był
tańszy od poprzedniego ale po pierwsze śmierdział chemią maksymalnie, po
drugie po dwukrotnym użyciu wycieraczki (piórka) zaczęły tak piszczeć że
niestety nadawały się już tylko do wymiany. Zrobiły się twarde i tyle.
Więc różnica jest.
C
-
5. Data: 2010-04-21 14:59:54
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "kamil" <k...@s...com>
"paranoix" <p...@o...pl> wrote in message
news:hqmp03$pnh$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> zastanawiam się nad rozpiętością w cenach płynów do spryskiwaczy. W
> hipermarkecie mozna kupić 5 l za 5 zł, podczas gdy ta sama pojemność na
> stacji benzynowej może kosztować już 20 zł. O ile w przypadku płynów
> zimowych róznica jest zapewne w faktycznej temperaturze zamarzania, to
> jaka jest różnica przy płynach letnich?
Nie wiem czy jest, bo od lat wlewam kranowe z kilkoma kroplami plynu do
naczyn.
Dowiesz sie zaraz pewnie od ekspertow, ze kamien zapcha spryskiwacze i
uszkodzi pralke, ale widac moje samochody o tym nie wiedza po prostu.
Pozdrawiam
Kamil
-
6. Data: 2010-04-21 15:07:31
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl>
> Nie wiem czy jest, bo od lat wlewam kranowe z kilkoma kroplami plynu
W Lidlu jest jakiś koncentrat płynu letniego, po rozrobieniu daje 25
litrów gotowego produktu. Zastanawiam się nad odżałowaniem na niego tych
kilku złotych, ze względu na zapach, którego woda z Ludwikiem nie
gwarantuje.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2010-04-21 15:33:46
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "kamil" <k...@s...com>
"M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl> wrote in message
news:4bcef897$0$19165$65785112@news.neostrada.pl...
>> Nie wiem czy jest, bo od lat wlewam kranowe z kilkoma kroplami plynu
>
>
> W Lidlu jest jakiś koncentrat płynu letniego, po rozrobieniu daje 25
> litrów gotowego produktu. Zastanawiam się nad odżałowaniem na niego tych
> kilku złotych, ze względu na zapach, którego woda z Ludwikiem nie
> gwarantuje.
Nie wiem ile musialbym wlac tego ludwika, zebym cokolwiek poczul w kabinie.
Odgrzyb moze nawiewy klimatyzacji, jesli Twoj nos szczypie? ;)
Pozdrawiam
Kamil
-
8. Data: 2010-04-21 15:54:55
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-04-21 14:59, kamil wrote:
> Dowiesz sie zaraz pewnie od ekspertow, ze kamien zapcha spryskiwacze i
> uszkodzi pralke, ale widac moje samochody o tym nie wiedza po prostu.
kamień zapycha spryskiwacze - wiem to z autopsji...
Lepiej już kupić wodę demineralizowaną w jakimś tesco za 10 zł 5 L
baniak i wtedy rozcieńczać z ajaxem :)
-
9. Data: 2010-04-21 16:20:10
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info>
> kamień zapycha spryskiwacze - wiem to z autopsji...
> Lepiej już kupić wodę demineralizowaną w jakimś tesco za 10 zł 5 L baniak
> i wtedy rozcieńczać z ajaxem :)
Czyli drożej niż płyn, więc nie ma sensu :]
--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl
http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze
-
10. Data: 2010-04-21 16:30:44
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Adam Adamaszek <c...@g...com>
On 21 Kwi, 08:54, Olek <a...@d...pl> wrote:
> On 2010-04-21 14:59, kamil wrote:
>
> > Dowiesz sie zaraz pewnie od ekspertow, ze kamien zapcha spryskiwacze i
> > uszkodzi pralke, ale widac moje samochody o tym nie wiedza po prostu.
>
> kamień zapycha spryskiwacze - wiem to z autopsji...
Jesli kamien (kamyczek) jest nieco wiekszy, niz otworek w
spryskiwaczu, to nic dziwnego, ze zapycha.
Jesli masz na mysli odkladajacy sie kamien, to moze zamiast wydawac
kupe kasy, warto raz na 5 lat wymienic koncowki spryskiwaczy? (kilka/
nascie zlotych netto sztuka, w ASO).
Dodatkowo - myslisz, ze woda uzywana w produkcji plynu do spryskiwaczy
jest demineralizowana?
pozdr
AA