-
11. Data: 2010-04-21 16:36:05
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: to <t...@a...xyz>
CeSaR wrote:
> Kiedy? musia?em kupiae noname'owy p?yn na jakiej? goownianej stacji. By?
> tanszy od poprzedniego ale po pierwsze ?mierdzia? chemi? maksymalnie, po
> drugie po dwukrotnym u?yciu wycieraczki (piórka) zacze?y tak piszczeae
> ?e niestety nadawa?y sie ju? tylko do wymiany. Zrobi?y sie twarde i
> tyle. Wiec ró?nica jest.
A ja kupiłem zimowy na Statoilu i nie dość, że śmierdział to jeszcze miał
postać kisielu. Te z supermarketów były dużo lepsze. Dlatego twierdze, że
choć jakość płynów jest pewnie różna, to ich cena nie zależy raczej od
tej jakości tylko od miejsca sprzedaży i naklejki na kanisterku.
--
cokolwiek
-
12. Data: 2010-04-21 18:11:55
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Przemek <p...@g...com>
On 21 Kwi, 13:59, Matt <m...@g...com> wrote:
> On 21 Kwi, 13:53, paranoix <p...@o...pl> wrote:
>
> > A jeśli jest różnica, to czy rekompensuje ona 4x wyższą cenę?
>
> W moim przypadku zimowy płyn z marketu sprawował się dużo lepiej niż
> "markowy" ze stacji benzynowej.
U mnie również, przy czym kupowałem te najtańsze w Tesco czy innym
markecie i było OK nawet w największe mrozy, ale mam podgrzewane
dysze. Tylko płyn z Lidla okazał się jakiś kiepski i trochę
śmierdział :).
pozdr
Przemek
-
13. Data: 2010-04-21 18:32:04
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl>
> Nie wiem ile musialbym wlac tego ludwika, zebym cokolwiek poczul w
> kabinie. Odgrzyb moze nawiewy klimatyzacji, jesli Twoj nos szczypie?
> ;)
Nie zrozumieliśmy się.
Z nawiewami nie ma problemu, woda z płynem do naczyń myje, a woda z
koncentratem myje i dodatkowo przyjemnie pachnie, ot co! :)
Pozdrawiam
-
14. Data: 2010-04-21 18:50:35
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent paranoix nadaje:
> zastanawiam się nad rozpiętością w cenach płynów do spryskiwaczy. W
> hipermarkecie mozna kupić 5 l za 5 zł, podczas gdy ta sama pojemność
> na stacji benzynowej może kosztować już 20 zł.
A porównywałeś kiedyś ceny butelki wody lub tabliczki czekolady?
-
15. Data: 2010-04-21 19:23:32
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-04-21 16:30, Adam Adamaszek wrote:
> Jesli kamien (kamyczek) jest nieco wiekszy, niz otworek w
> spryskiwaczu, to nic dziwnego, ze zapycha.
kamień z takiej wody osadza się wszędzie podczas parowania i narastając
zapycha co się da :)
>
> Jesli masz na mysli odkladajacy sie kamien, to moze zamiast wydawac
> kupe kasy, warto raz na 5 lat wymienic koncowki spryskiwaczy? (kilka/
> nascie zlotych netto sztuka, w ASO).
przy okazji wężyki, pompkę, zbiornik itd... nie dzięki.
>
> Dodatkowo - myslisz, ze woda uzywana w produkcji plynu do spryskiwaczy
> jest demineralizowana?
oczywiście
-
16. Data: 2010-04-21 20:30:59
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 21 Apr 2010 13:53:39 +0200, paranoix wrote:
>zastanawiam się nad rozpiętością w cenach płynów do spryskiwaczy. W
>hipermarkecie mozna kupić 5 l za 5 zł, podczas gdy ta sama pojemność na
>stacji benzynowej może kosztować już 20 zł.
Na stacji wiadomo - narzut 100%, jak wybrali markowy plyn, to sie
zrobilo 20zl.
>jaka jest różnica przy płynach letnich?
Woda demineralizowana lub zapycha dysze :-)
detergent tez moze byc inny, wiecej, moze jakis dodatek komarowy.
>A jeśli jest różnica, to czy rekompensuje ona 4x wyższą cenę?
Mysle ze markecie znajdziesz podobny plyn dwa razy taniej.
J.
-
17. Data: 2010-04-21 20:33:03
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 21 Apr 2010 07:30:44 -0700 (PDT), Adam Adamaszek wrote:
>Jesli masz na mysli odkladajacy sie kamien, to moze zamiast wydawac
>kupe kasy, warto raz na 5 lat wymienic koncowki spryskiwaczy? (kilka/
>nascie zlotych netto sztuka, w ASO).
I roboty za 50 zl czy 100 ?
J.
-
18. Data: 2010-04-21 20:38:56
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Adam Adamaszek <c...@g...com>
On 21 Kwi, 13:33, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Wed, 21 Apr 2010 07:30:44 -0700 (PDT), Adam Adamaszek wrote:
> >Jesli masz na mysli odkladajacy sie kamien, to moze zamiast wydawac
> >kupe kasy, warto raz na 5 lat wymienic koncowki spryskiwaczy? (kilka/
> >nascie zlotych netto sztuka, w ASO).
>
> I roboty za 50 zl czy 100 ?
Fakt, jesli ktos ma dwie lewe rece, niestety, frycowe musi zaplacic.
-
19. Data: 2010-04-21 20:44:05
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Adam Adamaszek <c...@g...com>
On 21 Kwi, 12:23, Olek <a...@d...pl> wrote:
> On 2010-04-21 16:30, Adam Adamaszek wrote:
>
> > Jesli kamien (kamyczek) jest nieco wiekszy, niz otworek w
> > spryskiwaczu, to nic dziwnego, ze zapycha.
>
> kamień z takiej wody osadza się wszędzie podczas parowania i narastając
> zapycha co się da :)
A zdarzylo Ci sie, czy tylko tak sobie z nudow teoretyzujesz?
> > Jesli masz na mysli odkladajacy sie kamien, to moze zamiast wydawac
> > kupe kasy, warto raz na 5 lat wymienic koncowki spryskiwaczy? (kilka/
> > nascie zlotych netto sztuka, w ASO).
>
> przy okazji wężyki, pompkę, zbiornik itd... nie dzięki.
A wiesz, jaka srednice wewnetrzna maja wezyki w ukladzie? I ile czasu
trzebaby, zeby sie zatkaly?
Czy tylko moze tak sobie z nudow teoretyzujesz?
> > Dodatkowo - myslisz, ze woda uzywana w produkcji plynu do spryskiwaczy
> > jest demineralizowana?
>
> oczywiście
Na naklejce/karcie produktu na pewno. W rzeczywistosci - nie
zalozylbym sie.
pozdr
Adam
-
20. Data: 2010-04-21 21:19:39
Temat: Re: walory użytkowe letniego płynu do spryskiwaczy szyby
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-04-21 20:44, Adam Adamaszek wrote:
> On 21 Kwi, 12:23, Olek<a...@d...pl> wrote:
>> On 2010-04-21 16:30, Adam Adamaszek wrote:
>>
>>> Jesli kamien (kamyczek) jest nieco wiekszy, niz otworek w
>>> spryskiwaczu, to nic dziwnego, ze zapycha.
>>
>> kamień z takiej wody osadza się wszędzie podczas parowania i narastając
>> zapycha co się da :)
>
> A zdarzylo Ci sie, czy tylko tak sobie z nudow teoretyzujesz?
>
a co napisałem wcześniej? masz coś z percepcją czy nie umiesz czytać?
> A wiesz, jaka srednice wewnetrzna maja wezyki w ukladzie? I ile czasu
> trzebaby, zeby sie zatkaly?
a to nie problem - zajrzyj do czajnika albo do pralki...
>
> Czy tylko moze tak sobie z nudow teoretyzujesz?
a Ty sobie pieprzysz na grupie nie czytając moich poprzednich postów...?
> Na naklejce/karcie produktu na pewno. W rzeczywistosci - nie
> zalozylbym sie.
buehehe jak piwo kupujesz to też się zastanawiasz w ten sposób, czy masz
manie prześladowczą?