-
271. Data: 2015-04-20 19:33:08
Temat: Re: w końcu
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-04-20 o 17:28, Shrek pisze:
>> Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
>> Robot".
>
> Twoja jest słaba
Czep się swojej baby. Zadajesz proste pytania i dostajesz proste
PRAWDZIWE odpowiedzi. Nie moim problemem jest, że ich nie rozumiesz.
--
MN
-
272. Data: 2015-04-20 20:14:27
Temat: Re: w końcu
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-04-20 19:33, Marcin N wrote:
> W dniu 2015-04-20 o 17:28, Shrek pisze:
>>> Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
>>> Robot".
>>
>> Twoja jest słaba
>
> Czep się swojej baby. Zadajesz proste pytania i dostajesz proste
> PRAWDZIWE odpowiedzi. Nie moim problemem jest, że ich nie rozumiesz.
Ale tak merytorycznie to coś potrafisz napisać, czy tylko, że 2M, a to
dlatego, że tak. Ja swoje wątpliwości wyraziłem w sposób merytoryczny,
więc od mojej baby się odczep:P
Shrek.
-
273. Data: 2015-04-20 22:22:13
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 20 Apr 2015 10:25:01 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> J.F. wrote:
>> To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
>> krajowych i wojewodzkich.
>
> i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....
Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.
Domy jak najbardziej nalezy wyciac, tylko zazwyczaj budzi to opor
mieszkancow i tych kilka (... set ?) domow nadal stoi za blisko.
Tablice reklamowe sa wyciete, pozostaje wiec tylko zlikwidowac
drogowskazy ... w zasadzie popieram, jak maja pokazywac Lubawke, to
lepiej je wyciac :-)
J.
-
274. Data: 2015-04-20 22:24:30
Temat: Re: w końcu
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-04-20 o 20:14, Shrek pisze:
> On 2015-04-20 19:33, Marcin N wrote:
>> W dniu 2015-04-20 o 17:28, Shrek pisze:
>>>> Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
>>>> Robot".
>>>
>>> Twoja jest słaba
>>
>> Czep się swojej baby. Zadajesz proste pytania i dostajesz proste
>> PRAWDZIWE odpowiedzi. Nie moim problemem jest, że ich nie rozumiesz.
>
> Ale tak merytorycznie to coś potrafisz napisać, czy tylko, że 2M, a to
> dlatego, że tak. Ja swoje wątpliwości wyraziłem w sposób merytoryczny,
> więc od mojej baby się odczep:P
Dalej nie rozumiesz?
Pytaj się tych, którzy to liczyli.
Gdy listonosz przynosi ci list, to też się go czepiasz, czemu w liście
ktoś nabazgrolił tak, że nie umiesz przeczytać?
--
MN
-
275. Data: 2015-04-20 22:37:04
Temat: Re: w końcu
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-04-20 o 19:00, Budzik pisze:
>>>>> Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...
>>>>>
>>>> W pisaniu człowiekowi w moim wieku "dzieciaku".
>>>
>>> ROTFL
>>> Chyba nia zauwazyłes skąd się dzieciak wział w mojej wypowiedzi...
>>>
>> Chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem.
>>
> Chyba nie zrozumiałes ze "dzieciak" nie odnosił się do wieku...
>
W dalszym ciągu twierdzę że nie zrozumiałeś tego co napisałem.
Pozdrawiam
-
276. Data: 2015-04-20 22:41:34
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Dnia Mon, 20 Apr 2015 10:25:01 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>> J.F. wrote:
>>> To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
>>> krajowych i wojewodzkich.
>>
>> i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....
>
> Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.
a zabijają
<http://cdn32.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/186
958/mitsubishi_owinelo_sie_wokol_latarni_640x0_rozmi
ar-niestandardowy.jpg>
<http://www.nowiny24.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=NW
&Date=20100624&Category=RZESZOW&ArtNo=22214451&Ref=A
R&border=0&MaxW=666>
sygnalizatory też
<http://www.tvorlica.pl/wp-content/uploads/2012/08/4
.jpg>
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
277. Data: 2015-04-20 22:47:45
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 20 Apr 2015 20:41:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> J.F. wrote:
>>>> To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
>>>> krajowych i wojewodzkich.
>>>
>>> i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....
>>
>> Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.
>
> a zabijają
Bywa. Ale to jak z pasami - jesli wiecej oszczedzaja niz zabijaja, to
lepiej zeby byly.
> sygnalizatory też
> <http://www.tvorlica.pl/wp-content/uploads/2012/08/4
.jpg>
Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
ubylo.
J.
-
278. Data: 2015-04-20 22:54:27
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Dnia Mon, 20 Apr 2015 20:41:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>> J.F. wrote:
>>>>> To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
>>>>> krajowych i wojewodzkich.
>>>>
>>>> i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....
>>>
>>> Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.
>>
>> a zabijają
>
> Bywa. Ale to jak z pasami - jesli wiecej oszczedzaja niz zabijaja, to
> lepiej zeby byly.
tak jak z drzewami. Trochę ciężko by się żyło na ziemi bez drzew
>
>> sygnalizatory też
>> <http://www.tvorlica.pl/wp-content/uploads/2012/08/4
.jpg>
>
> Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
> ubylo.
ubyło. ale wątek był o drzewach na drogach nie w miasteczku
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
279. Data: 2015-04-20 23:02:22
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 19 Apr 2015 11:57:55 +0200, J.F. napisał(a):
> To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
> krajowych i wojewodzkich.
A moze postawic bariery zamiast wycinac drzewa? Drzewo jest dobrem samym w
sobie.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
280. Data: 2015-04-21 07:04:32
Temat: Re: w końcu
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-04-20 22:24, Marcin N wrote:
>> Ale tak merytorycznie to coś potrafisz napisać, czy tylko, że 2M, a to
>> dlatego, że tak. Ja swoje wątpliwości wyraziłem w sposób merytoryczny,
>> więc od mojej baby się odczep:P
>
> Dalej nie rozumiesz?
> Pytaj się tych, którzy to liczyli.
A to oni dyskutują na grupie czy ty?
> Gdy listonosz przynosi ci list, to też się go czepiasz, czemu w liście
> ktoś nabazgrolił tak, że nie umiesz przeczytać?
Listonosz robi swoją robotę. Ty dyskutujesz na grupie i czyjąś pracę
przedstawiasz jako własny argument w dyskusji. Więc twoim zadaniem jest
obrona tego argumentu.
Ty mówisz, że dwie duże bańki bo tak ktoś wyliczył, a jest tak dlatego,
że tak jest. Ja piszę, że tego tak prosto nie da się wyliczyć (i
dlaczego) jak i przykłady dlaczego takie wyliczenie jednak nie sprawdza
się w praktyce.
Ty piszesz, że ja zachowuje się dziecinnie, a ty poważnie, "bo tak".
Generalnie argument "bo tak" jest używany głównie przez dzieci oraz
niewiasty w odniesieniu do swoich partnerów, gdy kończą im się rzeczowe
argumenty;)
Shrek.