-
151. Data: 2015-04-17 13:45:31
Temat: Re: w końcu
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-04-16 o 20:00, Budzik pisze:
>>>>>>> Tak mógłby napisać mój kolega.
>>>>>>> Jesteś idiotą skoro uważasz, że w drzewa uderzają tylko ci,
>>>>>>> którym się to należało.
>>>>>> Mój kolega przydzwonił w słup dźwigający sygnalizator świetlny na
>>>>>> skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiście jestem za
>>>>>> likwidacją wszystkich słupów dźwigających sygnalizatory, bo
>>>>>> ewidentnie zagrażają kierowcom.
>>>>>>
>>>>> Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
>>>>> jednak pewną funkcję przy drodze?
>>>>> Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...
>>>>>
>>>> Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzą jaką.
>>>>
>>> To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
>>> podali jako argument w dyskusji...
>>> A przepraszam - ktos stwierdził, ze chronią od nawiewanego sniegu...
>>> To to?
>>>
>> Bo nikt poważnie o to nie spytał.
>> Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustynię.
>
> hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...
Widać robiłeś to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy więc zostałeś olany.
>> A w sytuacji kiedy oszuści przy budowie czy odbudowie dróg
>> wymyślili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
>> żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jadący
>> zdąży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo są zwyczajnym kłamstwem.
>> Żaden z kretynów chcących zostawić pustynie nie protestował przeciwko
>> tym rowom. To skąd taka nagła zmiana i dbałość o bezpieczeństwo ?
>
> A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
> chodzi...?
> Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad tymi
> rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale nie ma
> czesto.
> Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni dokladnie
> o co chodzi?
>
> Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!
>
Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoś niepotrzebnie wykopał
o takiej głębokości a drzewa wyrosły lata temu ?
I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.
Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmyślnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobną opinię
jak banda oszołomów i oszustów zwaną ekologami.
Pozdrawiam
-
152. Data: 2015-04-17 17:00:36
Temat: Re: w końcu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>>>>>>>> Tak mógłby napisać mój kolega.
>>>>>>>> Jesteś idiotą skoro uważasz, że w drzewa uderzają tylko ci,
>>>>>>>> którym się to należało.
>>>>>>> Mój kolega przydzwonił w słup dźwigający sygnalizator świetlny
>>>>>>> na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiście jestem
>>>>>>> za likwidacją wszystkich słupów dźwigających sygnalizatory, bo
>>>>>>> ewidentnie zagrażają kierowcom.
>>>>>>>
>>>>>> Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
>>>>>> jednak pewną funkcję przy drodze?
>>>>>> Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...
>>>>>>
>>>>> Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzą jaką.
>>>>>
>>>> To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
>>>> podali jako argument w dyskusji...
>>>> A przepraszam - ktos stwierdził, ze chronią od nawiewanego
>>>> sniegu... To to?
>>>>
>>> Bo nikt poważnie o to nie spytał.
>>> Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustynię.
>>
>> hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...
>
> Widać robiłeś to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
> wyszydzenia rozmówcy więc zostałeś olany.
>
Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów to nie
dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez ciebie...
;-)
>>> A w sytuacji kiedy oszuści przy budowie czy odbudowie dróg
>>> wymyślili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
>>> żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jadący
>>> zdąży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo są zwyczajnym kłamstwem.
>>> Żaden z kretynów chcących zostawić pustynie nie protestował
>>> przeciwko tym rowom. To skąd taka nagła zmiana i dbałość o
>>> bezpieczeństwo ?
>>
>> A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
>> chodzi...?
>> Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
>> tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
>> nie ma czesto.
>> Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
>> dokladnie o co chodzi?
>>
>> Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!
>>
> Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoś niepotrzebnie wykopał
> o takiej głębokości a drzewa wyrosły lata temu ?
Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.
Ale co to zmienia?
> I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
> to rowu jednak nie przeskoczysz.
Weź juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu, zaskakujacych
sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest az tak
nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew i celowanie w
przerwy to marnie widze szanse...
> Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
> rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmyślnym niszczeniem
> przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobną opinię
> jak banda oszołomów i oszustów zwaną ekologami.
Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?
P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
koparek i brak zamówień? :)
-
153. Data: 2015-04-17 20:07:03
Temat: Re: w końcu
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"Maciek" <m...@n...pl> wrote in message
news:mgjqen$fo9$2@node2.news.atman.pl...
> W dniu 2015-04-14 o 17:40, Budzik pisze:
>> Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
>> wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?
> Na poboczu nie rosną zazwyczaj drzewa.
w mojej szeroko pojetej okolicy rosna czesto, wyjatkiem jest droga
wojewodzka poza terenem zabudowanym
> Jak szeroki pas gołej ziemi wokół dróg postulujesz?
jakies 2-3 metry poza zabudowanym, z metr w zabudowanym zeby
piesi mieli sie gdzie przemieszczac bo pobocza ani chodnikow
nie ma
--
http://db.org.pl/
-
154. Data: 2015-04-17 20:10:12
Temat: Re: w końcu
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
news:XnsA47D553824D6Dbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> http://tiny.pl/xhp4p
> To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
> pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...
komputer mu sie zepsul... :)
--
http://db.org.pl/
-
155. Data: 2015-04-17 21:00:36
Temat: Re: w końcu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik m4rkiz m...@m...od.wujka.na.g.com ...
>> http://tiny.pl/xhp4p
>> To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
>> pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...
>
> komputer mu sie zepsul... :)
Przepraszam, co? Komu sie zepsuł?
-
156. Data: 2015-04-18 01:24:38
Temat: Re: w końcu
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-04-17 o 17:00, Budzik pisze:
>>>>>>>>> Tak mógłby napisać mój kolega.
>>>>>>>>> Jesteś idiotą skoro uważasz, że w drzewa uderzają tylko ci,
>>>>>>>>> którym się to należało.
>>>>>>>> Mój kolega przydzwonił w słup dźwigający sygnalizator świetlny
>>>>>>>> na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiście jestem
>>>>>>>> za likwidacją wszystkich słupów dźwigających sygnalizatory, bo
>>>>>>>> ewidentnie zagrażają kierowcom.
>>>>>>>>
>>>>>>> Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
>>>>>>> jednak pewną funkcję przy drodze?
>>>>>>> Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...
>>>>>>>
>>>>>> Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzą jaką.
>>>>>>
>>>>> To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
>>>>> podali jako argument w dyskusji...
>>>>> A przepraszam - ktos stwierdził, ze chronią od nawiewanego
>>>>> sniegu... To to?
>>>>>
>>>> Bo nikt poważnie o to nie spytał.
>>>> Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustynię.
>>>
>>> hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...
>>
>> Widać robiłeś to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
>> wyszydzenia rozmówcy więc zostałeś olany.
>>
> Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów to nie
> dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez ciebie...
> ;-)
A tego że jak ktoś sam nie miał okazji napisać argumentu a tego samego
domaga się od rozmówcy najczęściej jest zwykłym trollem jakoś
ci umknęło. Nie tylko to zresztą.
>>>> A w sytuacji kiedy oszuści przy budowie czy odbudowie dróg
>>>> wymyślili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
>>>> żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jadący
>>>> zdąży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo są zwyczajnym kłamstwem.
>>>> Żaden z kretynów chcących zostawić pustynie nie protestował
>>>> przeciwko tym rowom. To skąd taka nagła zmiana i dbałość o
>>>> bezpieczeństwo ?
>>>
>>> A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
>>> chodzi...?
>>> Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
>>> tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
>>> nie ma czesto.
>>> Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
>>> dokladnie o co chodzi?
>>>
>>> Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!
>>>
>> Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoś niepotrzebnie wykopał
>> o takiej głębokości a drzewa wyrosły lata temu ?
>
> Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
> rozumiem.
Jedyny ukryty sens to wyciągnięcie większej kasy za wykonawstwo.
Więcej metrów sześciennych do wykopania to większy zysk.
> Ale co to zmienia?
Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeństwo a tylko w
własne "widzimisię".
>> I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
>> to rowu jednak nie przeskoczysz.
>
> Weź juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu, zaskakujacych
> sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
> Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
> Mylisz sie.
> Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest az tak
> nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew i celowanie w
> przerwy to marnie widze szanse...
Jak już ktoś mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.
>> Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
>> rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmyślnym niszczeniem
>> przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobną opinię
>> jak banda oszołomów i oszustów zwaną ekologami.
>
> Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
> A moze tak jedno i drugie złe?
Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym świecie odchodzi się
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas jeśli naprawdę ktoś ma zbędną kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejności przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.
> P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
> koparek i brak zamówień? :)
>
Lokalna inicjatywa w celu podwyższenia kosztów prac.
Pozdrawiam
-
157. Data: 2015-04-18 03:17:38
Temat: Re: w końcu
Od: WildS <f...@n...pl>
On 2015-04-15, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>
> https://www.google.pl/maps/@52.777019,17.257459,3a,7
5y,144.02h,89.8t/data=!
> 3m4!1e1!3m2!1sEeUTaB-G29s0o-UHBxxpnA!2e0
>
> http://tiny.pl/xhp4p
>
> To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
> pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...
Ja zwłaszcza po tej drodzę krajowej lubię jeździć tirem:
http://goo.gl/maps/9zTqT
Bardzo miło wtedy o tych drzewach mayślę a najbardziej wyczekuję
przyjemności wymijania się... z czymkolwiek...
Zwłaszcza doceniam widoczność, wspaniały stan nawierzchni i bliski
kontakt z naturą na wyciągnięcie ręki.
--
WildS
-
158. Data: 2015-04-18 06:21:39
Temat: Re: w końcu
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-04-14 13:36, Ergie wrote:
> Ci pęknie opona to ani jedno ani drugie Ci nie pomoże,
A rzeczywiście przy pękającej opinie wylatujesz z drogi? Bo czytałem
parę razy zeznania ludzi, że przebicie jest praktycznie niezauważalne
jeśli chodzi o kierunek, a wybuchu opony w osobówce nie słyszałem.
Shrek.
-
159. Data: 2015-04-18 08:08:46
Temat: Re: w końcu
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 18 Apr 2015 06:21:39 +0200, Shrek napisał(a):
> , a wybuchu opony w osobówce nie słyszałem.
Raz w Rumunii kiedy jechałem transgranicznym busem, strzeliła przednia
prawa. Huk był zajeb..., felga zaturkotała po asfalcie, kierownik
delikatnie przyhamował i zatrzymał się bez problemów. Droga była wąska,
siedziałem z przodu i miałem widoczność. Nie ściągnęło nawet na 10 cm.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.
-
161. Data: 2015-04-18 10:00:43
Temat: Re: w końcu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>>>>>>>>>> Tak mógłby napisać mój kolega.
>>>>>>>>>> Jesteś idiotą skoro uważasz, że w drzewa uderzają tylko ci,
>>>>>>>>>> którym się to należało.
>>>>>>>>> Mój kolega przydzwonił w słup dźwigający sygnalizator świetlny
>>>>>>>>> na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiście
>>>>>>>>> jestem za likwidacją wszystkich słupów dźwigających
>>>>>>>>> sygnalizatory, bo ewidentnie zagrażają kierowcom.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
>>>>>>>> jednak pewną funkcję przy drodze?
>>>>>>>> Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...
>>>>>>>>
>>>>>>> Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzą jaką.
>>>>>>>
>>>>>> To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego
>>>>>> nie podali jako argument w dyskusji...
>>>>>> A przepraszam - ktos stwierdził, ze chronią od nawiewanego
>>>>>> sniegu... To to?
>>>>>>
>>>>> Bo nikt poważnie o to nie spytał.
>>>>> Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustynię.
>>>>
>>>> hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...
>>>
>>> Widać robiłeś to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
>>> wyszydzenia rozmówcy więc zostałeś olany.
>>>
>> Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów
>> to nie dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez
>> ciebie... ;-)
>
> A tego że jak ktoś sam nie miał okazji napisać argumentu a tego samego
> domaga się od rozmówcy najczęściej jest zwykłym trollem jakoś
> ci umknęło. Nie tylko to zresztą.
>
Chcesz powiedzieć, że z naszej iluś postowej dyskusji nie wyciągnałes moich
argumentów za wycięciem drzew?
Hmm... To sie chyba nazywa analfabetyzm wtorny...
>>>>> A w sytuacji kiedy oszuści przy budowie czy odbudowie dróg
>>>>> wymyślili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
>>>>> żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jadący
>>>>> zdąży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo są zwyczajnym
>>>>> kłamstwem. Żaden z kretynów chcących zostawić pustynie nie
>>>>> protestował przeciwko tym rowom. To skąd taka nagła zmiana i
>>>>> dbałość o bezpieczeństwo ?
>>>>
>>>> A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi
>>>> rowami chodzi...?
>>>> Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
>>>> tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
>>>> nie ma czesto.
>>>> Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
>>>> dokladnie o co chodzi?
>>>>
>>>> Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!
>>>>
>>> Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoś niepotrzebnie wykopał
>>> o takiej głębokości a drzewa wyrosły lata temu ?
>>
>> Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
>> rozumiem.
>
> Jedyny ukryty sens to wyciągnięcie większej kasy za wykonawstwo.
> Więcej metrów sześciennych do wykopania to większy zysk.
>
Masakra.
Nie przygladałem się nigdy tematowi.
Musze poszukać.
Taka sprawa i nikt tym sie nie zajmuje? NIK? Jakies TV?
Czy może po prostu nie trafiłem?
>> Ale co to zmienia?
>
> Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeństwo a tylko w
> własne "widzimisię".
>
Nikomu znaczy komu?
Mówisz o grupowiczach?
>>> I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
>>> to rowu jednak nie przeskoczysz.
>>
>> Weź juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu,
>> zaskakujacych sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
>> Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
>> Mylisz sie.
>> Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest
>> az tak nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew
>> i celowanie w przerwy to marnie widze szanse...
>
> Jak już ktoś mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
> drzewa oraz inne przeszkody.
>
Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.
>>> Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
>>> rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmyślnym niszczeniem
>>> przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobną opinię
>>> jak banda oszołomów i oszustów zwaną ekologami.
>>
>> Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
>> A moze tak jedno i drugie złe?
>
> Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym świecie odchodzi się
> od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
> U nas jeśli naprawdę ktoś ma zbędną kasę na bezpieczeństwo
> to w pierwszej kolejności przerobić rowy na kryte kanały
> a w ostatniej wycinać drzewa.
>
To w koncu drzewa dobre, czy drzewa złe ale wycinajmy je w ostatniej
kolejnosci?
Tak ogólnie to jednak drzewa widuje przy wielu drogach a rowy na razie przy
nielicznych...
>> P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
>> koparek i brak zamówień? :)
>>
> Lokalna inicjatywa w celu podwyższenia kosztów prac.
Jeżeli to prawda to niezły koszmarek...
I pewnie jak zwykle, nikt za to nie beknie.