-
11. Data: 2010-03-21 03:26:16
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> A z kolei podchodząc do sprawy teoretycznie, należy zastosować terpentynę.
> Terpentynę uzyskuje się z destylacji żywicy, sosnowej na przykład.
> Pozstałością z tego procesu jest kalafonia. W ten sposób wracamy do stanu
> pierwotnego.
A nie wracając do stanu pierwotnego - można terpenami z cytrusów,
przyjemniejszy zapach i lepiej myją od terpentyny (mniejsze napięcie
powierzchniowe mają, w tym łatwo z nich zrobić zawiesinę wodną znacząco
zmniejszającą zużycie rozpuszczalnika, ale z wodą to nie zawsze się do
elektroniki nadaje.
--
Darek
-
12. Data: 2010-03-21 07:10:42
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: Paweł <p...@n...pl>
> No i po 20 minutach moczenia efekt jest taki, że luty zrobiły sie brudne
> i szare i wszystko wygląda na maksymalnie skorodowane. Lepi się
> znacznie słabiej, jest mniej matowe. Nie wiem tylko ile będzie działało.
W praktyce musisz mycie zrobić dwuetapowo.
1. Mycie w alkoholu najlepiej izopropylowym np. przez 15 min.
2. Mycie w wodzie z dodatkiem np. nabłyszczacza (taki do zmywarek do naczyń)
Niestety w p.2 natychmiast pojawi nierozpuszczalny osad. Bez problemu
można go usunąć w myjce ultradźwiękowej (wystarczy kilka sekund) lub z
pewnymi problemami przy pomocy szczotki, twardego pędzelka itp.
Ten osad będzie szczególnie widoczny po wyschnięciu płytki.
Paweł
-
13. Data: 2010-03-21 09:25:14
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: DHQ <b...@p...pl>
Wróćmy do pytania. Do fachowego czyszczenia płytek stosuje się
"izopropanol" (alkohol izopropylowy). Bardzo czysty, bez wody i innych
dodatków. Nie pozostawia po sobie najmniejszych śladów. Póki paruje,
ma "szpitalny" zapach, po wyparowaniu zapach znika. Jest częstym
składnikiem środków dezynfekcyjnych stosowanych w medycynie. Stosowany
nawet do czyszczenia optyki (nie może pozostawiać śladów). Dostępny w
sklepach chemicznych, dość często także u sprzedawców częsci
elektronicznych jako materiał właśnie do czyszczenia płytek.
Najczęściej widzialem w pojemnikach 1 litrowych, za kilkanaście zł.
-
14. Data: 2010-03-21 09:54:05
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: "bagno" <b...@o...pl>
DHQ wrote:
> Wróćmy do pytania. Do fachowego czyszczenia płytek stosuje się
> "izopropanol" (alkohol izopropylowy). Bardzo czysty, bez wody i innych
> dodatków. Nie pozostawia po sobie najmniejszych śladów. Póki paruje,
> ma "szpitalny" zapach, po wyparowaniu zapach znika. Jest częstym
> składnikiem środków dezynfekcyjnych stosowanych w medycynie. Stosowany
> nawet do czyszczenia optyki (nie może pozostawiać śladów). Dostępny w
> sklepach chemicznych, dość często także u sprzedawców częsci
> elektronicznych jako materiał właśnie do czyszczenia płytek.
> Najczęściej widzialem w pojemnikach 1 litrowych, za kilkanaście zł.
Próbowałem i nic to nie daje. Płytka nadal jest brudna i sie klei.
-
15. Data: 2010-03-21 09:57:44
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: grg12 <g...@c...at>
Jarosław Sokołowski pisze:
>
>> ...denaturat zawiera wodę...
>
> Która nie przeszkadza rozpuszczaniu kalafonii przez alkohol etylowy.
> W spirytusie rozpuszcza się nawet bursztyn.
Niby nie przeszkadza - ale jeśli jest jej za dużo zamiast klarownego
roztworu powstaje zawiesina. W każdym razie - przy pomocy denaturatu
jeszcze nigdy mi się nie udało do reszty usunąć kalafoni - po kąpieli
płytka zawsze zostawała lekko lepka. "Ratowałem" przy pomocy palnika -
kalafoni wprawdzie nie usuwał ale ładnie ją zeszklał :) Być może trzeba
użyć większej ilości spirytusu i dokładniej szczotkować - ale spirytus
szybko ulega zanieczyszczeniu i trzeba się go pozbyć - trochę to
kosztuje. Od jakiegoś czasu co grubsze złogi kalafoni usuwam szczoteczka
z włókna szklanego (na wszelki wypadek w masce przeciwpyłowej i
okularach - te sypiące się kawałki włókna nie wyglądają najzdrowiej) a
resztę ignoruję. Słyszałem że pozostałości kalafoni przyśpieszają
korozję, ale jak na razie nic poważnego nie zauważyłem (oczywiście -
chodzi o amatorskie zabawki)
Pozdrawiam
GRG
-
16. Data: 2010-03-21 10:21:56
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl>
Użytkownik "grg12" <g...@c...at> napisał w wiadomości
news:6bcc4$4ba5ed90$506cdd75$3300@news.chello.at...
> Jarosław Sokołowski pisze:
>>
>>> ...denaturat zawiera wodę...
>>
>> Która nie przeszkadza rozpuszczaniu kalafonii przez alkohol etylowy.
>> W spirytusie rozpuszcza się nawet bursztyn.
>
> Niby nie przeszkadza - ale jeśli jest jej za dużo zamiast klarownego
> roztworu powstaje zawiesina. W każdym razie - przy pomocy denaturatu
> jeszcze nigdy mi się nie udało do reszty usunąć kalafoni - po kąpieli
> płytka zawsze zostawała lekko lepka. "Ratowałem" przy pomocy palnika -
> kalafoni wprawdzie nie usuwał ale ładnie ją zeszklał :) Być może trzeba
> użyć większej ilości spirytusu i dokładniej szczotkować - ale spirytus
> szybko ulega zanieczyszczeniu i trzeba się go pozbyć - trochę to kosztuje.
> Od jakiegoś czasu co grubsze złogi kalafoni usuwam szczoteczka z włókna
> szklanego (na wszelki wypadek w masce przeciwpyłowej i okularach - te
> sypiące się kawałki włókna nie wyglądają najzdrowiej) a resztę ignoruję.
> Słyszałem że pozostałości kalafoni przyśpieszają korozję, ale jak na razie
> nic poważnego nie zauważyłem (oczywiście - chodzi o amatorskie zabawki)
To spróbuj zmyć watą i acetonem...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
17. Data: 2010-03-21 12:32:57
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: "Papa5merf" <5...@o...eu>
Órzytkownik "bagno" napisał:
>> Wróćmy do pytania. Do fachowego czyszczenia płytek stosuje się
>> "izopropanol" (alkohol izopropylowy). Bardzo czysty, bez wody i innych
>> dodatków. Nie pozostawia po sobie najmniejszych śladów. Póki paruje,
>> ma "szpitalny" zapach, po wyparowaniu zapach znika. Jest częstym
>> składnikiem środków dezynfekcyjnych stosowanych w medycynie. Stosowany
>> nawet do czyszczenia optyki (nie może pozostawiać śladów). Dostępny w
>> sklepach chemicznych, dość często także u sprzedawców częsci
>> elektronicznych jako materiał właśnie do czyszczenia płytek.
>> Najczęściej widzialem w pojemnikach 1 litrowych, za kilkanaście zł.
>
> Próbowałem i nic to nie daje. Płytka nadal jest brudna i sie klei.
to sprubuj wyszorować płytkę wodą z mydłem za pomocą szczoteczki do zębów,
słyszałem, ale nie próbowałem:O)
wiem że po czyszczeniach alkocholem płytka sie lepi, bo one tylko
rozpuiszczają kalafonię a nie ją usuwają:O)
podejrzewam że mydlane szorowanie po kompieli w alkocholu będzie szybsze,
sprubuj i daj znać jaki efekt:O)
-
18. Data: 2010-03-21 12:49:48
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 21 Mar 2010 13:32:57 +0100, Papa5merf wrote:
>to sprubuj wyszorować płytkę wodą z mydłem za pomocą szczoteczki do zębów,
>słyszałem, ale nie próbowałem:O)
Mydlo na kalafonie dziala slabo.
>wiem że po czyszczeniach alkocholem płytka sie lepi, bo one tylko
>rozpuiszczają kalafonię a nie ją usuwają:O)
Trzeba alkoholem i szczoteczka :-)
J.
-
19. Data: 2010-03-21 13:02:48
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: "Papa5merf" <5...@o...eu>
Órzytkownik "J.F." napisał:
> Mydlo na kalafonie dziala slabo.
ale alkochol też działa słabo, bo jedynie ją rozpuszcza:O(
> Trzeba alkoholem i szczoteczka :-)
żeby coś to dało treba by chyba z litr alkocholu na płytkę zużyć żeby
spłukać tą kalafonię:O)
-
20. Data: 2010-03-21 13:42:38
Temat: Re: usuniecie kalafonii
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Trzeba alkoholem i szczoteczka :-)
Ja to robie isoclean-em, a resztki alkoholu zdmuchuje powietrzem z
kompresora.
Wychodzi cacy.
Miłego.
__
Irek.N.