-
31. Data: 2013-03-24 22:46:49
Temat: Re: telegraf
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2013-03-24 19:27, J.F. pisze:
> Tym niemniej bez sieci to nie ma wiekszego sensu.
Mówię tylko, że o ile sieć teleksowa była siecią telegraficzną, to nie
każda sieć telegraficzna mieści się w pojęciu sieci teleksowej, z
komutacją połączeń i wybieraniem impulsowym. Równie dobrze dwa
urządzenia telegraficzne (lub więcej) mogły cały czas pracować na jednej
linii, mogło zachodzić przełączanie wiadomości wędrującej do celu (taki
elektromechaniczny e-mail)
> A jednak nastapila pewna przerwa - teleksu juz nie ma, a e-mail jakis taki
> nieoficjalny. Slyszal ktos aby prezydent czy premier wystosowal
> gratulacyjnego e-maila czy sms ?
To jednak tylko i wyłącznie kwestia nazewnictwa. Z jakiegoś powodu
przestaliśmy używać słowa "telegrafia", błędnie zresztą kojarząc je z
konkretnym, bardzo starym urządzeniem - telegrafem Morse'a. W
rzeczywistości termin ten odnosił się też np. do dalekopisów. W jakimś
tekście z epoki (lata pięćdziesiąte) spotkałem się nawet z użyciem słowa
"telegrafia" w stosunku do "telekopii" (przesyłania obrazów na
odległość, czyli tego, co teraz nazywamy "faksem").
W gruncie rzeczy wysyłanie SMS-a czy e-maila mieści się w definicji
"telegrafowania".
-
32. Data: 2013-03-24 22:53:45
Temat: Re: telegraf
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2013-03-24 19:34, J.F. pisze:
>> Jak można mieć łączność do czegoś, czego już nie ma?
>
> Moze gdzies sie ostalo ?
Nawet jeśli się ostało, to w postaci muzealnego reliktu, ostatniego
fragmenciku o niewielkiej praktycznej użyteczności.
Niestety nic mi nie wiadomo o obecnym statusie sieci teleksowej.
Natomiast widziałem kiedyś w sieci opis projektu zrealizowanego przez
pasjonatów-kolekcjonerów, którzy uruchomili swoje dalekopisy i połączyli
je w sieć za pomocą linii telefonicznej i modemów.
> Ale tu nie chodzi o p. Jadzie, tylko instutucje amerykanskie. Wojskowe i
> cywilne.
O ile faktycznie gdzieś zachował się fragmencik sieci teleksowej, to od
razu nasuwa się pytanie: po jaką cholerę te amerykańskie instytucje
miałyby używać tego zabytku? Mają przecież Milnet, satelity, lasery i
światłowody. ;)
-
33. Data: 2013-03-25 01:16:54
Temat: Re: telegraf
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnkktu77.kft.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Tu mamy kolejny przykład na to, że telegram w rozumieniu pocztowym, to
> coś zupełnie innego niż w znaczeniu technicznym. Gdy słyszymy, że Dostojny
> Gość wystosował depeszę z pokładu samolotu, to przecież wiadomo, że nie
> targali tam specjalnie dalekopisu na pokład żeby sprostać fanaberyjom
> pana prezydenta czy o kogo tam chodzi. Z technicznego punktu widzenie
> może wyglądać to tak, że Ważna Persona prosi kapitana samolotu
> o przekazanie przez radio paru gładkich słówek, [...]
Może Dostojny Gość po prostu zadzwonił z pokładu pod 905?
A nie, sorki, tego numeru już nie ma. ;-)
--
Pozdrawiam
Piotr
-
34. Data: 2013-03-25 01:17:03
Temat: Re: telegraf
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@g...away.com>
W dniu 2013-03-24 19:27, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 24 Mar 2013 19:09:22 +0100, Atlantis napisał(a):
> A jednak nastapila pewna przerwa - teleksu juz nie ma, a e-mail jakis taki
> nieoficjalny. Slyszal ktos aby prezydent czy premier wystosowal
> gratulacyjnego e-maila czy sms ?
ZTCW to właśnie wysyłają do siebie e-maile. Tylko swoją własną siecią i
nie przez SMTP (prezydent małpa usa.gov), tylko protokołem X.ileśtam
oczywiście z szyfrowaniem.
-
35. Data: 2013-03-25 01:20:00
Temat: Re: telegraf
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnkkujug.pes.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> [...] Mam na myśli schemat:
> pan A przyleciał z przyjacielską wizytą do pana B, gadali ze sobą cały
> dzień albo i dwa, a ledwie tylko pan A odleciał, to od razu śle depeszę,
> by jeszcze na koniec dorzucić swoje trzy grosze.
Czasem po wizycie u przyjaciół zdarza mi się wysłać SMS-a
(już z domu) z podziękowaniem za gościnę (i często z informacją,
że było fajnie). Nie widzę w tym niczego zdrożnego. :-)
--
Pozdrawiam
Piotr
-
36. Data: 2013-03-25 01:22:37
Temat: Re: telegraf
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@g...away.com>
W dniu 2013-03-24 22:46, Atlantis pisze:
> W dniu 2013-03-24 19:27, J.F. pisze:
>
>> Tym niemniej bez sieci to nie ma wiekszego sensu.
>
> Mówię tylko, że o ile sieć teleksowa była siecią telegraficzną, to nie
> każda sieć telegraficzna mieści się w pojęciu sieci teleksowej, z
> komutacją połączeń i wybieraniem impulsowym. Równie dobrze dwa
> urządzenia telegraficzne (lub więcej) mogły cały czas pracować na jednej
> linii, mogło zachodzić przełączanie wiadomości wędrującej do celu (taki
> elektromechaniczny e-mail)
Ja to widzę tak:
telegrafia I generacji: telegrafiści kłapiący kluczem. Ręczna komutacja
łączy, ręczne kodowanie informacji (kod Morse'a)
telegrafia II generacji: dalekopisy. Automatyczna komutacja łączy.
Automatyczne kodowanie informacji (kod Baudota, np.)
telegrafia III generacji: Internet (albo ogólnie WAN). Automatyczna
komutacja *pakietów*. Automatyczne kodowanie informacji. Integracja
stacji telegraficznej z komputerem, co radykalnie zwiększa użyteczność
telegrafii (www, usenet, chat, voip, facebook etc.)
-
37. Data: 2013-03-25 01:22:45
Temat: Re: telegraf
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kinba0$i2s$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> To znaczy sieć była osobna, jednak gdzieś czytałem (za nic sobie teraz nie
przypomnę gdzie), że wykorzystywano niekiedy już
> istniejącą infrastrukturę telefoniczną, dbając o to, żeby istniała separacja - to
znaczy niemożliwe było wybranie numeru
> teleksowego ze zwykłego telefonu.
No ale chyba nie infrastrukturę komutacyjną???
Bo że wykorzystywano infrastrukturę liniową (kabelki)
to jest jasne... W takim np. 100-parowym kablu drugiej klasy
jedna lub kilka par mogło być wykorzystywane do łączności teleksowej.
I pewnie o tym czytałeś.
--
Pozdrawiam
Piotr
-
38. Data: 2013-03-25 01:26:05
Temat: Re: telegraf
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Grzexs" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:kil94v$ini$1@node2.news.atman.pl...
> Kiedyś mój dziadek wpadł w kociokwik, gdy otrzymał na ozdobnym blankiecie wiadomość
o treści ,,TEKST NUMER SZESC STOP SYN".
> Urzędnik na poczcie powinien wpisać tekst figurujący pod tym numerem, ale tego nie
zrobił i wyszło śmiesznie.
:-)
To albo czytałem o Twoim dziadku w "Expressie Wieczornym", albo takie sytuacje
zdarzały się częściej. :)
--
Pozdrawiam
Piotr
-
39. Data: 2013-03-25 01:27:55
Temat: Re: telegraf
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@g...away.com> napisał w wiadomości
news:kio5cb$974$1@srv13.cyf-kr.edu.pl...
> Ja to widzę tak:
>
> telegrafia I generacji: telegrafiści kłapiący kluczem. Ręczna komutacja łączy,
ręczne kodowanie informacji (kod Morse'a)
>
> telegrafia II generacji: dalekopisy. Automatyczna komutacja łączy. Automatyczne
kodowanie informacji (kod Baudota, np.)
>
> telegrafia III generacji: Internet (albo ogólnie WAN). Automatyczna komutacja
*pakietów*. Automatyczne kodowanie informacji.
> Integracja stacji telegraficznej z komputerem, co radykalnie zwiększa użyteczność
telegrafii (www, usenet, chat, voip, facebook
> etc.)
Zgadzam się, ale dodałbym jeszcze telegrafię 0 generacji -
brak komutacji; tylko sztywne łącza.
--
Pozdrawiam
Piotr
-
40. Data: 2013-03-25 01:40:06
Temat: Re: telegraf
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@g...away.com>
W dniu 2013-03-25 01:27, PiotRek pisze:
> Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@g...away.com> napisał w
> wiadomości news:kio5cb$974$1@srv13.cyf-kr.edu.pl...
>> Ja to widzę tak:
>>
>> telegrafia I generacji: telegrafiści kłapiący kluczem. Ręczna
>> komutacja łączy, ręczne kodowanie informacji (kod Morse'a)
>>
>> telegrafia II generacji: dalekopisy. Automatyczna komutacja łączy.
>> Automatyczne kodowanie informacji (kod Baudota, np.)
>>
>> telegrafia III generacji: Internet (albo ogólnie WAN). Automatyczna
>> komutacja *pakietów*. Automatyczne kodowanie informacji. Integracja
>> stacji telegraficznej z komputerem, co radykalnie zwiększa użyteczność
>> telegrafii (www, usenet, chat, voip, facebook etc.)
>
>
> Zgadzam się, ale dodałbym jeszcze telegrafię 0 generacji -
> brak komutacji; tylko sztywne łącza.
>
To się mieści w I generacji - ręczna komutacja strywializowana do braku
komutacji.