https://zdrowie.wprost.pl/koronawirus/10312080/zapac
h-wsi-nie-taki-zdrowy-izolacja-europy-ujawnila-zaska
kujace-zrodlo-zanieczyszczenia-powietrza-w-miastach.
html

"Spalin w miastach jest mniej, ale jakość powietrza nie poprawia się.
Przyczyną są emisje trujących substancji, które generuje rolnictwo.

W ubiegły weekend w Brukseli wielu mieszkańców zgłosiło silny zapach
obornika. O ile niektórzy mieszkańcy Brukseli poczuli nostalgię za
romantyczną wizją życia na wsi, to inni zaczęli narzekać na pewne
symptomy: ,,Kiedy otworzyłem okno, piekły mnie oczy" - powiedział jeden
z mieszkańców Molenbeek, gminy na północnym zachodzie Brukseli. -
,,Miałem też okropny ból głowy".

Jak się okazuje, używanie na polach obornika i jego magazynowanie są
znaczącym źródłem amoniaku, wysoce zanieczyszczającego gazu, który
zagraża naszym ekosystemom i powoduje podrażnienia przy wdychaniu.
Kiedy wiatr przenosi go nad miasta, amoniak reaguje ze związkami
tlenków azotu (NOx) z pojazdów z silnikami Diesla i siarki (SO2) z
elektrowni, tworząc maleńkie cząstki stałe o średnicy mniejszej niż
2,5 mikrometra, znane jako PM2,5.

Jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych form zanieczyszczenia
powietrza: cząstki PM2,5 mogą wnikać głęboko w drogi oddechowe i
wywoływać choroby płuc i układu krążenia, zawały serca i raka,
oddziaływać na centralny układ nerwowy i wpływać na narządy rozrodcze.
Odczucia mieszkańców Brukseli nie były jedynie wrażeniem. Dane
dotyczące zanieczyszczenia powietrza zebrane przez belgijską
Międzyregionalną Agencję Środowiska wskazały wzrost cząstek PM2,5. W
tych dniach zarejestrowano ich w całym kraju znacznie więcej także w
miastach. Nikogo to nie zaskoczyło. Wczesną wiosną rolnicy używają
więcej obornika, który zaoszczędzili zimą, do nawożenia swoich pól.

W ubiegłym miesiącu ten sam problem odnotowano w Mediolanie. Tam
wzrost liczby drobnych cząstek stałych był związany ze zwiększeniem
emisji amoniaku pochodzącego z intensywnej hodowli zwierząt i
nawożenia w dolinie Padu.
"

No i nie rozumiem. To w koncu te diesle dobre i likwiduja amoniak,
czy to bez zwiazku i co roku im smierdzi ?

Amoniak moze reagowac z tlenkami azotu, ale powstana produkty gazowe.
To moze z braku katalizatora nie przepalaja sie wzajemnie, tylko
azotan amonowy tworza ? On moze i daje pyl, ale dobrze rozpuszczalny w
wodzie, to raczej niegrozny ...
Ale przeciez z diesli tez amoniak moze wylatywac ...


J.

do góry

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/7,1739
93,25846707,fatalna-jakosc-powietrza-w-warszawie-zam
ykamy-okna.html#s=BoxOpImg3


Pewnie zlot fanów TDI ;-)

do góry

W dniu 2020-04-04 o 23:52, J.F. pisze:
> Jak się okazuje, używanie na polach obornika i jego magazynowanie są
> znaczącym źródłem amoniaku, wysoce zanieczyszczającego gazu, który
> zagraża naszym ekosystemom i powoduje podrażnienia przy wdychaniu.

Wiem jak to śmierdzi. Wiem jak ja śmierdziałem po dniu pracy przy nim.
Żyję. Przez 20 lat 2 razy do roku tak pracowałem.

Kurwa mać. Lepsze nawozy sztuczne?

A może lepsze mięso z próbówki?

Chcecie łajzy zgody z naturą to musi śmierdzieć.

Chemia z gówna sklepowego nie śmierdzi?

Sprowadzi się z Chin tańsze? POWODZENIA

do góry

Dnia Sun, 5 Apr 2020 16:20:20 +0200, z napisał(a):
> W dniu 2020-04-04 o 23:52, J.F. pisze:
>> Jak się okazuje, używanie na polach obornika i jego magazynowanie są
>> znaczącym źródłem amoniaku, wysoce zanieczyszczającego gazu, który
>> zagraża naszym ekosystemom i powoduje podrażnienia przy wdychaniu.
>
> Wiem jak to śmierdzi. Wiem jak ja śmierdziałem po dniu pracy przy nim.
> Żyję. Przez 20 lat 2 razy do roku tak pracowałem.
>
> Kurwa mać. Lepsze nawozy sztuczne?

Kto wie ... amoniak szkodliwy.

> A może lepsze mięso z próbówki?
> Chcecie łajzy zgody z naturą to musi śmierdzieć.

Ale tu nie chodzi o smrod, tylko o role diesli w nim :-)

J.

do góry

Jak runęła w gruzach narracja że diesle powodują SMOG to się próbuje tą
odrobinkę spalin połączyć z amoniakiem i być tworzyć nową narrację.

Niech kurwa sprzątają i myją ulice bo większość "pyłów" od samochodów to
drobinki klocków hamulcowych i opon które roznoszą te przebrzydłe
Hybrydy ;-)

do góry

Sun, 5 Apr 2020 17:06:27 +0200, z

> Jak runęła w gruzach narracja że diesle powodują SMOG to się próbuje tą
> odrobinkę spalin połączyć z amoniakiem i być tworzyć nową narrację.

Diesle podowują SMOG czy ci się to podoba czy nie. Kwestia tylko udziału
procentowego, a ponieważ żyjemy w polszy gdzie się pali węglem (bo taniej!
-- a nie ma większej bzdury uwzględniajac mizerną sprawność kotłów i
umiejętnosci palaczy, czyt. palenie zasypowe) i drewnem ("oszczędzajac" na
gazie, i w ogóle to takie "fajne klimatyczne" jak się zakopci okolicę, bo
wiadomo że aby było ciepło to musi być dym), to może i ci coś runęło w
gruzach -- ale nie to co ci się wydaje, ignorancie.

> Niech kurwa sprzątają i myją ulice bo większość "pyłów" od samochodów to
> drobinki klocków hamulcowych i opon które roznoszą te przebrzydłe
> Hybrydy ;-)

Nie kłam, hybrydy hamują w zdecydowanej większości silnikiem ładując
baterie z których później rozpędzają ponownie auto (do tego lepiej
optymalizują zużycie paliwa) i udział zapylenia poprzez klocki jest
znacznie zmniejszony. Ja mam 105tkm w PHEV, klocki od nowości te same, jest
ich jeszcze 1/3 a od zeszłej wizyty w ASO nadal tyle samo -- czyli przez
22tkm jakie w tym czasie przejechałem zużycie to granice błędu pomiarowego.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2020-04-05 o 18:24, Myjk pisze:
> Diesle podowują SMOG czy ci się to podoba czy nie. Kwestia tylko udziału
> procentowego,

Zgadza się produkują.
Tylko ten procent jest tak mały (było już tu podawane wiele razy) że
kurwa tylko DEBIL wyciąga to na pierwsze miejsce.
Albo ktoś kto ma w tym INTERES.

A co do hybryd. Benzyniaki też wydzielają tylko te gorsze mniejsze pyły
których się _jeszcze_ nie sprawdza.

A w hybrydach też są opony... Wiec... można jeszcze wspomnieć o
szkodliwych dla środowiska akumulatorach i w ogóle produkowaniu nowych
niepotrzebnych AUT.

Generalnie jakbym spotkał takiego ekologa co jęczy na diesle to bym
go... zwyzywał. Ale będzie ciężko bo epidemia ;-)

do góry

>Kwestia tylko udziału
>procentowego, a ponieważ żyjemy >w polszy gdzie się pali węglem ](bo taniej
Myjek bzdury piszesz jak zawsze zresztą
Wychyl łeb poza Warszawę
Tu gdzie mieszkam jest gaz ale w promieniu 50 km jest kilkadziesiąt miejscowości
gdzie gazu nie ma więc ludzie palą czym palą

do góry

Sun, 5 Apr 2020 18:46:29 +0200, z

> Zgadza się produkują.

Czyli powodują SMOG. Samozaoranie level master.

> Tylko ten procent jest tak mały (było już tu podawane wiele razy) że
> kurwa tylko DEBIL wyciąga to na pierwsze miejsce.
> Albo ktoś kto ma w tym INTERES.

W Polsce, owszem, tylko debil. Debil też nie rozumie co się do niego pisze.
Więc weź przeczytaj ponownie co napisałem, masz jeszcze szansę na
refleksję. Później popatrz sobie na zachód gdzie kotły domowe na paliwa
stałe to ułamek emisji i sprawdź jak u nich wygląda powietrze. Wygląda tak
dobrze, że jak jest za dużo syfu z tych diesli, to zabraniają SAMOCHODOM
jeździć by chronić ludzi.

> A co do hybryd. Benzyniaki też wydzielają tylko te gorsze
> mniejsze pyły których się _jeszcze_ nie sprawdza.

Dlatego powinno się dążyć czym prędzej do EV. Tam nie ma takich problemów.
A przecież emisja lokalna to pikuś, bo produkcja silników samochodowych,
osprzętu do nich, skrzyni biegów, olejów potrzebnych do ich pracy i
utylizacji tych olejów w określonym okresie eksploatacji silnika i skrzyni
biegów powoduje emisję. Tylko widać nikt nie ma interesu aby to wykazywać.
Tajemnicą poliszynela jest dlaczego samochody elektryczne są 2-3x droższe
niż ekwiwalent spalinowy.

> A w hybrydach też są opony... Wiec... można jeszcze
> wspomnieć o szkodliwych dla środowiska akumulatorach
> i w ogóle produkowaniu nowych niepotrzebnych AUT.

Akumulatory się zwracają środowisku (a szczególnie ludziom) właśnie niższym
zużyciem paliwa, mniejszym kurzeniem z klocków, a baterie wcale nie padają
jak muchy wbrew temu co oszołomy opowiadają. A jeśli się w pewnym stopniu
degradują, to moża je nadal przez wiele kolejnych lat wykorzystywać poza
samochodem, choćby jako powerbanki w domach.

> Generalnie jakbym spotkał takiego ekologa co jęczy na diesle to bym
> go... zwyzywał. Ale będzie ciężko bo epidemia ;-)

Nie zasłaniaj się epidemią, wiadomo że typowy kibordwarior internetowy
jesteś.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2020-04-04 o 23:52, J.F. pisze:

> Kiedy wiatr przenosi go nad miasta, amoniak reaguje ze związkami
> tlenków azotu (NOx) z pojazdów z silnikami Diesla i siarki (SO2) z
> elektrowni, tworząc maleńkie cząstki stałe o średnicy mniejszej niż
> 2,5 mikrometra, znane jako PM2,5.

>
> No i nie rozumiem. To w koncu te diesle dobre i likwiduja amoniak,
> czy to bez zwiazku i co roku im smierdzi ?
>

Jest ładnie napisane: amoniak z terenów rolniczych dolatuje do miasta,
gdzie ładnie łączy się ze spalinami z diezeli i tworzy PM 2.5, które są
o wiele bardziej szkodliwe niż same spaliny, lub sam amoniak.
Poziom złożoności zagadnienia jest wyższy niż 1. Tak się zdarza.

do góry