eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › 'światowe' programowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2012-05-17 13:31:57
    Temat: 'światowe' programowanie
    Od: " profesor fir" <f...@N...gazeta.pl>

    czy jest coś takiegop czy wszedzie jedna i ta sama
    nuda? czy np bycie programistą w kaliforni czy NY
    paryżu czy bangladeszu jest tak samo normalne jak zwykle
    czy moze są tamjakies elementy 'swiatowości' i na czym
    polegają? czy ktos ma takie bardziej swiatowe doswiadczenia?
    (uwazam ze pewne elementy swiatowosci moga sie zdarzyc
    nawet na prowincji itp choc pewnie bardziej to zalezy od
    mieszkania a nie od pracowania (sam dobrze sie czulem na
    studiach w toruniu i w pewnym okresie pracy w Poznaniu
    (w mojej pierwszej robocie - mialem fajne mieszkanie itp)
    Ostatnimi laty chorowanie i nuda.. Czy ktos mial takie co
    bardziej 'swiatowe' doswiadczenia i na czym to polegalo



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2012-05-17 13:43:29
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: Roman W <b...@g...pl>

    On Thursday, May 17, 2012 12:31:57 PM UTC+1, profesor fir wrote:
    > czy jest coś takiegop czy wszedzie jedna i ta sama
    > nuda? czy np bycie programistą w kaliforni czy NY
    > paryżu czy bangladeszu jest tak samo normalne jak zwykle
    > czy moze są tamjakies elementy 'swiatowości' i na czym
    > polegają? czy ktos ma takie bardziej swiatowe doswiadczenia?

    Bycie programista w Londynie w lecie jest fajne, bo po pracy mozna isc na Promsy :)

    RW


  • 3. Data: 2012-05-17 14:43:50
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: Arkadiusz Dymek <a...@n...bedzie>

    W dniu 5/17/2012 1:31 PM, profesor fir wrote:
    > czy jest coś takiegop czy wszedzie jedna i ta sama
    > nuda? czy np bycie programistą w kaliforni czy NY
    > paryżu czy bangladeszu jest tak samo normalne jak zwykle
    > czy moze są tamjakies elementy 'swiatowości' i na czym
    > polegają? czy ktos ma takie bardziej swiatowe doswiadczenia?
    > (uwazam ze pewne elementy swiatowosci moga sie zdarzyc
    > nawet na prowincji itp choc pewnie bardziej to zalezy od
    > mieszkania a nie od pracowania (sam dobrze sie czulem na
    > studiach w toruniu i w pewnym okresie pracy w Poznaniu
    > (w mojej pierwszej robocie - mialem fajne mieszkanie itp)
    > Ostatnimi laty chorowanie i nuda.. Czy ktos mial takie co
    > bardziej 'swiatowe' doswiadczenia i na czym to polegalo

    Poszukaj sobie jak wygląda siedziba Google od środka.

    Pozdrawiam,
    Arkadesh


  • 4. Data: 2012-05-17 16:38:03
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On May 17, 12:31 pm, " profesor fir" <f...@N...gazeta.pl> wrote:
    > czy jest coś takiegop czy wszedzie jedna i ta sama
    > nuda? czy np bycie programistą w kaliforni czy NY

    W Kalifornni możesz pójść do takiego specjalnego lekarza, powiedzieć,
    że masz nudną pracę i cię to przygnębia, a lekarz zapisze ci ziółka na
    poprawę nastroju.


  • 5. Data: 2012-05-17 16:42:48
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: " M.M." <m...@g...pl>

    profesor fir <f...@N...gazeta.pl> napisał(a):

    > czy jest coś takiegop czy wszedzie jedna i ta sama
    > nuda? czy np bycie programistą w kaliforni czy NY
    > paryżu czy bangladeszu jest tak samo normalne jak zwykle
    > czy moze są tamjakies elementy 'swiatowości' i na czym
    > polegają? czy ktos ma takie bardziej swiatowe doswiadczenia?
    > (uwazam ze pewne elementy swiatowosci moga sie zdarzyc
    > nawet na prowincji
    Nie chcę udowadniać że prowincja sprzyja intelektualnej
    sprawności, a już w ogóle nie chcę udowadniać że sprzyja jej
    bieda z nędzą. Niemniej jednak (jeśli te "elementy" nad którymi
    się zastanawiasz są przejawem geniuszu) to wszystko wskazuje na
    to, że mogą się zdarzać i w skrajnie złych warunkach:

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7690
    724,Genialny_matematyk_odrzucil_milion_dolarow_nagro
    dy_.html

    Gdzieś słyszałem że długotrwałe niedojadanie (proszę nie sprawdzajcie
    pochopnie na sobie, to tylko plotka) sprzyja pobudzenie aktywności
    intelektualnej, może to odegrało jakąś rolę u Dr. Gigorija Perelmana?

    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2012-05-17 17:16:33
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On May 17, 3:42 pm, " M.M." <m...@g...pl> wrote:
    >  profesor fir <f...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > > czy jest coś takiegop czy wszedzie jedna i ta sama
    > > nuda? czy np bycie programistą w kaliforni czy NY
    > > paryżu czy bangladeszu jest tak samo normalne jak zwykle
    > > czy moze są tamjakies elementy 'swiatowości' i na czym
    > > polegają? czy ktos ma takie bardziej swiatowe doswiadczenia?
    > > (uwazam ze pewne elementy swiatowosci moga sie zdarzyc
    > > nawet na prowincji
    >
    > Nie chcę udowadniać że prowincja sprzyja intelektualnej
    > sprawności, a już w ogóle nie chcę udowadniać że sprzyja jej
    > bieda z nędzą. Niemniej jednak (jeśli te "elementy" nad którymi
    > się zastanawiasz są przejawem geniuszu) to wszystko wskazuje na
    > to, że mogą się zdarzać i w skrajnie złych warunkach:
    >
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7690
    724,Genialny_mate...

    Sankt Petersburg to nie taka znowu prowincja.

    > Gdzieś słyszałem że długotrwałe niedojadanie (proszę nie sprawdzajcie
    > pochopnie na sobie, to tylko plotka) sprzyja pobudzenie aktywności
    > intelektualnej, może to odegrało jakąś rolę u Dr. Gigorija Perelmana?

    Z drugiej strony matematycy żyją w takich światach, że wcale się nie
    dziwię, że mogą ich nie interesować tak przyziemne tematy jak jedzenie.


  • 7. Data: 2012-05-17 17:23:32
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: " " <f...@g...pl>

    > (gazeta wyciela cytat)

    mowie o czyms innym, to jest watek o fajnych 'swiatowych'
    klimatach w jakiejstam robocie (mz takie moga sie zdarzac
    choc pewnie wiekszosc to nuda)

    jak juz kiedys wspomnialem mi osobiscie np bardziej by
    zalezalo na jakiejs super przygodzie w dobrym klimacie
    a mniej na nudzie i kasie (na przemian mam w zyciu fajne
    klimaty i okresy przygnebiajacej 'nudy'), niestety znacznie
    latwiej znalezc robote gdzie sporo zaplaca niz taka
    z ktorej przezyjesz jakis bajeczny 'good time'






    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2012-05-17 17:30:04
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: " M.M." <m...@g...pl>

    <f...@g...pl> napisał(a):

    > > (gazeta wyciela cytat)
    >
    > mowie o czyms innym, to jest watek o fajnych 'swiatowych'
    > klimatach w jakiejstam robocie (mz takie moga sie zdarzac
    > choc pewnie wiekszosc to nuda)
    >
    > jak juz kiedys wspomnialem mi osobiscie np bardziej by
    > zalezalo na jakiejs super przygodzie w dobrym klimacie
    > a mniej na nudzie i kasie (na przemian mam w zyciu fajne
    > klimaty i okresy przygnebiajacej 'nudy'), niestety znacznie
    > latwiej znalezc robote gdzie sporo zaplaca niz taka
    > z ktorej przezyjesz jakis bajeczny 'good time'

    W moim rozumieniu światowy poziom czy fajna przygoda jest
    wtedy gdy ktoś ma przebłysk geniuszu.

    Pozdrawiam




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2012-05-17 17:49:31
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: " " <f...@g...pl>

    > W moim rozumieniu światowy poziom czy fajna przygoda jest
    > wtedy gdy ktoś ma przebłysk geniuszu.

    ja mam na mysli raczej 'swiatowy' klimat, czyli tak zwany
    'good time' ('swiatowy' bardziej w sensie 'swiatowe'
    ciekawe towarzystwo, (ciekawsze niz powszechna nuda)
    niezaleznie czy to pedzie banda punkowcow jak z trainspoting
    czy studentow geologi na wykopaliskach, czy jakichs nerdow
    z NASA przy pulpitach itp)

    (przeblyskow geniuszu to u siebie nie obserwuje - jestem
    raczej nieopisanym cieniasem, moze sprobuje sie kiedys troche
    zebrac w sobie by zmadrzec ale bez przerwy to odkladam ;-)
    przy okazji jednak uwazam reprezentuje swiatowy poziom
    (zwl w dziedzinie rozwazania c) bo ten nie jest az tak
    wysoki)









    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2012-05-17 18:10:02
    Temat: Re: 'światowe' programowanie
    Od: " " <f...@g...pl>

    > (...)

    bardzo duzo ludzi w polsce niedojada, przewaznie piją
    oni tez przy tym wino czy nawet deneturat (mam nawet paru
    znajomych pijakow ), sam kiedys w zyciu mialem ciezki rok
    (i zdarzaly sie braki w dostawie prowiantu) i faktycznie
    wtedy bylem madrzejszy - ostatnie lata dla odmiany mam troche
    kasy ale zatrucie w plucach kiepska sluzba zdrowia itp
    masakrują moją sytuacje (chorowanie jest w sumie gorsze niz
    'poszczenie' i nie pomaga na pewno)







    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: