eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › stan kolekcjonerski :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 201

  • 111. Data: 2016-04-02 11:49:59
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 1 Apr 2016 16:28:43 +0200, Piotr Wyderski napisał(a):
    > J.F. wrote:
    >> Lampowych ? :-)
    > Niemieckie radiostacje polowe z drugiej wojny były zasilane
    > przetwornicą wibratorową (IIRC z 2V na 200), więc technika
    > zasadniczo nowa nie jest...
    >
    > Tylko po co się bawić w przetwornice impulsowe, skoro elementy
    > drogie, a prąd tani (odwrotnie niż dziś)? :-)

    Bo jak widzisz - prad tani ale kiepski.
    A odbiornik do poprawnej pracy potrzebuje pradu dobrego.

    J.


  • 112. Data: 2016-04-02 14:09:06
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <"WBodzimierz Wojtiuk"> napisał w
    wiadomości news:56fe22b0$0$650$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Acha i pamiętam też urządzenie, które wyglądało jak UPS i tak samo było
    >> wpinane w szereg w zasilaniu z tv. Nazywało się toto chyba
    >> "stabilizator", miało w środku konkretny transformator (przez co sporo
    >> ważyło) wyłącznik on/off. Na czym polegała ta stabilizacja? Chodziło o
    >> stabilizację wahań napięcia 220V na wsi (często tam było poniżej normy),
    >> jeśli tak to na jakiej zasadzie to urządzenie działało?
    >>
    > https://www.kaldata.com/forums/topic/162637-%D0%B2%D
    1%8A%D0%BF%D1%80%D0%BE%D1%81-%D0%B7%D0%B0-%D1%81%D1%
    82%D0%B0%D0%B1%D0%B8%D0%BB%D0%B8%D0%B7%D0%B0%D1%82%D
    0%BE%D1%80-%D1%81%D1%82%D0%B0%D0%B1%D0%BE%D1%80-120/

    Mam to bułgarskie urządzenie, w środku siedzą "seleny". Zastanawiam się nad
    ich wymianą na porządne diody chyba, że istotą stabilizacji jest np.
    szczególna charakterystyka tych "selenów"...?

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 113. Data: 2016-04-02 14:43:20
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:56fe3c64$0$658$65785112@news.neostrada.pl...
    > W starym rubinie transformator byl. Ustawialny na 220, 110 i 127V.

    Jeszcze 240, był czwarty. Porównywałem pod 220, między ustawieniami 220 i
    240 łapką w zasilaczu, nie było widać istotnych różnic w zachowaniu
    telewizora.

    > Ale odczepow do dokladniejszej regulacji nie mial - moze w cz-b nie byly
    > potrzebne ...

    Tam, jak obrazek ciut przysiadł, zmieniając rozmiary, liniowość prądów w
    cewkach, ogniskowanie, to różnica nie była zapewne aż tak wielka. W
    kolotowym TV mogło to pogorszyć obraz.

    > Kolorowe rubiny juz chyba bez trafa ...

    714 miał trafo. Problem w tym, że nawijane drutem "ameliniowym", a jak to
    się "pięknie" lutuje, elektronicy wiedzą, byłby problem, gdyby gdzieś
    trafiło zimny lut...
    A i tak bydlak ładne kilka kilo ważył, w sam raz, jako hantelek do siłki.
    Ciekawe, o ile by więcej zaważył, nawinięty drutem miedzianym...?

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 114. Data: 2016-04-02 14:50:57
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:1324139558.20160401124255@pik-net.pl.invalid...
    > Hello J.F.,
    >
    > Friday, April 1, 2016, 11:16:18 AM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> W starym rubinie transformator byl. Ustawialny na 220, 110 i 127V.
    >> Ale odczepow do dokladniejszej regulacji nie mial - moze w cz-b nie
    >> byly potrzebne ...
    >> Kolorowe rubiny juz chyba bez trafa ...
    >
    > Oczywiście, że z trafem. Nie na darmo bydle 48kG ważyło...

    Roman, nie doceniasz Rubina... to 60 kilo ważyło, pokusiłem się nawet o
    własnoręczne zważenie niektórych komponentów. Otóż, kinol ważył 18 kilo.
    Pusta sama skrzynia, też 18.. To 36 kilo. 60-36, to 24 kilo, tyle ważyły
    wszystkie bloki i trafo, no, bloków już odrębnie nie ważyłem. Miałem Rubina
    714 ruskiego i nie chciałbym żadnego innego, tylko ruskiego.

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 115. Data: 2016-04-02 15:05:30
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
    news:46357fcf-183b-401a-9e69-33fd6661f93f@googlegrou
    ps.com...
    W dniu piątek, 1 kwietnia 2016 12:58:36 UTC+2 użytkownik
    n...@g...com napisał:

    >> Albo polski

    > Miałem polski, replikę radiowozu MO (PF125p), kierownica chodziła ciężko,

    Kojarzę...

    > ale i jej obracanie nie było jakimś wielkim problemem. Mechanizmu
    > różnicowego
    > sobie nie przypominam szczerze mówiąc, o ile mnie pamięć nie myli, oba
    > kółka były na sztywno.

    Tylko chyba było to jakoś tak dowciapnie zrobione, że nie wymagało
    zastosowania dyfra, bo koła inaczej się skręcały - w miejscu dyfra jakby
    pionowa oś obrotu i koła skręcało nie zwrotnicą, ale całym okrągłym
    zespołem, tak, że koło do środka zakrętu jakby się cofało, a na zewnątrz
    wychodziło do przodu... Być może mylę model, ale widziałem takie coś.
    Pamiętam też samochodziki, gdzie prosty był pomysł - puszczało się autko i
    jak trafiło na przeszkodę, samo zmieniało trasę, bez żadnej elektroniki,
    czysto mechaniczne rozwiązanie - prościutkie dyfro, chyba nawet cały czas
    się kręciło, tak mi pamięć podpowiada, przez co auto jechało cały czas jakby
    pijane. Ale jak trafiło na koniec drogi, dzielnie samo sobie radziło ze
    zmianą trasy.


    >> W NRDowskich rolę mech różnicowego spełniało jedno z kół osadzone na osi
    >> z luzem :-)

    > Jeśli tylko jedno, to dyfer działał tylko przy skręcie w jedną stronę.
    > Zapewne tą jedynie słuszną... :)

    Wielki Brat nakazał, to nie było wyboru, oczy zamydlić, że ... no, jak Ford
    Model T, w dowolnym kolorze, byle był to czarny... :))

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 116. Data: 2016-04-02 15:08:54
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
    news:ndm123$q1u$3@node1.news.atman.pl...
    > Jarosław Sokołowski wrote:
    >
    >> A taki telewizor "Wisła" w ogóle nie miał przełącznika, był
    >> produkowany w trzech wersjach, każda do odbioru innego kanału.
    >
    > I to jest słuszna koncepcja, nawet (a może zwłaszcza!) dziś:
    > a co Wy, Obywatelu, tak skaczecie po kanałach?!

    Do Korei Północnej by się nadały - tylko klapę otworzyć i Wielki Kochany
    Przywódca już przemawia do Narodu :P :))
    W NRD chyba też by poszły, podobno tam krzywo się patrzono na takie
    przełączania, o ile były fizycznie możliwe... W końcu oba kraje to CCIR i
    łatwo by było dostroić się do nieprawomyślnych treści...

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 117. Data: 2016-04-02 15:11:27
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnnft3gn.chs.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > kanale przemawia Breżniew. Na drugim retransmisja przemówienia Breżniewa.
    > Na trzecim -- Breżniew coś mówi. Przełączasz na czwarty, a tam jakiś
    > czekista grozi palcem i mówi "ja ci przełączę!".

    A jeszcze problem, że mają wiele stref czasowych i w każdej program miał być
    o tej samej godzinie, jakoś tak, więc magnetowidy robiły swoje, satelity
    kręciły antenami i czasami przekręciły źle... Ostatecznie, mając dobrą
    antenę mógłbym się tumaczyć "Towarzyszu, ale ja szukam powtórki przemówienia
    Breżniewa, dlatego przełaczam..." :))

    --
    To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
    to ja tego też nie powiem!
    (C) Tewje do Pana Boga.


  • 118. Data: 2016-04-02 19:10:31
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sat, 2 Apr 2016 14:50:57 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
    wrote:
    > i nie chciałbym żadnego innego, tylko ruskiego.

    One byly produkowane też poza ZSRR? W czym one (te ruskie) były
    takie wyjątkowe?

    --
    Marek


  • 119. Data: 2016-04-02 19:14:47
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: Czarek <c...@n...fm>



    W dniu 02.04.2016 o 19:10, Marek pisze:
    > On Sat, 2 Apr 2016 14:50:57 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl> wrote:
    >> i nie chciałbym żadnego innego, tylko ruskiego.
    >
    > One byly produkowane też poza ZSRR?

    Były Rubiny 714 i 714p, te drugie podobno składane/produkowane w Polsce

    W czym one (te ruskie) były takie
    > wyjątkowe?
    >


    --
    Czarek


  • 120. Data: 2016-04-02 20:07:26
    Temat: Re: stan kolekcjonerski :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 2 Apr 2016 15:08:54 +0200, ACMM-033 napisał(a):
    > Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
    >> Jarosław Sokołowski wrote:
    >>> A taki telewizor "Wisła" w ogóle nie miał przełącznika, był
    >>> produkowany w trzech wersjach, każda do odbioru innego kanału.
    >>
    >> I to jest słuszna koncepcja, nawet (a może zwłaszcza!) dziś:
    >> a co Wy, Obywatelu, tak skaczecie po kanałach?!
    >
    > W NRD chyba też by poszły, podobno tam krzywo się patrzono na takie
    > przełączania, o ile były fizycznie możliwe... W końcu oba kraje to CCIR i
    > łatwo by było dostroić się do nieprawomyślnych treści...

    Kanaly byly zatwierdzone miedzynarodowo i te same.

    Slyszalem ze dzieciom w NRD kazali narysowac ekran kontrolny (ktos to
    jeszcze pamieta ?).
    No i jak ktore narysowalo zachodni, to rodzicow wzywano na rozmowe ...
    Sasiedzi tez sprawdzali jak sie ma antene obrocona i donosili.


    J.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: