-
11. Data: 2009-09-06 00:24:06
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>> A Ty chcesz się komunikować z tą rurą od strony wlotu, czy może z ziemi,
>> znad tej rury??
>
> Obydwa sposoby bralem pod uwage.
> Od wlotu wygodniej.
W takim razie z wlotem i z wifi to banalna sprawa!
zyga
--
A fe, A psik, A ha
-
12. Data: 2009-09-06 07:38:03
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "nuclear2001" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik "sikurasaka" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h7ujor$s3v$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Czy istnieje choćby teoretyczna możliwość bezprzewodowej komunikacji
> radiowej z urządzeniem znajdującym się w stalowej rurze, o grubości
> ścianki 1cm, zakopanej 3m pod ziemią?......;) Rura dluga, kilka km.
>
> Możeby jakoś rure jako antene wykorzystać......;)
> Wykonalne to?
>
>
> Ma ktoś jakiś inny pomysł na komunikacje? (oprócz kabla).
> Laser też odpada bo rura zakręca......
>
> --
> Pozdrawiam
> Paweł
>
pobaw się infradzwiękami ;P ciekawy transfer bys miał ;P
-
13. Data: 2009-09-06 18:05:37
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
sikurasaka wrote:
>
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
> wiadomości news:7gg52gF2pq8h5U1@mid.uni-berlin.de...
>
>>> Rura ma dokladnie 1 metr srednicy, wiec dosc spora (srednica stala).
>>> Odgałęzien brak, klika łagodnych zakrętów 90 stopni.
>>> Pożądana odleglosc maksymalna od początku rury, do urządzenia to 1000m,
>>> rura biegnie dalej, kilka km.
>>
>> No to powinno byc trywialne. Mozesz nawet telefonowac przez ta rure. Na
>> normalnych modulach 433MHz i 10mW tez powinno chodzic. Z jednej strony
>> antena, najlepiej krzyzowa yagi 4-5 elementow wystarczy, dokladnie w
>> centrum rury. w rurze wystarczy ground plane. Powinienes uzyskac zasieg
>> kilkadziesiat km. Co chcesz transmitowac?
>
> No dzeki za info, cenne informacje.
>
> A 2,45GHz da rade? Byloby to idealne wtedy.
> Konkretnie to komunikacja bluetooth modulem BTM222. Ma podobno +18dBm max
> (czyli 60mW).
> W rurze antenka jak w routerze wifi starczy..? Na zewnątrz tak jak
> piszesz.
>
> Transmisja telemetrii, a jesli by sie dalo zastosowac BTM222 to i "obraz
> nawigacyjny".
> Pisze o tym BTM bo na nim mam to już opanowane w warunkach "normalnych".
Mozesz sprobowac najpierw z normalnymi antenami routerowymi, powinny
wystarczyc. Jak nie, to dasz z wejscia rury strony porzadniejsza antene i
powinno smigac bezproblemowo. Ewentualnie antene troche poprzesuwac wzdluz
wejscia rury i poobracac po promieniu. Dasz sprawozdanie jak wyszlo?
Waldek
-
14. Data: 2009-09-06 21:23:46
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "sikurasaka" <s...@o...pl>
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7gibvfF2pq95hU1@mid.uni-berlin.de...
> sikurasaka wrote:
>> A 2,45GHz da rade? Byloby to idealne wtedy.
>> Konkretnie to komunikacja bluetooth modulem BTM222. Ma podobno +18dBm max
>> (czyli 60mW).
>> W rurze antenka jak w routerze wifi starczy..? Na zewnątrz tak jak
>> piszesz.
>>
>> Transmisja telemetrii, a jesli by sie dalo zastosowac BTM222 to i "obraz
>> nawigacyjny".
>> Pisze o tym BTM bo na nim mam to już opanowane w warunkach "normalnych".
>
> Mozesz sprobowac najpierw z normalnymi antenami routerowymi, powinny
> wystarczyc. Jak nie, to dasz z wejscia rury strony porzadniejsza antene i
> powinno smigac bezproblemowo. Ewentualnie antene troche poprzesuwac wzdluz
> wejscia rury i poobracac po promieniu. Dasz sprawozdanie jak wyszlo?
W miedzyczasie poczytalem troche o falowodach, rzeczywiscie sprawa wyglada
niezle.
Mam tylko jeszcze 1 wątpliwość z tym. Czy w rurze nie bedzie martwych
punktow?
To urzadzenie ma sie tam poruszac, niewiem czy nie bedzie cyklicznie traciło
zasięgu...?
Przy sposobności wykonam probe transmisji falowodem DN 1000mm...;)
Oczywiscie napisze o wynikach.
PS:
Czy jesli bym taka antene:
http://www.dipol.com.pl/antena_atk-8-2_4_ghz_11_db__
5_m_przewodu_bez_zlacza_A712005.htm
Podlaczyl do dongla Bluetooth usb, to bedzie wielkie swietokradztwo?....;)
--
Pozdrawiam
Paweł
-
15. Data: 2009-09-06 21:28:52
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik Waldemar Krzok napisał:
> No to powinno byc trywialne. Mozesz nawet telefonowac przez ta rure. Na
> normalnych modulach 433MHz i 10mW tez powinno chodzic. Z jednej strony
> antena, najlepiej krzyzowa yagi 4-5 elementow wystarczy, dokladnie w
> centrum rury. w rurze wystarczy ground plane. Powinienes uzyskac zasieg
> kilkadziesiat km. Co chcesz transmitowac?
Zapomniałeś zapytać co w rurze. I nie szarżuj z tymi dziesiątkami
kilometrów - to nie falowód ze srebrzonymi ściankami, to paskudna, może
skorodowana rura stalowa - stratność będzie miała znacznie większą niż
falowód.
--
Darek
-
16. Data: 2009-09-06 21:46:06
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "sikurasaka" <s...@o...pl>
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:h819n4$cr3$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>> No to powinno byc trywialne. Mozesz nawet telefonowac przez ta rure. Na
>> normalnych modulach 433MHz i 10mW tez powinno chodzic. Z jednej strony
>> antena, najlepiej krzyzowa yagi 4-5 elementow wystarczy, dokladnie w
>> centrum rury. w rurze wystarczy ground plane. Powinienes uzyskac zasieg
>> kilkadziesiat km. Co chcesz transmitowac?
>Zapomniałeś zapytać co w rurze. I nie szarżuj z tymi dziesiątkami
>kilometrów - to nie falowód ze srebrzonymi ściankami, to paskudna, może
>skorodowana rura stalowa - stratność będzie miała znacznie większą niż
>falowód.
Nowa i czysta - powinna byc ;)
Faktem jest ze raczej polerowana nie byla ;)))
W srodku tylko powietrze.
--
Pozdrawiam
Paweł
-
17. Data: 2009-09-06 22:19:53
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>>> No to powinno byc trywialne. Mozesz nawet telefonowac przez ta rure. Na
>>> normalnych modulach 433MHz i 10mW tez powinno chodzic. Z jednej strony
>>> antena, najlepiej krzyzowa yagi 4-5 elementow wystarczy, dokladnie w
>>> centrum rury. w rurze wystarczy ground plane. Powinienes uzyskac zasieg
>>> kilkadziesiat km. Co chcesz transmitowac?
>
>> Zapomniałeś zapytać co w rurze. I nie szarżuj z tymi dziesiątkami
>> kilometrów - to nie falowód ze srebrzonymi ściankami, to paskudna, może
>> skorodowana rura stalowa - stratność będzie miała znacznie większą niż
>> falowód.
>
> Nowa i czysta - powinna byc ;)
> Faktem jest ze raczej polerowana nie byla ;)))
>
> W srodku tylko powietrze.
Tylko, żebyś górnikom powietrza nie zatruł.
Bolesław?
zyga
--
A fe, A psik, A ha
-
18. Data: 2009-09-07 06:06:15
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
"Dariusz K. Ładziak" wrote:
> Użytkownik Waldemar Krzok napisał:
>
>> No to powinno byc trywialne. Mozesz nawet telefonowac przez ta rure. Na
>> normalnych modulach 433MHz i 10mW tez powinno chodzic. Z jednej strony
>> antena, najlepiej krzyzowa yagi 4-5 elementow wystarczy, dokladnie w
>> centrum rury. w rurze wystarczy ground plane. Powinienes uzyskac zasieg
>> kilkadziesiat km. Co chcesz transmitowac?
>
> Zapomniałeś zapytać co w rurze. I nie szarżuj z tymi dziesiątkami
> kilometrów - to nie falowód ze srebrzonymi ściankami, to paskudna, może
> skorodowana rura stalowa - stratność będzie miała znacznie większą niż
> falowód.
>
Jak rura otwarta z jednej strony, to powinno być powietrze, chociaz jak
pionowo...
OK, te kilkadziesiat km to bylaby granica przy bardzo niskiej predkosci
transmisji, ale pare moze.
Waldek
-
19. Data: 2009-09-07 06:20:00
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
sikurasaka wrote:
>
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
> wiadomości news:7gibvfF2pq95hU1@mid.uni-berlin.de...
>> sikurasaka wrote:
>
>>> A 2,45GHz da rade? Byloby to idealne wtedy.
>>> Konkretnie to komunikacja bluetooth modulem BTM222. Ma podobno +18dBm
>>> max (czyli 60mW).
>>> W rurze antenka jak w routerze wifi starczy..? Na zewnątrz tak jak
>>> piszesz.
>>>
>>> Transmisja telemetrii, a jesli by sie dalo zastosowac BTM222 to i "obraz
>>> nawigacyjny".
>>> Pisze o tym BTM bo na nim mam to już opanowane w warunkach "normalnych".
>>
>> Mozesz sprobowac najpierw z normalnymi antenami routerowymi, powinny
>> wystarczyc. Jak nie, to dasz z wejscia rury strony porzadniejsza antene i
>> powinno smigac bezproblemowo. Ewentualnie antene troche poprzesuwac
>> wzdluz wejscia rury i poobracac po promieniu. Dasz sprawozdanie jak
>> wyszlo?
>
> W miedzyczasie poczytalem troche o falowodach, rzeczywiscie sprawa wyglada
> niezle.
> Mam tylko jeszcze 1 wątpliwość z tym. Czy w rurze nie bedzie martwych
> punktow?
> To urzadzenie ma sie tam poruszac, niewiem czy nie bedzie cyklicznie
> traciło zasięgu...?
to moze byc problemem. W takim przypadku lepiej zastosowac kilka anten
(antena diversity). W przypadku WLAN sa gotowe ustrojstwa, dla bluetooth
nie widzialem (ale nie szukalem). Jak po obu stronach zastosujesz antene
yagi o dlugosci rzedu lambda albo dluzsza (>13cm), to martwe punkty nie
powinny byc calkiem martwe.
> Przy sposobności wykonam probe transmisji falowodem DN 1000mm...;)
Nie bedzie to calkiem falowod. Gdybys transmitowal RMF-FM, to tak :-).
> Oczywiscie napisze o wynikach.
> Czy jesli bym taka antene:
>
http://www.dipol.com.pl/antena_atk-8-2_4_ghz_11_db__
5_m_przewodu_bez_zlacza_A712005.htm
> Podlaczyl do dongla Bluetooth usb, to bedzie wielkie swietokradztwo?....;)
nie bedzie, ale kabel bym skrocil, bo o nim mowy nie ma. A moze on miec
(wraz z wtyczka) tlumienie wieksze, niz zysk anteny. Charakterystyka
kierunkowa wyglada na krzyzowa yagi (to dobrze), bo twoj "zolwik" moze sie
chyba krecic podlog osi.
Waldek
-
20. Data: 2009-09-07 13:27:42
Temat: Re: rura a komunikacja bezprzewodowa
Od: "sikurasaka" <s...@o...pl>
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7gjn0fF2n4e7gU2@mid.uni-berlin.de...
>> W miedzyczasie poczytalem troche o falowodach, rzeczywiscie sprawa
>> wyglada
>> niezle.
>> Mam tylko jeszcze 1 wątpliwość z tym. Czy w rurze nie bedzie martwych
>> punktow?
>> To urzadzenie ma sie tam poruszac, niewiem czy nie bedzie cyklicznie
>> traciło zasięgu...?
>
> to moze byc problemem. W takim przypadku lepiej zastosowac kilka anten
> (antena diversity). W przypadku WLAN sa gotowe ustrojstwa, dla bluetooth
> nie widzialem (ale nie szukalem). Jak po obu stronach zastosujesz antene
> yagi o dlugosci rzedu lambda albo dluzsza (>13cm), to martwe punkty nie
> powinny byc calkiem martwe.
Jak nie bedzie banglać to podlacze kierunkową i w rurze. Czy wypada dodac
jakis obwod dopasowujący (niby wszystko dostosowane do 50ohm)?
>> Czy jesli bym taka antene:
>>
> http://www.dipol.com.pl/antena_atk-8-2_4_ghz_11_db__
5_m_przewodu_bez_zlacza_A712005.htm
>> Podlaczyl do dongla Bluetooth usb, to bedzie wielkie
>> swietokradztwo?....;)
>
> nie bedzie, ale kabel bym skrocil, bo o nim mowy nie ma. A moze on miec
> (wraz z wtyczka) tlumienie wieksze, niz zysk anteny. Charakterystyka
> kierunkowa wyglada na krzyzowa yagi (to dobrze), bo twoj "zolwik" moze sie
> chyba krecic podlog osi.
Dongiel zaraz przy antenie dam i kablem usb do lapka.
--
Pozdrawiam
Paweł