-
1. Data: 2019-09-18 11:53:01
Temat: rozszerzalnosc cieplna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
to jak to jak ją znoszą:
-skały/gory ? Sloneczko przygrzeje, powierzchnia sie nagrzewa, a
wnetrze bardzo powoli.
a w nocy odwrotnie powierzchnia stygnie szybko, a wnetrze cieple
...
-betonowe budowle - budynki, tamy, drogi ...
-tory kolejowe i tramwajowe, gdzie obecnie juz nie ma przerw co
kilkanascie metrow ...
J.
-
2. Data: 2019-09-18 13:03:26
Temat: rozszerzalnosc cieplna
Od: 4...@g...com
Jak to jak znosza? Dobrze. Przerabiaja sie na piac. Nie trzeba tluc kamieni zeby male
dzieci piach w piaskownicach mialy.
-
3. Data: 2019-09-18 14:16:58
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-09-18, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
> to jak to jak ją znoszą:
> -skały/gory ? Sloneczko przygrzeje, powierzchnia sie nagrzewa, a
> wnetrze bardzo powoli.
> a w nocy odwrotnie powierzchnia stygnie szybko, a wnetrze cieple
> ...
>
> -betonowe budowle - budynki, tamy, drogi ...
Niskie przewodnictwo cieplne, mały wsp. rozszerzalności cieplnej...
Ale jakbyś mocno nagrzał i polał wodą to pewnie obojętne nie będzie.
--
Marcin
-
4. Data: 2019-09-18 14:22:47
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:_epgF.444061$l...@f...ams1...
On 2019-09-18, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
>> to jak to jak ją znoszą:
>> -skały/gory ? Sloneczko przygrzeje, powierzchnia sie nagrzewa, a
>> wnetrze bardzo powoli.
>> a w nocy odwrotnie powierzchnia stygnie szybko, a wnetrze cieple
> ...
>
>> -betonowe budowle - budynki, tamy, drogi ...
>Niskie przewodnictwo cieplne, mały wsp. rozszerzalności cieplnej...
>Ale jakbyś mocno nagrzał i polał wodą to pewnie obojętne nie będzie.
ale wlasnie o to przewodnictwo chodzi - nasloneczniona powierzchnia ma
powiedzmy 40 st,
a pare cm nizej 10 stopni.
I rozmiary obu warstw nie pasuja ...
J.
-
5. Data: 2019-09-18 16:35:46
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 18 września 2019 18:55:42 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
> to jak to jak ją znoszą:
> -skały/gory ? Sloneczko przygrzeje, powierzchnia sie nagrzewa, a
> wnetrze bardzo powoli.
> a w nocy odwrotnie powierzchnia stygnie szybko, a wnetrze cieple
> ...
>
> -betonowe budowle - budynki, tamy, drogi ...
>
> -tory kolejowe i tramwajowe, gdzie obecnie juz nie ma przerw co
> kilkanascie metrow ...
>
Generuje się naprężenie wtórne (cieplne). Jeśli jest poniżej kryterium zniszczenia to
nic nie będzie, poza widocznym albo mikroskopijnym odkształceniem. Jeśli to
naprężenie przekroczy wytrzymałość materiału, to dojdzie do jakiegoś zniszczenia,
albo kruchego, albo plastycznego. Jeśli naprężenie pojawia się i znika cyklicznie, to
akumuluje się zmęczenie, które po iluś tam cyklach spowoduje zmiany właściwości
materiału, mogą pojawić się zmiany w strukturze krystalicznej, w końcu pęknięcia,
najpierw gdzieś na powierzchni, potem pójdą wgłąb, coś się w końcu połamie.
-
6. Data: 2019-09-18 16:49:03
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2019-09-18 o 14:22, J.F. pisze:
>
> ale wlasnie o to przewodnictwo chodzi - nasloneczniona powierzchnia ma
> powiedzmy 40 st,
> a pare cm nizej 10 stopni.
> I rozmiary obu warstw nie pasuja ...
Jest jeszcze zjawisko pełzania, które jest istotne również w geologii.
W wysokich temperaturach przebiega szybciej, ale w niskich też
występuje, tylko bardzo wolno.
Zastanawiam się, czy rzekome dopasowanie "na żyletkę" bloków w
starożytnych piramidach i budowlach nie jest spowodowane tym zjawiskiem?
WM
-
7. Data: 2019-09-18 16:59:14
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 18 września 2019 23:49:20 UTC+9 użytkownik WM napisał:
> W dniu 2019-09-18 o 14:22, J.F. pisze:
>
> >
> > ale wlasnie o to przewodnictwo chodzi - nasloneczniona powierzchnia ma
> > powiedzmy 40 st,
> > a pare cm nizej 10 stopni.
> > I rozmiary obu warstw nie pasuja ...
>
> Jest jeszcze zjawisko pełzania, które jest istotne również w geologii.
> W wysokich temperaturach przebiega szybciej, ale w niskich też
> występuje, tylko bardzo wolno.
> Zastanawiam się, czy rzekome dopasowanie "na żyletkę" bloków w
> starożytnych piramidach i budowlach nie jest spowodowane tym zjawiskiem?
Ciekawa myśl. Nie sądzę, bo wtedy te budowle nie trzymałyby pionów, inaczej
zamykałyby się szpary pionowe niż pionowe, stropy by się pozapadały, itd. Ale nie
wykluczone. Pełzanie w naturalnych materiałach nie jest dobrze zbadane (poza lodem
wodnym), więc nie ma modeli które mogłyby to potwierdzić.
-
8. Data: 2019-09-18 17:48:57
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2019-09-18 o 11:53, J.F. pisze:
>
> A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
> to jak to jak ją znoszą:
......
> -tory kolejowe i tramwajowe, gdzie obecnie juz nie ma przerw co
> kilkanascie metrow ...
>
Spróbuję oszacować naprężenia powstałe w szynie od rozszerzania cieplnego.
Moduł Younga dla stali wynosi: E=200000 MPa
Wytrzymałość powiedzmy: sigma=800MPa
Względne odkształcenie dopuszczalne dla tej wytrzymałości to:
e=sigma/E=0,004
Aby uzyskać taką rozszerzalność trzeba by szynę ogrzać o 400 stopni.
t1-t2=e/alfa=0,004/(10/1000000)= 400 stopni
WM
-
9. Data: 2019-09-18 18:07:32
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d8251ea$0$514$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2019-09-18 o 11:53, J.F. pisze:
>> A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
>> to jak to jak ją znoszą:
......
>> -tory kolejowe i tramwajowe, gdzie obecnie juz nie ma przerw co
>> kilkanascie metrow ...
>Spróbuję oszacować naprężenia powstałe w szynie od rozszerzania
>cieplnego.
>Moduł Younga dla stali wynosi: E=200000 MPa
>Wytrzymałość powiedzmy: sigma=800MPa
>Względne odkształcenie dopuszczalne dla tej wytrzymałości to:
>e=sigma/E=0,004
>Aby uzyskać taką rozszerzalność trzeba by szynę ogrzać o 400 stopni.
>t1-t2=e/alfa=0,004/(10/1000000)= 400 stopni
sluszna uwaga
Czyli problemu nie ma - szyny nie pekaja :-)
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/bydgoszcz-
szyna-tramwajowa-wygiela-sie-od-upalu-nagranie,94413
0.html
Hm, jak sobie z tym radza na kolei ?
Przy roznicy 60C wydluzenie wychodzi mi 1e-3, czyli na 100m mamy
100mm.
A teraz IMO nawet dluzsze odcinki sa zespawane.
Podklady trzymaja mocno i szyna dlugosci nie zmienia ?
J.
-
10. Data: 2019-09-18 18:12:47
Temat: Re: rozszerzalnosc cieplna
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 18 września 2019 17:48:59 UTC+2 użytkownik WM napisał:
> W dniu 2019-09-18 o 11:53, J.F. pisze:
> >
> > A jak juz tak mowimy o rozszerzalnosci cieplnej,
> > to jak to jak ją znoszą:
> ......
> > -tory kolejowe i tramwajowe, gdzie obecnie juz nie ma przerw co
> > kilkanascie metrow ...
> >
>
> Spróbuję oszacować naprężenia powstałe w szynie od rozszerzania cieplnego.
>
> Moduł Younga dla stali wynosi: E=200000 MPa
> Wytrzymałość powiedzmy: sigma=800MPa
>
> Względne odkształcenie dopuszczalne dla tej wytrzymałości to:
> e=sigma/E=0,004
>
> Aby uzyskać taką rozszerzalność trzeba by szynę ogrzać o 400 stopni.
> t1-t2=e/alfa=0,004/(10/1000000)= 400 stopni
>
To jest typowy studencki błąd: niezrozumienie pojęcia 'mechanizm zniszczenia'.
Porachowałeś o ile trzeba podgrzać Ziemię (a szyny jakoś zaizolować) żeby...
właściwie nie wiadomo co miało się wydarzyć. Naprężenia wtórne z definicji nie mogą
doprowadzić do zerwania. podpowiedź: najpierw nastąpi wyboczenie, więc trzeba coś tam
o smukłości powiedzieć.