"bagno" <b...@o...pl> wrote in message news:ibc6ng$re0$1@inews.gazeta.pl...

> Mieszkalem pól roku w wielkiej brytanii i raz przez ten czas spadlo kilka
> cm sniegu. Potem
> chyba z tydzien gazety sie rozpisywaly o karambolach na autostradach i
> chaosie jaki zapanowal.
>

Bez przesady. Ani chaosu, ani karamboli nie widzialem.

do góry

na tylenj osi zostaw "zapas" oraz nowa, ktora i tak musisz kupic... tym
sposobem obie beda mialy podobne przebiegi - jedynie data produkcji moze sie
roznic o kilka miesiecy ale i nie musi...

ta ktora ma obecnie te 8000km posluzy teraz jako zapasowa...

proste...


pzdr

do góry

"bagno" <b...@o...pl> wrote in message news:ibc6ng$re0$1@inews.gazeta.pl...
>
> Uzytkownik "kamil" <k...@s...com> napisal w wiadomosci
> news:ibbqng$egv$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>>> Uszkodziłem oponę letnią (uszkodzenie boczne, rozcięcie o krawężnik
>>>> więc
>>>> naprawa nie wchodzi w grę),
>>>> komplet opon ma pół roku i jak wspomniałem przebieg 7800 km,
>>>> zastanawiam się czy muszę zakupić dwie nowe opony, czy może wymienić
>>>> tylko uszkodzoną ?
>>>
>>> Opone mozna zajechac w 78 kilometrow, to zaden wyznacznik. Patrz na stan
>>> bieznika.
>>
>> Tak swoja droga, w wielkiej brytanii chocby mozesz miec dwie zupelnie
>> rozne
>> opony na jednej osi i legalnie tak jezdzic, zima wszyscy na letnich
>> pomykaja
>> i jakos kraj zyje.
>
> Mieszkalem pól roku w wielkiej brytanii i raz przez ten czas spadlo kilka
> cm sniegu. Potem
> chyba z tydzien gazety sie rozpisywaly o karambolach na autostradach i
> chaosie jaki zapanowal.

Mieszkam szosty rok na polnocy, gdzie snieg lezy przez 2-3 miesiace zima i
jakos problemow nie ma..



Pozdrawiam
Kamil

do góry