W dniu 2013-08-07 10:06, RadoslawF pisze:
> Dnia 2013-08-07 08:23, Użytkownik AL napisał:
>
>>> no i to jest właśnie powód dla którego sprzedałem rejestrator, chociaż
>>> miałem taki za 150zł to ciągłe chowanie zdejmowanie było beznadziejne, a
>>> jak sie parkuje pod blokiem to konieczność...
>>
>> zona jezdzi codziennie z rejestratorem - od prawie dwoch lat (dwa razy
>> sie przydal do udowodnienia po czyjej stronie jest wina w kolizji).
>> Parkuje w pracy w centrum Katowic.
>> Rejestratora nie zdejmuje nigdy. Nic sie nie dzieje.
>
> Ważny jest sposób montowania. Cała masa ludzi montuje w sposób
> z daleka widoczny na dole przedniej szyby, ci sprytniejsi
> montują na górze koło lusterka bez użycia przyzsawki widocznej
> na szybie.
>
zona ma zamontowany na oslonie przeciwslonecznej.

w zeszlym roku mialem caly czas na przyzsawce do szyby - w tym roku tez
mialem zamontowany na oslonce przeciwslonecznej (w Picasso sie nie dalo
na oslonce, w C-Croserze/Outlanderze sie juz da).

kamera jest na stale podpieta do zapalniczki - wlacza i wylacza sie
automatycznie wraz z zaplonem. Kabelek zasilajacy skryty pod obudowa
slupka A - nic nie widac i nic sie nie paleta.

do góry

z <...@...pl> wrote:

> PS. Kupiłem w końcu radio za 200 zł. Bez CD tylko pen mp3. Nie widać go
> jest ukryte. Fabryczne się zepsuło i robi teraz za atrapę. Koło fotela
> mam przymocowany mały pilot z pełną obsługą. :-)

Jakie to radio? Daj linka. Ma BT?

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

do góry

z nabazgrał(a):

> W dniu 2013-08-06 18:41, Helios pisze:
>> no i to jest właśnie powód dla którego sprzedałem rejestrator, chociaż
>> miałem taki za 150zł to ciągłe chowanie zdejmowanie było beznadziejne, a
>> jak sie parkuje pod blokiem to konieczność...
> Chwila. Te nowoczesne za 500 zł są takie duże że nie da się ich dyskretnie
> umieścić. Tylko wielką PRZYSSAWĄ :-)
> Nie do pomyślenia. Jak już kupię to taki i tak zamocuję żeby nie zwracał
> uwagi.
> z
> PS. Kupiłem w końcu radio za 200 zł. Bez CD tylko pen mp3. Nie widać go
> jest ukryte. Fabryczne się zepsuło i robi teraz za atrapę. Koło fotela mam
> przymocowany mały pilot z pełną obsługą. :-)
> Myślicie że złodziejaszki rozbebeszą mi samochód :-)

A mi ukradli (szyba) firmowe radio CD/Radio/Kaseciak :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

W dniu 2013-08-07 12:41, Adam Wysocki pisze:
> Jakie to radio? Daj linka. Ma BT?
>

Nie ma. :-(
http://tablica.pl/oferta/sony-dsx-a30-radioodtwarzac
z-z-usb-aux-i-pilotem-prawie-nowee-ID2WMwT.html
Nie szukałem z BT bo i tak zawsze telefon w czasie jazdy mam podpięty do
ładowarki (robi też za nawigację). A jak już jest podpięty to też po
kabelku do AUX. Mam SESatio więc jedno wpięcie i wypięcie.
Fakt trzeba jednym przyciskiem przełączyć źródło jak ktoś dzwoni.
Albo można słuchać z tel. to działa automatycznie.
;-)
Pilot bardzo funkcjonalny. Działa lekko i obsługuje wszystkie funkcje radia.

z

PS. Zrobiłem tylko jedną małą szczelinę w zaślepce wyświetlacz <-> oczy
kierowcy :-) Oraz oczywiście pilot <-> czujnik :-)

do góry

Dnia 2013-08-07 10:53, Użytkownik AL napisał:

>>> zona jezdzi codziennie z rejestratorem - od prawie dwoch lat (dwa razy
>>> sie przydal do udowodnienia po czyjej stronie jest wina w kolizji).
>>> Parkuje w pracy w centrum Katowic.
>>> Rejestratora nie zdejmuje nigdy. Nic sie nie dzieje.
>>
>> Ważny jest sposób montowania. Cała masa ludzi montuje w sposób
>> z daleka widoczny na dole przedniej szyby, ci sprytniejsi
>> montują na górze koło lusterka bez użycia przyzsawki widocznej
>> na szybie.
>>
> zona ma zamontowany na oslonie przeciwslonecznej.

Czyli daleka tego nie widać a z bliska dach zasłania.
I właśnie tak najlepiej montować.


Pozdrawiam

do góry

> Na wyjazdy rodzinne-wakacyjne przekladam rejestrator z jej auta do
> swojego. Nigdy przez glowe mi nie przeszlo by go na noc odpinac.
> A na wakacjach - wiadomo - parkuje sie czesto w roznych miejscach.

zależy gdzie się mieszka, na żulerskim osiedlu nawet 2zł w kabinie może
skusić i stracisz szybe

do góry