-
31. Data: 2009-08-16 10:39:23
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Sun, 16 Aug 2009 09:39:54 +0200, EM napisał(a):
> wzrostem napięcia na wejściu powyżej bezpiecznej wartości. Nagle okazuje
> się bowiem, że dynamo daje nie 3W ale 10 i to już nie jest tak łatwo
> ewentualnie rozproszyć.
Te 10W bedzie jak obciazysz je w MPP. Jak zadziala po prostu
zabezpieczenie nadnapieciowe (transil powiedzmy), moc bedzie sporo
mniejsza, bo poplynie niewielki prad.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
32. Data: 2009-08-16 12:33:10
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>> Rozwiązanie Zarzeckiego jest marnotrastwem. Tylko przetwornica
>> impulsowa. Zbych to zauważył ale wszyscy go zignorowali ;-)
> Spoko. Zyga po prostu ma taki nadmiar mocy w nogach, ze potrzebuje
> dyssypatora dodatkowo :)
Z małej zet!
Ile strat będzie mniej, 50mW?
zyga
--
A fe, A psik, A ha
-
33. Data: 2009-08-16 12:34:49
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
> Ja bym przekopał elektrodę i google, widziałem w wersji
> angielsko-języcznej parę takich projektów których nie powstydził by się
> B&M.
>
> Rozwiązanie Zarzeckiego jest marnotrastwem. Tylko przetwornica
> impulsowa. Zbych to zauważył ale wszyscy go zignorowali ;-)
Pana Zarzeckiego, dla ciebie.
zyga
--
A fe, A psik, A ha
-
34. Data: 2009-08-16 12:55:01
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: gdL <j...@g...com>
Przy wzroście temp rośnie rezystancja włókna. Żarówkami zabezpiecza
się drivery wysokotonowe w kolumnach estradowych. Włączona w szereg
jak znalazł. Natomiast tu to się chyba nie przyda.
-
35. Data: 2009-08-16 14:09:51
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: sufa <j...@i...pl>
On 14 Sie, 23:46, Jaroslaw Rafa <r...@w...krakow.pl> wrote:
> Wpadłem na taki pomysł
Pomysł zacny, ale... po co komplikować sobie życie?
Używam tego:
http://fondo.pl/produkt.php?id=573
Gdy już muszę jechać z GPSem (zwykły palm), mocuję to dwoma rzepami do
ramy, GPS na kierownicy, kabelek podłączony na stałe - gdy kończy się
bateria w urządzeniu, to włączam przełącznikiem ładownie z tego power
packa i po problemie. Gdy jadę dalej biorę dodatkowe akumulatory, a
gdyby się skończyły, to mogę kupić zwykłe AA.
Rozwiązanie, o którym piszesz może będzie działać, a może nie do końca
prawidłowo, kupa zachodu etc, a tu masz gotowe i wygodne rozwiązanie.
Jacek
-
36. Data: 2009-08-16 14:38:25
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Sun, 16 Aug 2009 14:33:10 +0200, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):
> Z małej zet!
To tak z respektu pisze :P
>
> Ile strat będzie mniej, 50mW?
Zmierz prad i napiecia przed i po stabilizacji.
Stabilizator impulsowy to takie trafo DC/DC. Liniowy to dzielnik napieca.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
37. Data: 2009-08-16 16:26:27
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>> Z małej zet!
> To tak z respektu pisze :P
>
>> Ile strat będzie mniej, 50mW?
> Zmierz prad i napiecia przed i po stabilizacji.
>
> Stabilizator impulsowy to takie trafo DC/DC. Liniowy to dzielnik napieca.
Dziękuję, że wytłumaczyłeś mi co to jest przetwornica.
Ale są stabilizatory low dropout!
zyga
--
A fe, A psik, A ha
-
38. Data: 2009-08-16 16:45:19
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: jacek duma <d...@s...pl>
Jaroslaw Berezowski pisze:
> Dnia Sat, 15 Aug 2009 20:08:18 +0200, jacek duma napisaĹ?(a):
>
>> RozwiÄ?zanie Zarzeckiego jest marnotrastwem. Tylko przetwornica
>> impulsowa. Zbych to zauwaĹźyĹ? ale wszyscy go zignorowali ;-)
> Spoko. Zyga po prostu ma taki nadmiar mocy w nogach, ze potrzebuje
> dyssypatora dodatkowo :)
>
ROTFL :-)
jd
-
39. Data: 2009-08-16 16:46:53
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: jacek duma <d...@s...pl>
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
>
>> Ja bym przekopał elektrodę i google, widziałem w wersji
>> angielsko-języcznej parę takich projektów których nie powstydził by
>> się B&M.
>>
>> Rozwiązanie Zarzeckiego jest marnotrastwem. Tylko przetwornica
>> impulsowa. Zbych to zauważył ale wszyscy go zignorowali ;-)
>
> Pana Zarzeckiego, dla ciebie.
>
> zyga
Może być Pana Zarzeckiego. Mi jest wszystko jedno Panie Zarzecki :-)
jd
-
40. Data: 2009-08-16 16:52:47
Temat: Re: pyt.: zasilanie GPS-a z dynama rowerowego
Od: jacek duma <d...@s...pl>
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
> Ale o co Ci chodzi?
> Jeśli wspomniany przeze mnie układ będzie nonstop podłączony do dynama,
> to nic się nie stanie i będzie git.
>
Nie do końca. Trzeba przeliczyć jak przy biegu jałowym stabilizatora
wpływa na napięcie generowane przez dynamo np przy prędkości 25km/h, lub
zrobić to bardziej profesjonalnie, spróbować badać opór zastępczy
jałowego stabilizatora w Twojej konfiguracji, wsiaść na rower i zrobić
pomiary. Możesz się mocno zdziwić na wejściu dostaniesz 50V i spalony
stabilizator.
jd