-
41. Data: 2014-10-12 09:56:33
Temat: Re: programator i TQFP
Od: Zbych <z...@o...pl>
On 12.10.2014 09:10, Marek wrote:
> On Sun, 12 Oct 2014 01:09:50 +0200, sundayman <s...@p...onet.pl>
> wrote:
>> W 2 słowach - to jest sterownik przemysłowy, który musi być bardzo
> mocno
>> niezawodny ze względów bezpieczeństwa.
>> Dlatego obecna wersja ma 2 procesory, które pracują niezależnie,
>
> Jeśli jeden ogląda się na pracę drugiego to zamiast jednego pkt. awari
> masz teraz możliwe dwa, gdzie tu redundancja?
>
Nie ma redundancji. Przeczytaj jeszcze raz opis.
-
42. Data: 2014-10-12 10:10:53
Temat: Re: programator i TQFP
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 12 Oct 2014 09:56:33 +0200, Zbych <z...@o...pl> wrote:
> Nie ma redundancji. Przeczytaj jeszcze raz opis.
No właśnie, jak bez redundancji uzyskać niezawodność?
--
Marek
-
43. Data: 2014-10-12 19:35:42
Temat: Re: programator i TQFP
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2014-10-12 o 10:10, Marek pisze:
> On Sun, 12 Oct 2014 09:56:33 +0200, Zbych <z...@o...pl> wrote:
>> Nie ma redundancji. Przeczytaj jeszcze raz opis.
>
> No właśnie, jak bez redundancji uzyskać niezawodność?
>
Wyciągasz pojedyncze słówka i się czepiasz.
"niezawodny ze względów bezpieczeństwa"
Dlatego np. przyciski dwuręczne są łączone dwoma osobnymi obwodami do
przekaźnika bezpieczeństwa nie dlatego, że ma to zapewnić redundację
tylko uniemożliwić start maszyny gdy jeden z obwodów będzie miał
zakłócenie. Tak samo mają kurtyny świetlne, skanery obszarowe, zamki
bezpieczeństwa, rolety drzwiowe itp itd. Poczytaj u takich producentów
jak SICK, Albany Door, Cedes Safety, Rockwell Automation, BANNER,
Schmersal, itp.
--
Irokez
-
44. Data: 2014-10-12 19:51:01
Temat: Re: programator i TQFP
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> Jeśli jeden ogląda się na pracę drugiego to zamiast jednego pkt. awari
>> masz teraz możliwe dwa, gdzie tu redundancja?
>>
>
> Nie ma redundancji. Przeczytaj jeszcze raz opis.
Koledzy mi wyciągają kogoś z KF, ale mniejsza - nie chodzi w takim
przypadku o to, żeby "jak najmniej było do uszkodzenia", tylko o to,
żeby "wykryć uszkodzenie", czyli zminimalizować ryzyko wykonania
błędnego działania. Lepiej zatrzymać cały system, niż pozwolić na
wykonanie działania "niepożądanego".
Oczywiście, nie jest to mój wynalazek, bo w końcu chyba w wahadłowcach
jest nawet system "głosowania" przez nieparzystą liczbę komputerów :)
Tak sobie coś przypominam...
-
45. Data: 2014-10-19 20:15:23
Temat: Re: programator i TQFP
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Rozumiem, że po lutowaniu wszystko działa jak należy?
jestem już po uruchomieniu - wszystko jest ok.
No muszę powiedzieć, że bardzo jestem zadowolony. To jednak jest spore
ułatwienie, jak urządzenie po złożeniu od razu jest "czynne", nie trzeba
się podłączać z programatorem itp.
A i samo zaprogramowanie w podstawce parudziesięciu procesorów jest jest
banalne; na jednym monitorze mam programator, na drugim oglądam sobie w
międzyczasie jakiś film i gitara :)
Jak już wspomniałem, jedynym utrudnieniem okazała się konieczność
przeróbki programu, żeby po uruchomieniu się w podstawce nie robił,
czego nie chcę (program musi się w "docelowym środowisku" odpowiednio
skonfigurować po pierwszym uruchomieniu).
No ale to prosta rzecz, wystarczy zapodać w podstawce masę na jeden z
przycisków późniejszej klawiatury, i program się tam ładnie zatrzyma,
dodatkowo sygnalizując ledem i buzzerem, że wszystko ok.
Podstawki chińskie wyglądają na w miarę solidne, nic się nie wygina,
powiedziałbym - całkiem porządne to jest.
Myślę, że parę tysiecy mcu można zaprogramować :)
-
46. Data: 2014-10-21 14:54:39
Temat: Re: programator i TQFP
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-10-12 o 09:56, Zbych pisze:
> On 12.10.2014 09:10, Marek wrote:
>> On Sun, 12 Oct 2014 01:09:50 +0200, sundayman <s...@p...onet.pl>
>> wrote:
>>> W 2 słowach - to jest sterownik przemysłowy, który musi być bardzo
>> mocno
>>> niezawodny ze względów bezpieczeństwa.
>>> Dlatego obecna wersja ma 2 procesory, które pracują niezależnie,
>>
>> Jeśli jeden ogląda się na pracę drugiego to zamiast jednego pkt. awari
>> masz teraz możliwe dwa, gdzie tu redundancja?
>>
>
> Nie ma redundancji. Przeczytaj jeszcze raz opis.
>
>
Redundantny jest obwód bezpieczeństwa :)
--
pozdrawiam
MD