-
1. Data: 2010-10-11 07:18:29
Temat: procesory PC
Od: "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy Ktoś może wie
czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC już od ładnych paru lat
nie wzrastają?
-
2. Data: 2010-10-11 08:01:53
Temat: Re: procesory PC
Od: "Jan Kowalski" <c...@g...SKASUJ-TO.pl>
identifikator: 20040501 <N...@g...pl> napisał(a):
> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy Ktoś może wie
> czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC już od ładnych paru lat
> nie wzrastają?
>
W momencie gdy procesory do PC zbliżyły się do granicy 4GHz okazało się, że
procesory pobierają nieakceptowalne ilość energii którą rozpraszają w postaci
trudnego do odprowadzenia ciepła. W związku z tym zamiast za wszelką cenę
walczyć z wiatrakami aktualnej technologii krzemu producenci procesorów
sięgnęli po technologię komputerów wieloprocesorowych - znanych od dawna
jednak nie używanych w warunkach domowych z racji zaporowej ceny. Tak
narodziły się procesory wielordzeniowe, które dominują dziś na rynku
procesorów PC.
Oczywiście nie ma róży bez kolców, efektywne wykorzystanie systemów
wieloprocesorowych zależy od rodzaju uruchamianego oprogramowania w
szczególności od możliwości podzielenia zadania na oddzielne wątki i
przekazaniu ich do równoległego wykonywania przez rdzenie procesora. Nie każde
oprogramowanie jest przygotowane w ten sposób, dlatego ostatnio pojawiają się
rozwiązania hybrydowe - procesory zdolne do "podkręcenia" jednego ze rdzeni w
przypadku gdy aplikacja nie korzysta z wielowątkowości.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2010-10-11 08:09:42
Temat: Re: procesory PC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy
> Ktoś może wie czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC
> już od ładnych paru lat nie wzrastają?
Technologia szczesliwie osiagnela szczyt swoich mozliwosci i teraz
rozwoj bedzie mozliwy do ogarniecia ?
:-)
Ewentualnie dalsze przyspieszanie nie ma zbytniego sensu, jesli
waskim gardlem bedzie pamiec.
J.
-
4. Data: 2010-10-11 08:43:46
Temat: Re: procesory PC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jan Kowalski napisał:
>> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy Ktoś może
>> wie czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC już od ładnych
>> paru lat nie wzrastają?
>
> W momencie gdy procesory do PC zbliżyły się do granicy 4GHz okazało się,
> że procesory pobierają nieakceptowalne ilość energii którą rozpraszają
> w postaci trudnego do odprowadzenia ciepła. W związku z tym zamiast za
> wszelką cenę walczyć z wiatrakami
Nie walczyć, a wręcz przeciwnie -- zaprzyjaźnić się. Bez solidnego wiatraka
do takiego procesora nie ma co podchodzić.
--
Jarek
-
5. Data: 2010-10-11 08:50:34
Temat: Re: procesory PC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy
>> Ktoś może wie czemu to częstotliwości taktowania procesorów
>> do PC już od ładnych paru lat nie wzrastają?
>
> Technologia szczesliwie osiagnela szczyt swoich mozliwosci i teraz
> rozwoj bedzie mozliwy do ogarniecia ?
Gdyby tak teraz ktoś zabrał się za rozwój oprogramowania z takim
samym zapałem, jaki wcześnie towarzyszył podkręcaniu gigahertzów.
Te same komputery by śmigały jak z procesorem 40GHz i pamięcią
64GB.
--
Jarek
-
6. Data: 2010-10-11 10:58:02
Temat: Re: procesory PC
Od: ptoki <s...@g...com>
On 11 Paź, 09:18, "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
wrote:
> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy Ktoś może wie
> czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC już od ładnych paru lat
> nie wzrastają?
Moja wersja:
Bo architektura x86 jest taka specyficzna ze trzeba caly procek
taktowac szybciej i z tego powodu wiecej tranzystorow musi sie
bardziej grzac (Opisal to Jan Kowalski ponizej).
Ale jest jeszcze jeden powod:
Przy taktowaniu 4GHz dlugosc fali jest porownywalna z rozmiarami
komponentow na plycie i po prostu procek nie nadaza byc karmiony taka
iloscia danych zeby byl sens zwiekszania jego wydajnosci w ten sposob.
Dlatego widzimy objaw metody "dziel i rzadz" i procesory sa
zwielokratniane i sama pamiec tez tego niedlugo bedzie doswiadczac.
Juz teraz GPU ma swoja dedykowana pamiec na ktorej "liczy" i albo
pojawia sie lepsze kontrolery pamieci ktore beda nadazac karmic
rdzenie danymi albo architektura pojdzie w kierunku dedykowanych
obszarow dla grupy rdzeni.
-
7. Data: 2010-10-11 12:30:14
Temat: Re: procesory PC
Od: "Miron (Asha) Kitkowsk" <a...@w...wp.mxx.wp.pl>
ptoki wrote:
> On 11 Paź, 09:18, "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
> wrote:
>> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy Ktoś może
>> wie czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC już od ładnych
>> paru lat nie wzrastają?
Jest jeszcze sciezka asynchronicznosci lub hybryd. Sam widzialem opisy
dialajacych ukladow intela z rdzeniem weglowym. A asynchronicznosc zupelnie
omija bariere jakichkolwiek herców.
Teoretycznie można by nawet zrobic hybryde asynchroniczną. Kiedys nazywało
się to transputerami. Kazdy procek działa sobie, ale komunikują się bardzo
mocno na poziomie procesorów. Trochę podobnie działa PS3 i nowe potwory 80 i
wiecej procesorowe Intela, ale z kolei obcinajac dosc mocno instrukcje. Nie
sa to zwykle procesory.
--
Na wszystko nie można odpowiadać "tak"
-
8. Data: 2010-10-11 13:10:02
Temat: Re: procesory PC
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 11.10.2010 14:30, schrieb Miron (Asha) Kitkowsk:
> ptoki wrote:
>
>> On 11 Paź, 09:18, "identifikator: 20040501"<N...@g...pl>
>> wrote:
>>> pytałem na grupie .pecet, ale tam raczej nie wiedzieli... czy Ktoś może
>>> wie czemu to częstotliwości taktowania procesorów do PC już od ładnych
>>> paru lat nie wzrastają?
>
> Jest jeszcze sciezka asynchronicznosci lub hybryd. Sam widzialem opisy
> dialajacych ukladow intela z rdzeniem weglowym. A asynchronicznosc zupelnie
> omija bariere jakichkolwiek herców.
>
> Teoretycznie można by nawet zrobic hybryde asynchroniczną. Kiedys nazywało
> się to transputerami. Kazdy procek działa sobie, ale komunikują się bardzo
> mocno na poziomie procesorów. Trochę podobnie działa PS3 i nowe potwory 80 i
> wiecej procesorowe Intela, ale z kolei obcinajac dosc mocno instrukcje. Nie
> sa to zwykle procesory.
Transputery to był dobry pomysł, ale miały mnóstwo błędów i były bardzo
upierdliwe w programowaniu. Obecnie pomysł wraca do powszechniejszego
użytku (komputery wojskowe do obróbki zdjęć radarowych już to mają od
lat). Dzisiaj "transputerami" są stosunkowo tanie komputery połączone
szybkimi seryjnymi linkami (>10Gbit/s) między sobą, każdy ma swoje kilka
GB pamięci i wsio hula. Szukać pod hypercube architecture oraz massive
multiprocessor architecture. Wszystkie obecne rekordowe superkomputery
są w ten sposób budowane. W mniejszych systemach też już się pojawia,
jak np. blade system IBMa.
Transputery miały statyczną architekturę kostki czterowymiarowej (w
ogólności dowolnej figury czterowymiarowej). Procesory komunikacyjne
(switchboard) umożliwiające dynamiczną zmianę konfiruracji były co
prawda przez InMOS planowane, ale nigdy nie ujrzały światła dziennego.
Obecne komputery mają w tym zakresie dużo większe możliwości. Na
przykład automatyczna diagnostyka umożliwia wyłapanie wadliwego węzła i
jego wymianę bez wyłączania kompa. Operator dostaje maila, że węzeł 4711
w piątej szafie, 3 piętro 6 blade od lewej ma feler, bierze zapasowy pod
pachę i wymienia.
Kwestia pamięci jest co prawda nadal problemem, ale tu też już
rozwiązania były. Na przykład taki staruszek jak Cray 1 miał procesor z
taktem 12.5ns, a pamięć chodziła na 100ns. Była ona podzielona na 8
banków, które pracowały z przesuniętym zegarem. Niestety czasem było to
dość problematyczne, doświadczyłem to na własnym grzbiecie.
Waldek
-
9. Data: 2010-10-11 13:22:27
Temat: Re: procesory PC
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Waldemar,
Monday, October 11, 2010, 3:10:02 PM, you wrote:
[...]
>> Teoretycznie można by nawet zrobic hybryde asynchroniczną. Kiedys nazywało
>> się to transputerami. Kazdy procek działa sobie, ale komunikują się bardzo
>> mocno na poziomie procesorów. Trochę podobnie działa PS3 i nowe potwory 80 i
>> wiecej procesorowe Intela, ale z kolei obcinajac dosc mocno instrukcje. Nie
>> sa to zwykle procesory.
> Transputery to był dobry pomysł, ale miały mnóstwo błędów i były bardzo
> upierdliwe w programowaniu. Obecnie pomysł wraca do powszechniejszego
> użytku (komputery wojskowe do obróbki zdjęć radarowych już to mają od
> lat).
Hmmm... Współczesne karty grafiki zawierają bardzo ciekawe procesory,
które niekoniecznie muszą liczyć grafikę... Oprogramowania
wykorzystującego możliwości procesorów kart grafiki powstaje coraz
więcej.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
10. Data: 2010-10-11 13:34:28
Temat: Re: procesory PC
Od: M <m...@g...com>
On 11 Paź, 12:58, ptoki <s...@g...com> wrote:
> Bo architektura x86 jest taka specyficzna ze trzeba caly procek
> taktowac szybciej i z tego powodu wiecej tranzystorow musi sie
> bardziej grzac (Opisal to Jan Kowalski ponizej).
Było tak z architekturą NetBurst (Pentium 4), potem weszła Core i
udało się poprawić wydajność a zmniejszyć grzanie z GHz. Choć w sumie
to już było, nazywało się Pentium M tylko trochę wyprzedziło swój czas
(wtedy na oszczędność energii zwracano uwagę głównie w laptopach, a w
desktopach i serwerach mniej). Teraz jeszcze Atom... AMD też w
porównaniu z P4 wypadało lepiej.
> Przy taktowaniu 4GHz dlugosc fali jest porownywalna z rozmiarami
> komponentow na plycie i po prostu procek nie nadaza byc karmiony taka
> iloscia danych zeby byl sens zwiekszania jego wydajnosci w ten sposob.
Taktowanie 4 GHz jest tylko wewnątrz CPU, pamięci mają już
kilkakrotnie mniej (np. FSB 1333 MHz to w rzeczywistości zegar 333 MHz
i dane przesyłane 4 razy w jednym cyklu).
> Dlatego widzimy objaw metody "dziel i rzadz" i procesory sa
> zwielokratniane i sama pamiec tez tego niedlugo bedzie doswiadczac.
> Juz teraz GPU ma swoja dedykowana pamiec na ktorej "liczy" i albo
> pojawia sie lepsze kontrolery pamieci ktore beda nadazac karmic
> rdzenie danymi albo architektura pojdzie w kierunku dedykowanych
> obszarow dla grupy rdzeni.
Są już takie platformy (architektura NUMA) - wcześniej AMD, później i
Intel wprowadził CPU z zintegrowanym kontrolerem pamięci (wcześniej
była to część chipsetu, co było wąskim gardłem). Kto wie, może
następnym krokiem będzie pamięć od razu wbudowana w CPU (by jeszcze
bardziej skrócić połączenia).
A na nowym sprzęcie Vista i tak bardziej muli niż Win3.11 na starym
Pentium ;) - słuszna uwaga o rozwoju oprogramowania. Linux ma tu
szansę coś tu poprawić (np. już wykorzystuje wielordzeniowość do
przyspieszenia startu systemu przez uruchamianie wielu procesów
równolegle, zamiast jak dawniej po kolei).