Hello vernon,

Monday, April 25, 2016, 1:33:29 PM, you wrote:

>> Tak mi się wydawało.
>> Więc tylko super-kondensatory.
> Zamienić prąd na ciepło i mierzyć różnicę
> temperatury między powiedzmy rezystorem
> a resztą. RMS znaczy się. Na piechotę
> albo dobrać gotowy układ, są takie.

Pomiar RMS służy tylko i wyłącznie do pomiaru prądu na rezystancji. W
innych przypadkach bywa mocno mylący.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello vernon, Monday, April 25, 2016, 1:33:29 PM, you wrote:
>>> Tak mi się wydawało.
>>> Więc tylko super-kondensatory.
>> Zamienić prąd na ciepło i mierzyć różnicę
>> temperatury między powiedzmy rezystorem
>> a resztą. RMS znaczy się. Na piechotę
>> albo dobrać gotowy układ, są takie.

>Pomiar RMS służy tylko i wyłącznie do pomiaru prądu na rezystancji. W
>innych przypadkach bywa mocno mylący.

Owszem, ale akurat tutaj trudno powiedziec po co to ma byc mierzone
... moze akurat RMS dobrze pasuje.
No ale trzeba wiedziec po co ten pomiar, a nie zawsze RMS wyciagac :-)

J.

do góry

W dniu 25.04.2016 o 14:02, J.F. pisze:

> Owszem, ale akurat tutaj trudno powiedziec po co to ma byc mierzone ...
> moze akurat RMS dobrze pasuje.
> No ale trzeba wiedziec po co ten pomiar, a nie zawsze RMS wyciagac :-)

Zleceniodawcy twórcy wątku chcieli znać wartość średnią.
A RMS to średnia kwadratowa, inaczej wartość skuteczna.
A to trochę co innego, szczególnie dla mocno odkształconych przebiegów,
takich jak w opisywanym przypadku.

do góry

W dniu 23.04.2016 o 20:25, t-1 pisze:
> W dniu 22.04.2016 o 20:27, JS pisze:
>> Witam,
>>
>> Płyta szarpie szczytowo ok.3A prądu w 200msek paczkach impulsów
>> rozłożonych co ok. 1 sek. Projektant testów zażyczył sobie, żeby mierzyć
>> prąd średni. Wszystkie mierniki jakie mam, mają co najmniej 3 pomiary na
>> sekundę i odczyt na nich szaleje. Macie jakiś pomysł poza pomiarem
>> wartości szczytowej i przeliczeniem przez całkę z wykresu na
>> ocyloskopie? Chciałbym to mierzyć szybko i bez analizy komputerowej.
>>
>> Pozdrawiam
>> JS
>
> Kondensator za miernikiem równolegle do zasilania płyty.
> O b. dużej pojemności.
>

Wzmacniacz operacyjny albo instrumentalny i kondensator o niezbyt dużej
pojemności.

--
pozdrawiam
MD

do góry

użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

> Pomiar RMS służy tylko i wyłącznie do pomiaru prądu na rezystancji. W
> innych przypadkach bywa mocno mylący.
>


Dokładność 3% myślę jest do uzyskania. Pewnie pytający
użył skrótu pisząc "średnią".

Jeszcze do głowy mi przychodzi obniżenie częstotliwości
próbkowania dual slope, naczy ICL710x tak by cykl pomiaru trwał
np. 10-20s, ale nie wiem co wyjdzie, gdybam.

do góry

Hello JS,

Friday, April 22, 2016, 8:27:37 PM, you wrote:

> Płyta szarpie szczytowo ok.3A prądu w 200msek paczkach impulsów
> rozłożonych co ok. 1 sek. Projektant testów zażyczył sobie, żeby mierzyć
> prąd średni. Wszystkie mierniki jakie mam, mają co najmniej 3 pomiary na
> sekundę i odczyt na nich szaleje. Macie jakiś pomysł poza pomiarem
> wartości szczytowej i przeliczeniem przez całkę z wykresu na
> ocyloskopie? Chciałbym to mierzyć szybko i bez analizy komputerowej.

Oscyloskop cyfrowy z możliwością zrzucenia danych (comma
delimited), wrzucić serię do arkusza kalkulacyjnego, podsumować i
podzielić. Banał.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 2016-04-25 o 15:15, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello JS,
>
> Friday, April 22, 2016, 8:27:37 PM, you wrote:
>
>> Płyta szarpie szczytowo ok.3A prądu w 200msek paczkach impulsów
>> rozłożonych co ok. 1 sek. Projektant testów zażyczył sobie, żeby mierzyć
>> prąd średni. Wszystkie mierniki jakie mam, mają co najmniej 3 pomiary na
>> sekundę i odczyt na nich szaleje. Macie jakiś pomysł poza pomiarem
>> wartości szczytowej i przeliczeniem przez całkę z wykresu na
>> ocyloskopie? Chciałbym to mierzyć szybko i bez analizy komputerowej.
>
> Oscyloskop cyfrowy z możliwością zrzucenia danych (comma
> delimited), wrzucić serię do arkusza kalkulacyjnego, podsumować i
> podzielić. Banał.
>
>
Banał, faktycznie. Rozszerzając pomysł to bez oscyloskopu można:
bocznik, karta pomiarowa do PC, kawałek softu i mam piękny duży odczyt
na ekranie, nawet z indykacją "dobry/zły". Zaraz i bazę danych można
podłączyć, automatyczne zadawanie warunków testu itd. itp. Może tak
właśnie trzeba podejść, skoro nie ma nic gotowego/taniego/dostępnego....
Ale z drugiej strony to taki kombajn mija się z celem gdy partia płyt do
testowania liczy kilkadziesiąt czy małe kilkaset sztuk.

Chyba jednak spróbuję zestawienia: bocznik, wzmacniacz, "całkownik",
woltomierz.

Dzięki wszystkim za pomysły.

Pozdrawiam
JS

do góry

JS <b...@p...onet.pl> wrote:

>> Miernik ze wskazowka.
>>
> Też fruwa.....

Zalać olejem.

--
http://www.chmurka.net/

do góry