Symulacja wypadku - Polak nie pomoże motocykliście
http://www.scigacz.pl/Symulacja,wypadku,Polak,nie,po
moze,motocykliscie,18786.html

Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
samochodowych ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

do góry

Dnia Mon, 23 Jul 2012 18:24:29 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
> Symulacja wypadku - Polak nie pomoże motocykliście
> http://www.scigacz.pl/Symulacja,wypadku,Polak,nie,po
moze,motocykliscie,18786.html
> Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
> samochodowych ?

Rowniez.
Aczkolwiek jest pare % kierowcow, ktorzy sie zatrzymaja.

Nie wiem jak to wygladalo - moze np tak nie sprawialo wrazenia swiezego
wypadku, albo widok na tego "rannego" byl zasloniety.

J.

do góry

Powitanko,

> Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
> samochodowych ?

Wrecz przeciwnie, kazdy zwalnia i musi sobie popatrzec, nawet jesli to
drobna stluczka. Jesli wypadek, to malo kto sie zatrzyma, natomiast
popatrzy kazdy powodujac korek i utrudnienie dojazdu karetki.
Ta inscenizacja z motocyklem wygladala malo wiarygodnie, prawdopodobnie
tez bym nie zwrocil uwagi jadac samochodem. Brak rozsypanych czesci,
motor w 1 kawalku, ot, para ludzi sobie odpoczywa na poboczu.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

do góry

W dniu 2012-07-23 18:45, J.F. pisze:
(...)
> Nie wiem jak to wygladalo - moze np tak nie sprawialo wrazenia swiezego
> wypadku, albo widok na tego "rannego" byl zasloniety.

Ogólnie rzecz biorąc poszukiwanie sensacji i tyle.

do góry

On 2012-07-23 18:45, J.F. wrote:
> Dnia Mon, 23 Jul 2012 18:24:29 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
>> Symulacja wypadku - Polak nie pomoże motocykliście
>> http://www.scigacz.pl/Symulacja,wypadku,Polak,nie,po
moze,motocykliscie,18786.html
>> Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
>> samochodowych ?
>
> Rowniez.
> Aczkolwiek jest pare % kierowcow, ktorzy sie zatrzymaja.

Wydawało mi się, że nawet więcej niż parę....

> Nie wiem jak to wygladalo - moze np tak nie sprawialo wrazenia swiezego
> wypadku, albo widok na tego "rannego" byl zasloniety.

No właśnie. Słaba inscenizacja chyba jednak.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

do góry

Dnia 23.07.2012 Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie> napisał/a:
> Symulacja wypadku - Polak nie pomoże motocykliście
> http://www.scigacz.pl/Symulacja,wypadku,Polak,nie,po
moze,motocykliscie,18786.html
>
> Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
> samochodowych ?

Dotyczy. A jak sam się zatrzymasz to pamiętaj, żeby wyłączyć i zamknąć
swój samochód bo okradną.

I właśnie dlatego jak widzisz jakiś wypadek, nawet niegroźny z pozoru to
trzeba się zatrzymać i sprawdzić czy nikt nie potrzebuje pomocy, nie ma
co liczyć, że zrobi(ł) to ktoś inny. W skrajnej sytuacji (np. drobrna
kobita w nocy) przyjnajmniej zadzwonić na 112. To nic nie kosztuje,
ciągać/ścigać nie będą.


Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w wiadomości
news:jujts5$o7a$1@inews.gazeta.pl...
> Symulacja wypadku - Polak nie pomoże motocykliście
> http://www.scigacz.pl/Symulacja,wypadku,Polak,nie,po
moze,motocykliscie,18786.html
>
> Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
> samochodowych ?
>


Z tego co ja zaobserwowałem, to większość się zatrzymuje, ale nie wie jak
pomóc. Czy ruszać poszkodowanego, czy sprawdzić czy oddycha itp.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

"Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> wrote in message
news:juk1bf$8k0$1@inews.gazeta.pl...

>>> Ciekawe czy faktycznie tak jest i czy dotyczy to również wypadków
>>> samochodowych ?
>>
>> Rowniez.
>> Aczkolwiek jest pare % kierowcow, ktorzy sie zatrzymaja.
>
> Wydawało mi się, że nawet więcej niż parę....
>
>> Nie wiem jak to wygladalo - moze np tak nie sprawialo wrazenia swiezego
>> wypadku, albo widok na tego "rannego" byl zasloniety.
>
> No właśnie. Słaba inscenizacja chyba jednak.
>

No, nie wiem - widzialem material w TVN24: motocykl przy drzewie, a obok
dwoje lezacych "rannych". Nawet rowerzysta sie nie zatrzymal.
A swoja droga - kilka lat temu bylem swiadkiem wypadku - na sliskiej jezdni
samochod wpadl na latarnie. Mimo zebranego sporego tlumu gapiow (centrum
Wwy) bylem jedyna osoba, ktora starala sie pomoc rannej kobiecie
zaklinowanej w aucie.

--
Axel

do góry

On 2012-07-23 23:28, Axel wrote:
> No, nie wiem - widzialem material w TVN24: motocykl przy drzewie, a obok
> dwoje lezacych "rannych". Nawet rowerzysta sie nie zatrzymal.
> A swoja droga - kilka lat temu bylem swiadkiem wypadku - na sliskiej
> jezdni samochod wpadl na latarnie. Mimo zebranego sporego tlumu gapiow
> (centrum Wwy) bylem jedyna osoba, ktora starala sie pomoc rannej kobiecie
> zaklinowanej w aucie.

A Ty pomagałeś?
Zresztą to też trzeba potrafić, jeśli przyczynisz się do kipnięcia tej
osoby, to pewnie tylko kłopoty. Nie mówię absolutnie nie pomagać, ale też
robić to z głową.

--
_ _ _a_a
dominik, gg:919564 _ _ _{.`=`.}_ {/ ''\_
http://dominik.net.pl _ {.`'`.} {.' _ '.} {| ._oo)
{ \ {/ .-. \} {/ .' '. \} {/ |
~~~~^~~~^^~jgs^~`~^~`~^~`~^~`~^~^~`^~^~`^~^~^~^~^~^~
`^~~`~~~~

do góry

..
> No, nie wiem - widzialem material w TVN24: motocykl przy drzewie, a obok
> dwoje lezacych "rannych". Nawet rowerzysta sie nie zatrzymal.
..
Skoro była już ekipa z kamerą to co? Miał robić za gapia?
Może to jeden z tych nielicznych co nie robią sztucznego tłumu?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://speedyelise.fora.pl
http://tunery.tv


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry