-
11. Data: 2009-02-17 18:22:55
Temat: Re: poduszka w GoldWing
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
fv napisał(a):
> Od kilku miesięcy mam dokładnie takie odczucia jak ty. Na piwko mogą się tu koledzy
umówić, ale
> śmiecić pytaniami o podstawy czy dzielić się swoim entuzjazmem to won na forum
onetu.
>
Desperujesz :)
>
>>Tu będziemy pisać tylko o ... no wlasnie. O czym tu będziemy pisac?
> Nie ważne o czym, ważne komu wolno tu pisać. A wolno tylko elycie.
>
Marudzisz jak bobas na lezakowaniu ;) Piszcie chlopaki jak najwiecej -
tylko prosze, cos ciekawego piszcie. Trawestujac stary kawal- mozecie
pisac i o dupach. Na przyklad, ze lancuch w waszym motorze jest do dupy.
:)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
12. Data: 2009-02-17 19:43:28
Temat: Re: poduszka w GoldWing
Od: "Marcin" <a...@i...pl>
> Ale gdybys napisal np. czy ta poduszka ma sens ? - to by bylo zaproszenie
> do dyskusji i pewnie nikt by Cie do googla nie odsylal.
Widzisz - ludzie dzielą się na takich, którym trzeba napisac wprost i
dosłownie a sa tacy, którzy zaproszenie do dyskusji "wyczają" w ogólnym
zagajeniu. Ty jak widzę należysz do tych pierwszych.
-
13. Data: 2009-02-17 22:21:36
Temat: Re: poduszka w GoldWing
Od: n...@s...com
On Tue, 17 Feb 2009 14:32:21 +0100, fv <f...@c...com> wrote:
>Od kilku miesięcy mam dokładnie takie odczucia jak ty. Na piwko mogą się tu koledzy
umówić, ale
>śmiecić pytaniami o podstawy czy dzielić się swoim entuzjazmem to won na forum
onetu.
Kufra po pleckach Was poklepac i po glowie poglaskac ?
Krotkie pytanie, krotka odpowiedz. Zeby to jeszcze byla nowinka, a to
kotlet odgrzewany yfnascie razy.
W innym swoim poscie narzekasz na upadek usenetu, ale przypomne Ci ze
to grupy DYSKUSYJNE, a nie 'grupy bezplatnej pomocy dla obrazonych na
gugle'. Niestety teraz sie nie dyskutuje, teraz sie domaga odpowiedzi.
[...]
Trucie dupy o pierdoly swiadczy o braku szacunku dla (czasu)
intelokutora i nie to tylko na juznecie, ale i w 'realu'.
Ale mnie to sloma z butow, wiec sie nie przejmujcie.
>Nie ważne o czym, ważne komu wolno tu pisać. A wolno tylko elycie.
Oj zglos sie do admina tego forumu to Cie dopisze do grupy elyta i
bedzie Pan zadowoloonyyy.
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta
-
14. Data: 2009-02-17 22:23:05
Temat: Re: poduszka w GoldWing
Od: n...@s...com
On Tue, 17 Feb 2009 19:22:55 +0100, zbigi
<z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> wrote:
> Trawestujac
Mowisz Zbigi ze maja sie ubrac w damskie ciuchy ?
BPNSP.
pozdr
newrom gotowy do przyjecia na klate kazdej zjeby.
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta
-
15. Data: 2009-02-17 22:45:24
Temat: Re: poduszka w GoldWing
Od: Arni <a...@n...spam>
n...@s...com pisze:
> Oj zglos sie do admina tego forumu to Cie dopisze do grupy elyta i
> bedzie Pan zadowoloonyyy.
do scigacza? :)
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX
-
16. Data: 2009-02-18 08:01:39
Temat: Re: [OT] Re: poduszka w GoldWing
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
fv napisał(a):
> widziałem już jedną grupę która po prostu umarła w ten sposób.
> Elyta w końcu się przeniosła na kanał IRCa z +invite, a grupę opanowali gówniarze.
Uee... To my juz jestesmy zombie albo inne zycie po zyciu - grupowy
kanal IRC padl chyba juz dawno. A przynajmniej kilka lat temu, gdym
probowal tam wejsc, to odnioslem takie wrazenie.
> Nie jest problem w tym że dekle domagają się miejsca
> na grupie, tylko że cokolwiek się nie napisze z gatunku tematów prostszych albo
kiedyś wałkowanych
> to jest zjebka.
> Rozumiem spokojnie napisać o archiwum, jeśli temat był niedawno. Ale jeśli był
dawno a wyskakuje się
> na kogoś z ryjem, to klimat robi się niedobry. Jak się komuś nie chce setny raz, to
wystarczy
> prostować tych którym akurat napisać się chciało (a nie koniecznie umiało).
No kurde - czasem komus nerwy puszcza. Ale zasadniczo jestesmy jako te
stare dziadki popierdujace w fotele i narzekajace, jaka ta mlodziez dzis
niewychowana ;) A wszystko po to, by ktos sie nami zainteresowal ;)
> Signum temporis to są umierające grupy dyskusyjne. Opanowane przez matołków, spam,
boty itp.
No. I temu trzeba twardo stawiac opor.
Dawaj wiec jakis fajny temat (okolo)motocyklowy - ja wiem, ze trudno byc
odkrywczym :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
17. Data: 2009-02-18 08:06:44
Temat: Re: poduszka w GoldWing
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
Elou!
<n...@s...com> wrote in message
news:g4emp4h9pqdvapprtoh88mbjnlppkksfld@4ax.com...
> On Tue, 17 Feb 2009 19:22:55 +0100, zbigi
> <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> wrote:
>
>> Trawestujac
>
> Mowisz Zbigi ze maja sie ubrac w damskie ciuchy ?
>
> BPNSP.
>
> pozdr
> newrom gotowy do przyjecia na klate kazdej zjeby.
Co przyjmujesz na klate?
BPNMSP ;)
--
Pozdrawiam, Artu / Kef
& 7/4 majtasow ST 955
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
A moze by tak rajdy motocyklowe dla motocykli?
-
18. Data: 2009-02-18 08:50:02
Temat: Re: poduszka w GoldWing - part II :P
Od: "Kuba \(aka cita\)" <i...@...pl>
V-tam (tak powinienem napisać? :P )
Jako, ze jestem poniżej sredniego wieku motocyklistą, nie wiem jeszcze
pszystkiego, jak koledzy :P
Natknąłem sie ostatnio na artykuł w prasie, gdzie m.in. wyczytalem o
poduszcze powietrznej w Hondzie GoldWing 1800. Zaciekawił mnie temat, ale w
gazecie nie bylo nic wiecej niż to, ze taka poducha występuje. Zapytalem,
moze troche niefortunnie, bardziej doswiadczonych kolegów (w zakresie
motoryzacji jednośladowej oraz komputerowych pomocy w zgłębianiu wiedzy
wszelakiej) o poduszke i dostalem bardzo zwięzłą ale też jednoczesnie
baardzo treściwą odpowiedz w postaci:
1. małego sarkazmu, ktorego celem bylo zwrocenie mi uwagi na swoje
niestosowne zachowanie, a przy okazji sprowadzenie mnie na ziemie, zebym nie
myslał, ze taki znów swiatłu już jestem skoro dopiero od niedawna mam
skonczone 30 lat. Uwaga była słuszna, forma była godna profesora miodka.
Treść i dynamika uwagi nie pozostawiała wątpliwości - zachowałem sie jak
gówniarz.
2. linka http://www.youtube.com/watch?v=2OOc2oGDJ_o ktory mówi wszystko,
wiec dalsze słowa są (?) zbędne
W związku z moim dalszym i narastającym zaciekawieniem dotyczącym poduszki
powietrznej w Hondzie, uzbrojony już w podstawową wiedze dotyczącą tego,
gdzie poduszka jest zamocowana, kiedy sie uruchamia, i czemu ma służyć (a
wiedze tą posiadam dzięki poswięceniu kolegi Demonos, ktory stracił przeze
mnie 3 sekundy swojego cennego życia. Moze kiedyś spotkam Go na drodze,
wetdy napoewno postawie Tigerka - zeby odrobić tą straconą przez niego
energie i żeby mógł jechać dalej, bo po piwie to nie bardzo)
Na filmiku wygląda wszystko ładnie i pięknie ... ale ciekawe jaka jest
rzeczywistość. Jak zachowa sie poduszka w przypadku innych zdarzeń
drogowych, np. nieprostopadłych.
Mimo, ze w zasadzie, teoretycznie nie powinna zrobić nic złego, zwlaszcza,
ze mozliwe jest jej odpalenie przed sidzącym na motocyklu kierowcą (pod
warunkiem, ze ma nieskazitelnie prostą sylwetką i np. nie chowa sie w tym
czasie za szybą od wiatru), to ciekaw jestem co sie stanie na polskich
drogach, kiedy wpadniemy przednim kolem w specjalnośc polskich drogowców
czyli czarną dziure polodowcową.
Ciekaw jestem dlaczego inni producenci jednośladów nie idą tym tropem i nie
isntalują takich urządzeń u siebie. Dlaczego np. poduszki w kurtkach mozna
zobaczyć tylko na youtube.
Mam nadzieje, ze tym postem nie urazilem nikogo, mam nadzieje, ze
poświecenie nań więcej niż 3 sekund pozwoli komuś na powstrzymanie sie od
głupich inwektyw w moim kierunku (oczywiście, jesli komuś w ogole będzie sie
chcialo to przeczytac.
Zwlaszcza nie chce urazić tych, ktorzy to jesli sie im coś nie podoba,
potrafią w swojej spokonej naturze i kulturalnym wychowaniu po prostu albo
odhaczyć wątek i nie czytać go dalej, albo zwrocić uwage na błąd w sposob
... hmm... bardziej kulturalny niż robi to mój były szef, ktory nawet jak
mówił "spierdalaj stąd jak najdalej" człowiek czuł podniecenie przed
zbilizającą sie podróżą.
ps. obiecuje, ze już nie bede
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
-
19. Data: 2009-02-18 09:10:31
Temat: Re: poduszka w GoldWing - part II :P
Od: "(pj)" <j...@g...com>
Kuba (aka cita) pisze:
[ciach przydługie wypociny]
> Ciekaw jestem dlaczego inni producenci jednośladów nie idą tym tropem i
> nie isntalują takich urządzeń u siebie. Dlaczego np. poduszki w kurtkach
> mozna zobaczyć tylko na youtube.
W motocyklach, które każdy 1 kg cenią na wagę złota, montowanie zestawu
z poduszką (ile to ma? z 10 kg?) jest bezcelowe. Ma niejaki sens w
mastodontach typu GoldWing ze względu na najmniejszy wpływ procentowy na
masę jak i na rodzaj "target"-klienta, który fakt że jego pojazd ma 2
koła traktuje jako mniej ważny niż radio i klima. Podobnie kurtki - jak
sobie wyobrażasz start w MotoGP zawodnika w takim "Michelinie"..? ;-)
--
pozdr
pj
gsx1300r
-
20. Data: 2009-02-18 09:16:54
Temat: Re: poduszka w GoldWing - part II :P
Od: "Kuba \(aka cita\)" <i...@...pl>
(pj) wrote:
>
> W motocyklach, które każdy 1 kg cenią na wagę złota, montowanie
> zestawu z poduszką (ile to ma? z 10 kg?) jest bezcelowe. Ma niejaki
> sens w mastodontach typu GoldWing ze względu na najmniejszy wpływ
> procentowy na masę jak i na rodzaj "target"-klienta, który fakt że
> jego pojazd ma 2 koła traktuje jako mniej ważny niż radio i klima.
> Podobnie kurtki - jak sobie wyobrażasz start w MotoGP zawodnika w
> takim "Michelinie"..? ;-)
dobra.. waga. Jest to argument .. ale dla szybkich - w ogolności powiedzmy
spoprotowych motocykli.
Przecież jest cala masa innych cięzkich motocykli , dla ktorych nawet 10kg
nie bedzie problemu. Choćby takie coś jak w moim sigu, ktore waży ~350kg
ps. a co ma MotoGP do jeżdzenia na codzien po ulicy?
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI