witam,
planuje przedluzyc umowe w playu, tym trazem poniewaz zamiast 61zl i
380minut, zaproponowano mi 540 i telefon zdecydowalem sie na pferte z
telefonem - 6720 za 1zl, umowa na 2 lata.
Przez telefon pytam gdzie haczyk, ze mam za 4zl 150minut wiecej i jeszcze
dobry tel za 1zl, gosc mowi, ze nie ma haczyka. Ide do salonu, a w salonie,
ze 540minut, ale w dwoch pakietach, po 270, przy czym z pierwszego schodza
tez minuty do play i stacjonarne - sadzilem ze znalazlem haczyk. dzwonie na
infolinie a tam, ze w salonie to pewnie maja stary regulamin, bo wcale tak
nie jest:) jakas paranoja:)
pozdrawiam
michal

do góry

"Micha???????????????" pisze:

dzwonie na
> infolinie a tam, ze w salonie to pewnie maja stary regulamin, bo wcale tak
> nie jest:) jakas paranoja:)
> pozdrawiam
> michal
>

Ja w jednym z salonów dowiedziałem się że przy przedłużaniu umowy na rok
bez tel. dostane rabat 50% na abonament (29->14 zł) a w dwóch innych że
nie prawda.
Szybko podpisywać i uciekać? :-)

z

do góry

Dnia 17-08-2010 o 01:11:51 z <z...@g...pl> napisał(a):

> "Micha???????????????" pisze:
>
> dzwonie na
>> infolinie a tam, ze w salonie to pewnie maja stary regulamin, bo wcale
>> tak nie jest:) jakas paranoja:)
>> pozdrawiam
>> michal
>
> Ja w jednym z salonów dowiedziałem się że przy przedłużaniu umowy na rok
> bez tel. dostane rabat 50% na abonament (29->14 zł) a w dwóch innych że
> nie prawda.
> Szybko podpisywać i uciekać? :-)

Pod warunkiem, że to co powiedziane, to też jest napisane ;D
Oni wszyscy nieraz niewiedzą co mówią.. no nie wszyscy, ale mam na myśli
"sprzedawców" z łapanki w jakiś dealerowniach.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."

do góry

Piotr M pisze:

> Pod warunkiem, że to co powiedziane, to też jest napisane ;D
> Oni wszyscy nieraz niewiedzą co mówią.. no nie wszyscy, ale mam na myśli
> "sprzedawców" z łapanki w jakiś dealerowniach.
>
A jeśli ich wspaniały system nie zna nowego regulaminu i pozwoli takie
coś podpisać to czy mogą się z tego wycofać.
Szkoda mi czasu i zachodu na wykłócanie się.
Przerabiał ktoś może takie manewry?

z

do góry

On Tue, 17 Aug 2010 09:02:28 +0200, z wrote:
>A jeśli ich wspaniały system nie zna nowego regulaminu i pozwoli takie
>coś podpisać to czy mogą się z tego wycofać.

Teoretycznie moga - "nasz pracownik sie pomylil ...".
O tyle im latwo pojdzie ze przeciez nic ci nie dali.

Nie musza nawet nic uzasadniac, tylko "w zwiazku z likwidacja taryfy
xxxx wypowiadamy dotychczasowe warunki swiadczenia uslug i od
nastepnego miesiaca wprowadzamy nastepujace .... Abonentowi
przysluguje prawo do wypowiedzenia umowy w ciagu 30 dni"

Tylko ze raczej tego nie zrobia. Nie oplaca sie dla pojedynczego
klienta.

J.

do góry