-
21. Data: 2011-08-22 22:56:35
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-08-22 18:23:13 +0000, 'Tom N'
<n...@2...dyndns.org.invalid> said:
> Bydlę w <news:j2u50l$h2a$1@inews.gazeta.pl>:
>
>> On 2011-08-22 17:06:27 +0000, Shrek <u...@d...invalid> said:
>
>>> Adam Płaszczyca po mieście jeździ 5,99 km do pracy i nie dotyka hamulca.(...)
>> Nie pomieście, a na konkretnej trasie.
>> Trzymajmy się zeznań.
>
> Zeznał: "niekiedy się zdaża"
Tak, najwyraźniej czasami się spóźnia.
;>>>
>
>>> Czekamy na nagranie z Krakowa;)
>> Lepsza byłaby mapka z zaznaczonym odcinkiem...
>
> 5,98 km po obwodzie
Dziękuję, podana długość odcinka nie jest mapką z zaznaczoną trasą...
--
Bydlę
-
22. Data: 2011-08-22 22:58:09
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-08-22 22:55, Bydlę wrote:
>> Ano trzymajmy się:
>>
>> "
>> > Użytkownik Adam Płaszczyca napisał:
>> >> Ja dla sportu nieraz jadę z domu do pracy bez
>> >> naciśnięcia hamulca (poza zatrzymaniem się pod pracą). To tylko 6km...
>> > Przez miasto???
>> Tak, przez miasto.
>> "
>
>
> No właśnie! Jedzie do pracy, jedzie przez miasto, w żaden sposób nie
> jest to imputowane mu _jeżdżenie po_ mieście.
> :)
Nie no skąd - pewnie przelatuje nad miastem...
Shrek.
-
23. Data: 2011-08-22 23:22:44
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-08-22 20:58:09 +0000, Shrek <u...@d...invalid> said:
> On 2011-08-22 22:55, Bydlę wrote:
>
>>> Ano trzymajmy się:
>>>
>>> "
>>> > Użytkownik Adam Płaszczyca napisał:
>>> >> Ja dla sportu nieraz jadę z domu do pracy bez
>>> >> naciśnięcia hamulca (poza zatrzymaniem się pod pracą). To tylko 6km...
>>> > Przez miasto???
>>> Tak, przez miasto.
>>> "
>>
>>
>> No właśnie! Jedzie do pracy, jedzie przez miasto, w żaden sposób nie
>> jest to imputowane mu _jeżdżenie po_ mieście.
>> :)
>
> Nie no skąd - pewnie przelatuje nad miastem...
"jeżdżenie po mieście" oznacza coś innego, niż "przejazd przez miasto".
On napisał, że czasem jedzie bez używania hamulca, ty - że on tak sobie
jeździ po mieście.
Zupełnie inny ładunek.
;>
--
Bydlę
-
24. Data: 2011-08-22 23:23:29
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-08-22 19:51:57 +0000, Adam Płaszczyca
<t...@o...spamnie.org.pl> said:
> Dnia Mon, 22 Aug 2011 19:52:21 +0200, Bydlę napisał(a):
>
>>> Czekamy na nagranie z Krakowa;)
>>
>> Lepsza byłaby mapka z zaznaczonym odcinkiem...
>
> Jagiellońskie 13
A tego mi góglemaps nie znajduje.
Osiedle, czy Jagiellońska?
--
Bydlę
-
25. Data: 2011-08-22 23:31:46
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-08-22 19:51:57 +0000, Adam Płaszczyca
<t...@o...spamnie.org.pl> said:
> Dnia Mon, 22 Aug 2011 19:52:21 +0200, Bydlę napisał(a):
>
>>> Czekamy na nagranie z Krakowa;)
>>
>> Lepsza byłaby mapka z zaznaczonym odcinkiem...
>
> Jagiellońskie 13 - Pana Tadeusza 8.
Dobra, mam. :-)
<http://www.zumi.pl/Krak%F3w_Jagiello%F1skie%2013,Kr
ak%F3w_Pana%20Tadeusza%208,on,20.0007248,50.0657216,
1,5,trasa.html?trasa=233-234-235-232-246&trasa=234-2
35-232-246>
Widzę dwa
niebezpieczne (dla jazdy bez prawa używania hamulca) miejsca, ale
tragedii nie ma.
:-)))
--
Bydlę
-
26. Data: 2011-08-22 23:33:33
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-08-22 23:22, Bydlę wrote:
> "jeżdżenie po mieście" oznacza coś innego, niż "przejazd przez miasto".
>
> On napisał, że czasem jedzie bez używania hamulca, ty - że on tak sobie
> jeździ po mieście.
> Zupełnie inny ładunek.
A ja czasem biegam maratony. Ale zwykle kończę je po 1 kilometrze;)
Shrek.
-
27. Data: 2011-08-22 23:36:06
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-08-22 23:31, Bydlę wrote:
> Widzę dwa
> niebezpieczne (dla jazdy bez prawa używania hamulca) miejsca,
Ja tam widzę więcej przejśc dla pieszych;)
> ale
> tragedii nie ma.
> :-)))
Chyba w innym matriksie żyjemy.
Shrek.
-
28. Data: 2011-08-22 23:58:52
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>
"Shrek" wrote:
> Ja tam widzę więcej przejśc dla pieszych;)
Aj tam aj tam, dobry klakson i kręgle uciekają gdzie pieprz rośnie. ;-)
Pozdrawiam
.Peeter
-
29. Data: 2011-08-23 12:36:38
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-08-22 21:33:33 +0000, Shrek <u...@d...invalid> said:
> On 2011-08-22 23:22, Bydlę wrote:
>
>> "jeżdżenie po mieście" oznacza coś innego, niż "przejazd przez miasto".
>>
>> On napisał, że czasem jedzie bez używania hamulca, ty - że on tak sobie
>> jeździ po mieście.
>> Zupełnie inny ładunek.
>
> A ja czasem biegam maratony. Ale zwykle kończę je po 1 kilometrze;)
Daj pan spokój! Forma nie taka, czy trasa nudna?
(pytam, bo mnie w pracy namawiają, bym przeszedł z sekcji śpiewaczej(!)
do biegaczej(!) i maratonami się zajął. mówią: "wiesz, Bydlę, świat
zwiedzisz, nogi rozruszasz, serce będziesz miał jak dzwon, schudniesz,
samochód zacznie ci mniej przez to palić, do pracy będziesz truchtem
zasuwał, na biletach przyoszczędzisz... no, i przestaniesz śpiewać!" -
więc się waham. :-))
--
Bydlę
-
30. Data: 2011-08-23 12:39:14
Temat: Re: [piątkowo] Fred Flinstone, amerykański kumpel Dzidka
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-08-22 21:36:06 +0000, Shrek <u...@d...invalid> said:
> On 2011-08-22 23:31, Bydlę wrote:
>
>> Widzę dwa
>> niebezpieczne (dla jazdy bez prawa używania hamulca) miejsca,
>
> Ja tam widzę więcej przejśc dla pieszych;)
Tak, ale nie ma jeszcze obowiązku zatrzymywania się przed nimi, gdy nie
ma takiego obowiązku ani potrzeby.
:-)
>
>> ale
>> tragedii nie ma.
>> :-)))
>
> Chyba w innym matriksie żyjemy.
???
Opisałem co widzę na mapie - przecież, by uczciwie to ocenić,
muslielibyśmy wsiąść w samochody i spróbować pokonać ten odcinek w
danym kierunku o danej godzinie - póki tego nie zrobimy (co i tak może
dać rozbieżności wynikające z umiejętności i drygu), to poruszamy się w
tym samym matriksie...
--
Bydlę