-
21. Data: 2010-06-14 10:50:37
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Szymon Łuczak pisze:
> Od strony schowka da radę się dostać ? tam widziałem dmuchawę jeśli
> dobrze sobie przypominam
niestety nie wiem jak to jest w twoich samochodzie, ja miałem tak w
punto. Najlepiej poczytaj na forum danej marki. żeby uniknąć zbędnych
kombinacji możesz także spróbować, ominąć nagrzewnicę, połączyć dwa węże
idące do grodzi razem. Wtedy nie będzie obiegu płynu do kabiny. Jeśli
nadal będzie parowało to trzeba będzie szukać przyczyny nie w
nagrzewnicy a w czymś innym.
--
krzysiek82
-
22. Data: 2010-06-14 10:52:45
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Szymon Łuczak" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hv4qeo$f9b$8@news.man.bydgoszcz.pl...
>>>> Podczas jazdy w słońcu też, czy tylko w deszczu lub gdy się zatrzymasz
>>>> po wyłączeniu klimy?
>>>> Bo ja tak miałem w chyba każdym aucie z klimą, ale tylko przy tych
>>>> drugich przypadkach.
>>>
>>> słońce deszcz upał cały czas tak samo :( warunki atmosferyczne niestety
>>> nie mają wpływu.
>>
>> A jazda/postój?
>
> Niby na postoju jest lepiej.
Lepiej?
Powinno być gorzej, bo wentylacja dużo gorsza.
Nie rozumiem przypadku.
-
23. Data: 2010-06-14 10:55:59
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Szymon Łuczak pisze:
Co może być przyczyną ?
Może być jeszcze jedna przyczyna, nie czujesz w aucie stęchlizny? Może
gdzieś woda się dostaje, w octavii kolegi woda dostawała się przez
dziurę w podłodze. Ktoś kiedyś uszkodził fabryczne zabezpieczenie potem
ruda zjadła kawałek podłogi. Problem wyszedł dopiero gdy dłubaliśmy coś
na podnośniku.
--
krzysiek82
-
24. Data: 2010-06-14 11:01:52
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: DoQ <p...@g...com>
Szymon Łuczak pisze:
> No to fakt że mogą się pojawić jakieś ogniska ale nie że zaraz jadę
> mlekowozem i nic nie jest w stanie tego usunąć. :)
A jak z poworotem wlaczysz klime?
Pozdrawiam
Pawel
-
25. Data: 2010-06-14 11:02:20
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
> Parowują mi szyby zaraz po wyłączeniu klimatyzacji ale w tak strasznym
> tempie że zaraz po wyłączeniu klimy po 2-3 minutach mam mleko na szybach i
> nic nie widać. Co może być przyczyną ? osuszacz jakieś przytyki w
> przewodach ?? Przyznam szczerze że do klimy się nigdy nie dotykałem a
> chciałbym chociaż wstępnie sprawdzić/spytać zanim zacznę wydawać kasę na
> nietrafione naprawy
>
> Pacjent astra II / 1.7 TD
TTTM, a właściwie to fizyka, wilgoć która wytrąca się z powietrza na zimnym
parowniku i kanałem wypływa na zewnątrz pod auto po wyłączeniu klimatyzacji
"nie musi" tego już robić i zgadnij gdzie leci? oczywiście do auta,
w Twoim przypadku zainteresowałbym się jednak stanem filtru pyłkowego, i
tego czy aby klapka obiegu zamkniętego na pewno działa (czytaj fizycznie a
nie lampka przycisku) - to częsta usterka w starszych Astrach G, ktoś zrobił
tam debilne rozwiązanie sterowania tą klapką, poza tym warto przynajmniej
raz w roku dezynfekować klimatyzację,
brat
-
26. Data: 2010-06-14 11:05:37
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik krzysiek82 napisał:
> Szymon Łuczak pisze:
> Co może być przyczyną ?
>
> Może być jeszcze jedna przyczyna, nie czujesz w aucie stęchlizny? Może
> gdzieś woda się dostaje, w octavii kolegi woda dostawała się przez
> dziurę w podłodze. Ktoś kiedyś uszkodził fabryczne zabezpieczenie potem
> ruda zjadła kawałek podłogi. Problem wyszedł dopiero gdy dłubaliśmy coś
> na podnośniku.
>
U znajomego w Audi woda az plywala pod wykladzina - liscie zatkaly kanaly
odprowadzajace wode z
podszybia i woda sie przelewala nie tam gdzie trzeba. Efekt byl taki ze smierdzialo
jak z klimy ale
po wymianie filtra i czyszczeniu klimy nadal smierdzialo wiec znajomy szukal co tak
smierdzi. Jak
zobaczyl, ze pod dywanikami moka jest wykladzina to juz bylo za pozno na jej
czyszczenie i
odgrzybianie (kupil nowa wykladzine + gabki z rozbitka) Wykladzina byla mokra az do
wysokosci nog
pasazera tylnych siedzien :-(
Natomiast mnie w Pandzie ciekla nagrzewnica i od tego tez bardzo parowaly szyby.
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
27. Data: 2010-06-14 11:06:28
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
zapomniałem jeszcze o jednej ważnej kwestii, czy aby odpływ skroplin z
parownika pod auto jest drożny? podczas pracy klimatyzacji w ciepły parny
dzień woda dosłownie powinna lać się strużką pod autem,
bywa że czasem się zatyka i woda leci do wnętrza - ale wówczas dywanik
(zwykle po stronie kierowcy będzie mokry) a pod dywanem powódź,
brat
-
28. Data: 2010-06-14 11:06:50
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: Szymon Łuczak <s...@w...pl>
Cavallino pisze:
> Użytkownik "Szymon Łuczak" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hv4qeo$f9b$8@news.man.bydgoszcz.pl...
>>>>> Podczas jazdy w słońcu też, czy tylko w deszczu lub gdy się
>>>>> zatrzymasz po wyłączeniu klimy?
>>>>> Bo ja tak miałem w chyba każdym aucie z klimą, ale tylko przy tych
>>>>> drugich przypadkach.
>>>>
>>>> słońce deszcz upał cały czas tak samo :( warunki atmosferyczne
>>>> niestety nie mają wpływu.
>>>
>>> A jazda/postój?
>>
>> Niby na postoju jest lepiej.
>
> Lepiej?
> Powinno być gorzej, bo wentylacja dużo gorsza.
> Nie rozumiem przypadku.
No właśnie też jestem cały głupi :)
-
29. Data: 2010-06-14 11:07:23
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: Szymon Łuczak <s...@w...pl>
DoQ pisze:
> Szymon Łuczak pisze:
>
>> No to fakt że mogą się pojawić jakieś ogniska ale nie że zaraz jadę
>> mlekowozem i nic nie jest w stanie tego usunąć. :)
>
> A jak z poworotem wlaczysz klime?
znów jest w porządku - wyciąga wilgoć elegancko.
>
> Pozdrawiam
> Pawel
-
30. Data: 2010-06-14 11:09:49
Temat: Re: parowanie szyb po wyłączeniu klimatyzacji
Od: Szymon Łuczak <s...@w...pl>
bratPit[pr] pisze:
>
>> Parowują mi szyby zaraz po wyłączeniu klimatyzacji ale w tak strasznym
>> tempie że zaraz po wyłączeniu klimy po 2-3 minutach mam mleko na
>> szybach i nic nie widać. Co może być przyczyną ? osuszacz jakieś
>> przytyki w przewodach ?? Przyznam szczerze że do klimy się nigdy nie
>> dotykałem a chciałbym chociaż wstępnie sprawdzić/spytać zanim zacznę
>> wydawać kasę na nietrafione naprawy
>>
>> Pacjent astra II / 1.7 TD
>
> TTTM, a właściwie to fizyka, wilgoć która wytrąca się z powietrza na
> zimnym parowniku i kanałem wypływa na zewnątrz pod auto po wyłączeniu
> klimatyzacji "nie musi" tego już robić i zgadnij gdzie leci? oczywiście
> do auta,
> w Twoim przypadku zainteresowałbym się jednak stanem filtru pyłkowego, i
> tego czy aby klapka obiegu zamkniętego na pewno działa (czytaj fizycznie
> a nie lampka przycisku) - to częsta usterka w starszych Astrach G, ktoś
> zrobił tam debilne rozwiązanie sterowania tą klapką, poza tym warto
> przynajmniej raz w roku dezynfekować klimatyzację,
Też tak przypuszczam że ta klapa mogła się zepsuć sprawdzę dziś także to.