Debil, ktory ukradl mi wczoraj znaczek, nie byl zbyt wprawiony w tym co
robil i zostawil to, co widac na zdjeciach. Da sie to jakas usunac? Zajmie
sie tym ktos w Krakowie? Znaczek niestety wszystkiego nie przykryje.

http://img132.imageshack.us/img132/208/img1802a.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/651/img1801f.jpg

Tak czy siak trzeba to chyba jakos zabezpieczyc, nie?

do góry

Użytkownik neoniusz napisał:

> Debil, ktory ukradl mi wczoraj znaczek, nie byl zbyt wprawiony w tym co
> robil i zostawil to, co widac na zdjeciach. Da sie to jakas usunac?
Znaczki z aut kradna najczesciej dzieciaki i to nawet takie 6/7 latki :-( Znajomemu
na duzym osiedlu
w Jaworznie ukradli znaczek gdy on stal na balokonie (4 pieto). Zaczal krzyczec na
dwoch dzieciakow
ale skonczylo sie na kilku niecenzuralnych slowach i gescie w kierunku wlasciciela
auta :-) Nikt nie
zareagowal z przechodniow a on zanim zbiegl to juz nie bylo g....y i znaczkow na
kilku autach w tym
i aucie znajomego. Zeby bylo smieszniej to on ma lanosa. Taki mamy kraj :-(
W warszawie na Bemowie tez 6 i 8/9 latki kradli wklady i lusterka w drodze z i do
szkoly. Zlapali
ich sasiedzi i zawiadomili policje i tak jak zwykle nic to nie dalo bo rodzice nie
zajmuja sie
dzieciakami sa wiecznie na bani i nie maj pracy a mlodych nie da sie ukarac :-(
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

do góry

Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał
w wiadomości news:hv4s3e$eok$1@news.onet.pl...
>> Debil, ktory ukradl mi wczoraj znaczek, nie byl zbyt wprawiony w tym co
>> robil i zostawil to, co widac na zdjeciach. Da sie to jakas usunac?
> Znaczki z aut kradna najczesciej dzieciaki i to nawet takie 6/7 latki
> :-( Znajomemu na duzym osiedlu w Jaworznie ukradli znaczek gdy on stal na
> balokonie (4 pieto). Zaczal krzyczec na dwoch dzieciakow ale skonczylo sie
> na kilku niecenzuralnych slowach i gescie w kierunku wlasciciela auta :-)
> Nikt nie zareagowal z przechodniow a on zanim zbiegl to juz nie bylo
> g....y i znaczkow na kilku autach w tym i aucie znajomego. Zeby bylo
> smieszniej to on ma lanosa. Taki mamy kraj :-(

I tak jest pewne szczescie w nieszczesciu, ze nie ukradli przedniego. Jego
da sie kupic tylko z calym grillem i radarami precrash - 900zl.

do góry

W dniu 2010-06-14 11:18, Gabriel'Varius' pisze:
> Zlapali ich sasiedzi i zawiadomili policje i tak
> jak zwykle nic to nie dalo bo rodzice nie zajmuja sie dzieciakami sa
> wiecznie na bani i nie maj pracy a mlodych nie da sie ukarac :-(

A wystarczyłoby dzieciaki zabrać do pogotowia opiekuńczego na parę
godzin by pokazać im jak tam jest.
No ale dziś to niepoprawne politycznie, więc dzieciaki uznają, że to co
robią wcale złe nie jest, bo przecież konsekwencji nie ma.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

neoniusz wrote:

> Tak czy siak trzeba to chyba jakos zabezpieczyc, nie?

Zaklej taśmą izolacyjną -- poważnie.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

do góry

> Debil, ktory ukradl mi wczoraj znaczek, nie byl zbyt wprawiony w tym co
> robil i zostawil to, co widac na zdjeciach. Da sie to jakas usunac? Zajmie
> sie tym ktos w Krakowie? Znaczek niestety wszystkiego nie przykryje.

wygląda że wystarczy zrobić zaprawkę (ładnie) samym bezbarwnym?,
natomiast szkoda, że nie da się w typ przypadku po prostu zrezygnować z
emblematu (tłoczenie na klapie), nie dziwię się, że wiele aut klasy premium
nie ma ich fabrycznie bo ludzie rezygnują z liternictwa,

brat

do góry

Użytkownik "bratPit[pr]" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hv4th7$612$1@inews.gazeta.pl...
> wygląda że wystarczy zrobić zaprawkę (ładnie) samym bezbarwnym?,
> natomiast szkoda, że nie da się w typ przypadku po prostu zrezygnować z
> emblematu (tłoczenie na klapie), nie dziwię się, że wiele aut klasy
> premium nie ma ich fabrycznie bo ludzie rezygnują z liternictwa,

Bylem w czyms, co nazywa sie "paint fix pro". Pan powiedzial, ze zrobi
zaprawke, wypoleruje calosc i nie bedzie sladu. Mam przyjechac jutro, jak
juz bede mial znaczek. Zobaczymy co to bedzie. Mowil tez, ze mozna caly pas
klapy pomalowac, ale skoro auto w innym miejscu jeszcze nie bylo malowane,
to szkoda to robic teraz z powodu takiej glupoty. Zaklad nie wyglada
ciekawie, ale teraz robili wlasnie cos przy jakims innym lexusie i jaguarze,
wiec moze bedzie dobrze.

do góry

> Debil, ktory ukradl mi wczoraj znaczek, nie byl zbyt wprawiony w tym co
> robil i zostawil to, co widac na zdjeciach. Da sie to jakas usunac? Zajmie
> sie tym ktos w Krakowie? Znaczek niestety wszystkiego nie przykryje.
>
> http://img132.imageshack.us/img132/208/img1802a.jpg
> http://img401.imageshack.us/img401/651/img1801f.jpg
>
> Tak czy siak trzeba to chyba jakos zabezpieczyc, nie?
>
>
Poszukaj w jakiejś firmie reklamowej czy nie mają folii w takim albo zbliżonym
kolorze. Na pewno w takiej firmie mają ploter do wycinania foli to wystarczy
zmierzyć i wytną od razu kilka sztuk. Bardzo głębokie te rysy. Zabezpieczyć
powinieneś jakąś farbą. Jak byś naklejał folię to może to być praktycznie każda
farba podkładowa. Jako podkładu pod różne farby używam farby w aerozolu. Symbolu
nie podam bo nie pamiętam. Na opakowaniu wydrukowana jest taczka i chyba rowerek
dziecięcy. Farba szara jcena przystępna. Ma bardzo dobre właściwości
antykorozyjne. Lepsze według mnie mają tylko farby antykorozyjne podkładowe
epoksydowe. teraz będzie przykład. Zrobił mi się pęcherz na błotniku. Po
przetarciu papierem ściernym ze dwa centymetry kwadratowe firanki. Oczyściłem z
drugiej strony, psiknąłem tą farbą, poszpachlowałem. Przeszlifowałem i psiknąłem
jeszcze raz. Od spodu zamazałem jakimś przedatowanym bitexopodobnym a z wierzchu
chciałem polakierować pod kolor. Na chceniu się skończyło. Pierwsze ślady
korozji pojawiły się w tym miejscu po ponad dwóch latach.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

neoniusz wrote:

> Bylem w czyms, co nazywa sie "paint fix pro". Pan powiedzial, ze zrobi
> zaprawke, wypoleruje calosc i nie bedzie sladu. Mam przyjechac jutro,
> jak juz bede mial znaczek. Zobaczymy co to bedzie. Mowil tez, ze mozna
> caly pas klapy pomalowac, ale skoro auto w innym miejscu jeszcze nie
> bylo malowane, to szkoda to robic teraz z powodu takiej glupoty. Zaklad
> nie wyglada ciekawie, ale teraz robili wlasnie cos przy jakims innym
> lexusie i jaguarze, wiec moze bedzie dobrze.

Na pewno nie ma sensu malować całej klapy czy większego jej fragmentu
skoro rysy są w obrębie znaczka. Jak założysz emblemat, to nawet jeśli
pozostanie niewielka różnica w odcieniu to i tak nie będzie tego
kompletnie widać.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

do góry

"neoniusz" <n...@j...org> wrote in message
news:hv4rlg$dg9$1@news.onet.pl...
> Debil, ktory ukradl mi wczoraj znaczek, nie byl zbyt wprawiony w tym co
> robil i zostawil to, co widac na zdjeciach. Da sie to jakas usunac? Zajmie
> sie tym ktos w Krakowie? Znaczek niestety wszystkiego nie przykryje.
>
> http://img132.imageshack.us/img132/208/img1802a.jpg
> http://img401.imageshack.us/img401/651/img1801f.jpg

Czego znaczek nie przykryje? Przeciez to wszystko w obrebie dziury. Zamaluj
dowolnym lakierem braki, zeby woda sie nie wzerala i tyle.

Zazdroszcze ilosci wolnego czasu, skoro masz czas na takie pierdoly i
zawracanie sobie glowy 5mm ryska wystajaca spod znaczka. Takie wgniecenie
drzwi na parkingu pod sklepem musi byc dla Ciebie prawdziwa tragedia..





Pozdrawiam
Kamil

do góry