-
51. Data: 2011-03-22 16:53:26
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Mon, 21 Mar 2011 23:17:15 +0100, Feromon napisał(a):
> Tyle na dziś.
> Na jutro poszukuję linków do muzyki nagranej LEPIEJ niż jakość CD-AUDIO.
> Super audio lub "jak zwał tak zwał" byle ŹRÓDŁO było audiofilskie, NAPRAWDĘ
> audiofilskie.
http://www.linnrecords.com/
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
52. Data: 2011-03-22 18:27:49
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: "zapinio" <z...@g...com>
Dlatego jest sensownym kupowanie sprzętu tzw. vintage czyli mówiąc po ludzku
używanego.
Rzeczy, które lat temu 10 (15) kosztowały majątek pod wzgledem technicznym
dalej prezentują bardzo dobry poziom często niedostepny dla dzisiejszych
produktów projektowanych głównie przez księgowych.
I nie nalezy się kierować "skokiem technologicznym" jaki się dokonał, bo w
branży audio jeśli jakiś skok się dokonał to raczej w dół.
Sam kierowałem się w swoich zakupach taką zasada i skutki są takie, że kiedy
prezentuję muzykę na moich kolumnach sprzed 15 lat właściciele nowych
hi-endów mają bardzo rzadkie miny.
Ostatecznym bowiem sprawdzianem jest muzyka.
Raczej poważna, bo tylko tam można znaleść treść rzeczywiście wymagającą
dobrego sprzętu.
Polecam mało popularne płyty SACD.
Konieczny do tego czytnik oczywiście i to nie pierwszy z brzegu, co wcale
nie znaczy ,że bardzo drogi.
Często na niemieckim ebay'u można znaleść ciekawe rzeczy ,a niedrogie. ja po
kolumny jechałem aż do Karlsruhe, po wzmacniacz do Norymbergi....:-).
-
53. Data: 2011-03-22 18:43:01
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Mar 2011 19:27:49 +0100, zapinio wrote:
>Dlatego jest sensownym kupowanie sprzętu tzw. vintage czyli mówiąc po ludzku
>używanego.
vintage to jest "stary". Srednio stary, bo raczej nie starozytny.
Ale "uzywany" to moze byc tez zeszloroczny model.
>Rzeczy, które lat temu 10 (15) kosztowały majątek pod wzgledem technicznym
>dalej prezentują bardzo dobry poziom często niedostepny dla dzisiejszych
>produktów projektowanych głównie przez księgowych.
>Sam kierowałem się w swoich zakupach taką zasada i skutki są takie, że kiedy
>prezentuję muzykę na moich kolumnach sprzed 15 lat właściciele nowych
>hi-endów mają bardzo rzadkie miny.
>Ostatecznym bowiem sprawdzianem jest muzyka.
Hm, a gdybym tak pogial pasmo, podbil wysokie, dal porzadne basowe
kolumny, moze jeszcze dorzucil troche parzystych harmonicznych - to
nie bedzie rzadkich min ?
>Polecam mało popularne płyty SACD.
>Konieczny do tego czytnik oczywiście i to nie pierwszy z brzegu, co wcale
>nie znaczy ,że bardzo drogi.
Ale on nie czyta DVD, MP3 ani FLAC :-)
J.
-
54. Data: 2011-03-22 22:27:05
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
news:4d88c2ce$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d868e31$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
> Mocno namawiam do eksperymentów i zidentyfikowania słabego ogniwa w Twoim
> zestawie, duża szansa, że poprawisz brzmienie muzyki u siebie,
> oszczędzając mnóstwo kasy a przy okazji podzielisz się cenną wiedzą.
>
Nie jest tym słabym ogniwem, niestety, "interkonekt" pomiędzy CD a
wzmacniaczem.
Zapłaciłem za lekcję 60 zł za kabel złocony HAMA made in GFermany.
Dotychczas była China za 5 zł.
Będę musiał pożyczyć na chwilę dobre kolumny, albo się przejść ze
wzmacniaczem plus CD
do sklepu muzycznego z komorą odsłuchową.
Feromon
-
55. Data: 2011-03-22 22:39:11
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Mar 2011 23:27:05 +0100, Feromon wrote:
>Nie jest tym słabym ogniwem, niestety, "interkonekt" pomiędzy CD a
>wzmacniaczem.
>Zapłaciłem za lekcję 60 zł za kabel złocony HAMA made in GFermany.
>Dotychczas była China za 5 zł.
patrzac na dzisiejsze wyroby firmy Hama .. ja bym tam taki pewny nie
byl ze on made in Germany.
>Będę musiał pożyczyć na chwilę dobre kolumny, albo się przejść ze
>wzmacniaczem plus CD
>do sklepu muzycznego z komorą odsłuchową.
Przespaceruj sie jeszcze pare razy do znajomego, albo po tych sklepach
- tak w ciemno to mozesz tylko majatek stracic, trzeba zaczac od
zestawu ktory cie interesuje.
A zacznij od wizyty ze swoja plyta CD, i ewentualnie popros go o
wypalenie jego muzyki jako plyty CD audio.
J.
-
56. Data: 2011-03-23 20:13:02
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
W dniu 2011-03-22 23:39 J.F. napisał(a):
> A zacznij od wizyty ze swoja plyta CD, i ewentualnie popros go o
> wypalenie jego muzyki jako plyty CD audio.
Przy czym uwaga: wypalana płytka CD audio będzie mieć niższą jakość
dźwięku niż tłoczona. Lepiej kupić gotową dobrej jakości płytę CD, np. z
pozłacaną warstwą odbijającą. Takie płyty kiedyś sprzedawał miesięcznik
HiFi i Muzyka.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
57. Data: 2011-03-23 20:14:34
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
W dniu 2011-03-23 21:13 Adam Dybkowski napisał(a):
>> A zacznij od wizyty ze swoja plyta CD, i ewentualnie popros go o
>> wypalenie jego muzyki jako plyty CD audio.
>
> Przy czym uwaga: wypalana płytka CD audio będzie mieć niższą jakość
> dźwięku niż tłoczona. Lepiej kupić gotową dobrej jakości płytę CD, np. z
> pozłacaną warstwą odbijającą. Takie płyty kiedyś sprzedawał miesięcznik
> HiFi i Muzyka.
Na przykład taką:
http://www.hi-fi.com.pl/koszyk.php?id=1
Mam i gra świetnie.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
58. Data: 2011-03-23 20:30:43
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 23.03.2011 21:13, Adam Dybkowski pisze:
> W dniu 2011-03-22 23:39 J.F. napisał(a):
>
>> A zacznij od wizyty ze swoja plyta CD, i ewentualnie popros go o
>> wypalenie jego muzyki jako plyty CD audio.
>
> Przy czym uwaga: wypalana płytka CD audio będzie mieć niższą jakość
> dźwięku niż tłoczona.
Dlaczego?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
59. Data: 2011-03-23 23:41:03
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "Adam Dybkowski" <a...@4...pl> napisał w wiadomości
news:imdk8e$iu2$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-03-22 23:39 J.F. napisał(a):
>
> Przy czym uwaga: wypalana płytka CD audio będzie mieć niższą jakość
> dźwięku niż tłoczona.
A dlaczego dwa plus dwa na kalkulatorze ma sie różnić od 2+2 na liczydle?
Wypalana jest IDENTYCZNA z tłoczoną co do INFORMACJI.
Może się różnić rozmieszczeniem fizycznym sektorów, ewentualnie.
Ale jak kopia 1:1 to nie ma pojęcia "brudny dźwięk, brudne pieniądze".
Feromon
-
60. Data: 2011-03-23 23:44:08
Temat: Re: parametry elektryczne a zmysł słuchu
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:is8io6pgedum9g8p654e3neh5roheev82q@4ax.com...
>> patrzac na dzisiejsze wyroby firmy Hama .. ja bym tam taki pewny nie
> byl ze on made in Germany.
>
Tak "STAŁO NAPISANE". Jeśli kłamstwo, to cóż....
Pozostaje WIARA, że 10 razy droższe jest TROCHĘ lepsze....
Feromon