-
41. Data: 2022-01-04 23:34:35
Temat: Re: paragony grozy
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 04.01.2022 o 21:26, J.F pisze:
> On Tue, 4 Jan 2022 20:05:15 +0100, ii wrote:
>> W dniu 04.01.2022 o 14:03, J.F pisze:
>>> On Tue, 4 Jan 2022 12:20:33 +0100, ii wrote:
>
>>>> Ale, że ... dobrze jest przejechać się takim kursem o podwyższonej opłacie?
>>>>
>>>> Sam nie wiem. Ja takim kursem przejechałem się. Oceniam, że samo w sobie
>>>> byłoby ok, gdyby nie to, że nie wiedziałem, że taka jest cena.
>>>> Powinienem wiedzieć? Nie powinienem?
>>>
>>> Raz - ze skoro nie wiedziales, to powinienes sie spytac.
>>
>> A w ogóle chciałeś cokolwiek płacić? Wsiadłeś do samochodu bo stał i
>> wyglądało, że kierowca gdzieś chce jechać. Jak zapytał "dokąd" to
>> odpowiedziałeś. Nic nie mówił, że za pieniądze jeździ.
>>
>>> W sklepie tez nie wiesz, za ile kupujesz?
>>
>> Chcą pieniędzy to ceny wystawiają, żeby było wiadomo. Ale czy każdy
>> widzi to samo to nie wydaje się.
>
> Patrz Biedronka. Niby jest cena, a przy kasie inna wyskakuje.
Mnie raczej chodzi o to, że ludzie na różne rzeczy patrzą a niektórzy
nawet niedowidzą i nie widzą.
>
>>> Dwa ... po to mamy rozne ceny urzedowe narzucone na taksowki, zebys
>>> nie byl oszukiwany.
>>
>> Musiałbyś analizować te ceny a przecież zupełnie nie o to chodzi. Tak
>> jak w prowadzeniu samochodu nie chodzi o znajomość PORD. Chodzi o
>> rozsądne zachowania.
>
> Rozsadne ze strony taksiarzy ?
Z każdej. Jw, nie oczekujesz od niewidomego, że zapoznał się z ceną
napisaną na kartce.
>
>>> No i pierwsze wynika z drugiego - jakby nie bylo narzuconych cen, to
>>> bys sie pytal :-)
>>
>> Niekoniecznie. Może to sprzedający czułby potrzebę zwierzenia się z tej
>> ceny nim dojdzie do nieporozumienia jw.
>
> Alez czuje. Przeciez w razie kursu musi pokazac, ze cennik byl
> klientowi znany.
Przez takie pokazanie nie wykazuje, że jest znany a co najwyżej, że mógł
go znać. A i to nie jet pewne bo jw. Co więcej, ustalenie słowne w
postaci "100 dolarów jak zdążysz na pociąg" przebija cennik, regulamin i
prawo.
> Tylko klient nie czyta, bo nie przypuszcza, ze w tej taksowce to jest
> 50zl/km ...
To jest w ogóle absurdalny cennik. Skąd klient ma wiedzieć ile km trzeba
by dotrzeć.
>
> tak nawiasem mowiac - na paragonie jest
> Oplata poczatkowa: 50.00
> Taryfa 1 10.00/km, 200.00/h
> Taryfa 3 20.00/km, 400.00/h
>
> i jakies tajemnicze j przy taryfach.
>
> Te 10zl/km to tylko troche zawyzone. Tzn 2.5 raza w stosunku do stawek
> maksymalnych gdanskich :-)
> 20/km moze i sie nalezy przy kursie miedzymiastowym.
> Ale jak dodatkowo placi sie za czas - to juz calkiem drogo sie robi.
> Zreszta widac 595zl/21km ...
Nie podejmuję się oceny jak dużo to jest, ale ... to nieco ponad 100
dolarów jw
-
42. Data: 2022-01-04 23:55:36
Temat: Re: paragony grozy
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 04.01.2022 o 22:55, Irokez pisze:
> W dniu 04.01.2022 o 22:02, ii pisze:
>> W dniu 04.01.2022 o 15:19, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>> Hello ii,
>>>
>>> Tuesday, January 4, 2022, 12:25:57 PM, you wrote:
>>>
>>> [...]
>>>
>>>>> To uważam za słuszne. jak było w taksówce? Był cennik mówiący o tym ze
>>>>> po 23, razy dwa? po 5 kilometrze od centrum razy 10? Jeśli tak - to
>>>>> wystarczyło się zrewanżować fotką cennika. jeśli nie - firma powinna
>>>>> kierowcę zwolnić, facet odpowiadać przed sądem za oszustwo.
>>>
>>>> Ale, jak rozumiem, ta firma ma taki cennik tyle, że pewnie usług
>>>> niestandardowych. Chciała szybko, prawda? Takie małe nieporozumienie.
>>>
>>> Art. 286 §1 kodeksu karnego.
>>>
>>>
>>
>> Ma taki cennik?
>
>
> Ma taki cennik na Gdynię 50zł za trzaśnięcie drzwiami.
> Ale w Gdańsku go obowiązują regulacje Gdańskie bo posiada licencję
> Gdańską i tam był kurs.
> Więc Art. kodeksu karnego j/w
Ok, ale jak udowodnisz, że to oszustwo.