-
1. Data: 2012-05-25 20:14:55
Temat: palenie sie alternatora w r1 rn12
Od: bazyl r1 <bazyl1981@_NOSPAM_hotmail.com>
Witam!Prosze o pomoc mam problem z alternatorem w r1 juz trzy razy
zmienialem alternator i raz regulator napiecia.Na poczatku jak zakupilem
r1 mialem problem ze swiatlami po jakims tygodniu przestaly
swiecic.Naprawilem to u elektryka przepalona wtyczka na drugi dzien moto
stanol mi w trasie,okazalo sie ze jedno uzwojenie statora padlo.Wymienilem
alternator (na nowy z yamahy)po 300 km znowu ten sam problem myslalem ze
regulator jest przyczyna tego wszystkiego.Po wymianie nastepnego
alternatora i regulatora(uzywki z allegro)przejezdzilem ok 6miesiecy i
zmowu padl alternator jest calkowicie zweglony tak jak poprzedni.PROSZ O
POMOC NIEWIEM CO DALEJ MAM ROBIC? A LATAC SIE CHCE DZIEKI!
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
2. Data: 2012-05-25 21:46:40
Temat: Re: palenie sie alternatora w r1 rn12
Od: __Maciek <i...@c...org>
Fri, 25 May 2012 18:14:55 +0000 (UTC) bazyl r1
<bazyl1981@_NOSPAM_hotmail.com> napisał:
>zmowu padl alternator jest calkowicie zweglony tak jak poprzedni.PROSZ O
>POMOC NIEWIEM CO DALEJ MAM ROBIC? A LATAC SIE CHCE DZIEKI!
Zapewne masz gdzieś zwarcie. To może być wrednie zakamuflowane,
gdzieś raz styka raz nie styka itp. W pierwszej kolejności obejrzałbym
oprawy lamp (tam często potrafi się jakaś blaszka odgiąć i robić
zwarcie) oraz przełączniki. Może też być tak że jakiś przewód przetarł
się i robi zwarcie do ramy motocykla, szczególnie krytycznie obejrzyj
instalację w miejscach przechodzenia przewodów nad krawędziami
elementów metalowych itp. Może być tak że zwarcie jest np. w jednej
pozycji kierownicy, albo zależnie od tego jak się akurat ułożą
przewody. Musisz po prostu szukać. Jeżeli się nie znasz to weź do tego
jakąś osobę bardziej kumatą w elektryce/elektronice. Niestety czeka
Cię prawdopodobnie solidny demontaż motocykla.
Możesz dodać bezpiecznik za alternatorem, policz jakie jest
zapotrzebowanie prądu, zwiększ o jakieś 20% i daj taki bezpiecznik. W
razie czego palić się będzie bezpiecznik a nie alternator.
-
3. Data: 2012-05-25 22:19:51
Temat: Re: palenie sie alternatora w r1 rn12
Od: bazyl r1 <bazyl1981@_NOSPAM_hotmail.com>
__Maciek napisal
Dzieki! bede dzialac, jaki sugerujesz bezpiecznik i czy musze zakladac go
na wszyatkich przewodach alternatora?
> Fri, 25 May 2012 18:14:55 +0000 (UTC) bazyl r1
> <bazyl1981@_NOSPAM_hotmail.com> napisał:
>>zmowu padl alternator jest calkowicie zweglony tak jak poprzedni.PROSZ O
>>POMOC NIEWIEM CO DALEJ MAM ROBIC? A LATAC SIE CHCE DZIEKI!
> Zapewne masz gdzieś zwarcie. To może być wrednie zakamuflowane,
> gdzieś raz styka raz nie styka itp. W pierwszej kolejności obejrzałbym
> oprawy lamp (tam często potrafi się jakaś blaszka odgiąć i robić
> zwarcie) oraz przełączniki. Może też być tak że jakiś przewód przetarł
> się i robi zwarcie do ramy motocykla, szczególnie krytycznie obejrzyj
> instalację w miejscach przechodzenia przewodów nad krawędziami
> elementów metalowych itp. Może być tak że zwarcie jest np. w jednej
> pozycji kierownicy, albo zależnie od tego jak się akurat ułożą
> przewody. Musisz po prostu szukać. Jeżeli się nie znasz to weź do tego
> jakąś osobę bardziej kumatą w elektryce/elektronice. Niestety czeka
> Cię prawdopodobnie solidny demontaż motocykla.
> Możesz dodać bezpiecznik za alternatorem, policz jakie jest
> zapotrzebowanie prądu, zwiększ o jakieś 20% i daj taki bezpiecznik. W
> razie czego palić się będzie bezpiecznik a nie alternator.
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/