-
11. Data: 2014-07-28 11:55:13
Temat: Re: official way of doing shadows
Od: wloochacz <w...@n...spam.gmail.com>
W dniu 2014-07-28 11:04, firr pisze:
/ciach/
> jako erupcja glupoty jak sadze.. jesli ktos nie widzi roznicy miedzy moimi postami
a broneq to mz
> musi byc naprawde głupi - jesli nie wykaż ze w tym zestawiniu jest pewien sens,
slucham
>
buahahahahahaaaa ROTFL ;-)
PS.
Słuchanie (ze zrozumieniem) to na pewno nie jest umiejętność, którą
posiadłeś w stopniu co najmniej miernym.
--
wloochacz
-
12. Data: 2014-07-28 11:56:19
Temat: Re: official way of doing shadows
Od: "R.e.m.e.K" <p...@w...pl>
Dnia Sun, 27 Jul 2014 17:26:39 +0200, Borneq napisał(a):
> A czy myślałeś nad ray-tracerem pod OpenCL?
Heh, jeszcze sie nie nauczyles, ze on tylko z soba dyskutuje? :-)
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
13. Data: 2014-07-28 11:56:43
Temat: Re: official way of doing shadows
Od: Stregor <s...@g...com>
> jako erupcja glupoty jak sadze.. jesli ktos nie widzi roznicy miedzy moimi postami
a broneq to mz
> musi byc naprawde głupi - jesli nie wykaż ze w tym zestawiniu jest pewien sens,
slucham
Borneq nie gada sam ze sobą na grupie. To znaczy zasadniczo, czasami mu
się zdarza :P. U Ciebie to plaga. Traktujesz grupę jak "pamiętniczek".
90% wątków to Twój monolog, który sam zaczynasz, sam rozwijasz i sam
kończysz. A gdy ktoś nierozważnie się wepnie, to otrzymuje łatę
"buraka", "głąba" czy kilka innych których nie chce mi się szukać.
Borneq, gdy otrzyma jakąś radę, to czyta odpowiedzi i stara się czegoś
nauczyć z nich. Ty jesteś przyspawany do swojego c, asma, i "mz".
Borneq wyraża swoje myśli w sposób klarowny. To znaczy, nie zawsze
wiadomo o co mu naprawdę chodzi (definicja problemu), ale nie ma się
problemu ze zrozumieniem tego, co napisał. U Ciebie, zwykle, jest to
bełkot przeplatany co drugie zdanie wtrętami o niechceniu mi się,
boreliozie, braku czasu czy zapału itd. I trzeba się skupić, żeby
zrozumieć sens, taki zwykły, językowy, niektórych Twoich zdań. O
niedbalstwie językowym (literówki, brak znaków diakrytycznych itd)
świadczącym o braku szacunku dla czytających - nie wspomnę.
Borneq pisze zwykle po coś - odpowiadając komuś (na temat) lub zadając
pytanie. Ty zwykle piszesz po nic - zmieniając temat, a później sam go
rozwijając w kierunku nie mającym nic wspólnego z wątkiem.
Borneq nie ubliża rozmówcom - Tobie się to zdarza bardzo często.
To tak na szybko, w temacie przyganiania kotła garnkowi. Nie chciało mi
się tracić czasu na robienie dokładniejszych i rozleglejszych porównań,
bo wiem, że to co napisałem i tak do Ciebie nie dotrze.
P.S. Borneq - akurat tak na Ciebie padło, wybacz że użyłem Twojej osoby
do porównań :)
--
Pozdrawiam,
Stregor
-
14. Data: 2014-07-28 12:12:21
Temat: Re: official way of doing shadows
Od: firr <p...@g...com>
W dniu poniedziałek, 28 lipca 2014 11:56:43 UTC+2 użytkownik Stregor napisał:
> > jako erupcja glupoty jak sadze.. jesli ktos nie widzi roznicy miedzy moimi
postami a broneq to mz
>
> > musi byc naprawde g�upi - jesli nie wyka� ze w tym zestawiniu jest pewien
sens, slucham
>
>
>
> Borneq nie gada sam ze sobďż˝ na grupie. To znaczy zasadniczo, czasami mu
>
> si� zdarza :P. U Ciebie to plaga. Traktujesz grup� jak "pami�tniczek".
>
> 90% w�tk�w to Tw�j monolog, kt�ry sam zaczynasz, sam rozwijasz i sam
>
> ko�czysz. A gdy kto� nierozwa�nie si� wepnie, to otrzymuje �at�
>
> "buraka", "g��ba" czy kilka innych kt�rych nie chce mi si� szuka�.
>
>
>
> Borneq, gdy otrzyma jak�� rad�, to czyta odpowiedzi i stara si� czego�
>
> nauczyďż˝ z nich. Ty jesteďż˝ przyspawany do swojego c, asma, i "mz".
>
>
>
> Borneq wyra�a swoje my�li w spos�b klarowny. To znaczy, nie zawsze
>
> wiadomo o co mu naprawdďż˝ chodzi (definicja problemu), ale nie ma siďż˝
>
> problemu ze zrozumieniem tego, co napisaďż˝. U Ciebie, zwykle, jest to
>
> be�kot przeplatany co drugie zdanie wtr�tami o niechceniu mi si�,
>
> boreliozie, braku czasu czy zapa�u itd. I trzeba si� skupi�, �eby
>
> zrozumie� sens, taki zwyk�y, j�zykowy, niekt�rych Twoich zda�. O
>
> niedbalstwie j�zykowym (liter�wki, brak znak�w diakrytycznych itd)
>
> �wiadcz�cym o braku szacunku dla czytaj�cych - nie wspomn�.
>
>
>
> Borneq pisze zwykle po co� - odpowiadaj�c komu� (na temat) lub zadaj�c
>
> pytanie. Ty zwykle piszesz po nic - zmieniaj�c temat, a p�niej sam go
>
> rozwijaj�c w kierunku nie maj�cym nic wsp�lnego z w�tkiem.
>
>
>
> Borneq nie ubli�a rozm�wcom - Tobie si� to zdarza bardzo cz�sto.
>
>
>
> To tak na szybko, w temacie przyganiania kot�a garnkowi. Nie chcia�o mi
>
> si� traci� czasu na robienie dok�adniejszych i rozleglejszych por�wna�,
>
> bo wiem, �e to co napisa�em i tak do Ciebie nie dotrze.
>
>
>
> P.S. Borneq - akurat tak na Ciebie pad�o, wybacz �e u�y�em Twojej osoby
>
> do por�wna� :)
>
>
>
hehe, nie o to pytalem, piszac w ten sposob piszesz o sobie (i niechcacy o tym ze
merytoryczne subtelnosci ci sa wogole niedostepne ;/ no coz pasuje ci poziom broneq?
gadajcie sobie z broneq wolna droga ;\ ja podziekuje ;p