eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipo2.pl skarży Telekomunikację Polską [press] › o2.pl skarży Telekomunikację Polską [press]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
    From: adaś <a...@t...interia.pl>
    Newsgroups: pl.internet.polip
    Subject: o2.pl skarży Telekomunikację Polską [press]
    Date: Fri, 20 Jan 2006 09:41:08 +0100
    Organization: ATMAN
    Lines: 125
    Message-ID: <dqq729$l1a$1@node1.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 193.222.135.194
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1137745801 21546 193.222.135.194 (20 Jan 2006 08:30:01
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Jan 2006 08:30:01 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.internet.polip:75577
    [ ukryj nagłówki ]

    Polskie portale i mali dostawcy internetu muszą słono płacić Telekomunikacji
    Polskiej za to, żeby z ich treści mogli korzystać użytkownicy neostrady.
    Zaprotestował przeciwko temu portal o2.pl, a sprawą zajął się Urząd
    Komunikacji Elektronicznej.

    Gazeta.pl, Interia, o2 czy Onet często muszą płacić dostawcom internetu za
    to, żebyśmy mogli wchodzić na ich strony. Mniejsi operatorzy zwykle
    udostępniają swoje sieci za darmo - na zasadzie wzajemności. Jednak TP SA
    dysponuje ogromną siecią łączy i ma mnóstwo klientów-internautów. Już ponad
    milion osób korzysta z szerokopasmowego internetu w TP SA i stanowią oni
    około 40 proc. internatów odwiedzających polskie portale. Dlatego może ona
    zażądać bardzo wysokich stawek i dyktować niewygodne, długoterminowe
    kontrakty.

    - Polskie ceny są dużo wyższe niż w pozostałych krajach Unii - twierdzi
    Nipun Gupta, dyr. zarządzający biznesem telekomunikacyjnym w Onecie. -
    Cierpią na tym internauci, bo zostaje nam mniej pieniędzy na inwestycje w
    treść.

    Stawki miesięczne za dostęp do łączy TP SA wynoszą od 400 do 1000 zł za
    transfer 1 megabita na sekundę (Mb/s). Tymczasem w UE ceny spadły ostatnio
    nawet do 80 zł za Mb/s. - Najpopularniejsze portale, aby umożliwić szybkie
    przeglądanie swoich stron w godzinach szczytu, muszą wykupić transfer o
    szybkości około 100 Mb/s, a serwery muzyczne i filmowe, z których internauci
    ściągają ogromne pliki, powinny zapewnić im nawet 1 Gb/s - szacuje Tomasz
    Chlebowski z Naukowej Akademickiej Sieci Komputerowej. Umowy są negocjowane
    indywidualnie i zawierają klauzulę poufności, więc nie sposób podać
    dokładnych cen, ale nieoficjalnie wiadomo, że niektóre portale płacą ponad
    100 tys. zł miesięcznie.

    Czy problem sieci TP SA da się obejść? Próbował to zrobić portal o2.pl. - Na
    początku 2004 r. postanowiliśmy skorzystać z usług zagranicznego pośrednika.
    Wszyscy polscy internauci łączyli się wtedy z nami tak, jakby wchodzili na
    zagraniczne strony. Po pewnym czasie dostaliśmy ostrzeżenie od naszego
    dostawcy internetu: "Przygotujcie się - wytną was" - opowiada Jacek
    Świderski, współwłaściciel portalu o2.pl i komunikatora Tlen. Kilka dni
    później użytkownicy neostrady zaczęli mieć kłopoty z otwieraniem stron
    portalu o2.pl. - Sam miałem wówczas w domu neostradę. Gdy zadzwoniłem do
    informacji, powiedziano mi, że podobno to o2.pl ma problemy z serwerami -
    mówi Świderski.

    TP SA zakłócenia w połączeniach tłumaczyła optymalizacją ustawień sieci.
    Jednak, kiedy na wniosek o2.pl do Centrum Systemów Teleinformatycznych TP SA
    zawitał komornik w towarzystwie biegłego sądowego, okazało się, że
    urządzenia konfigurujące sieć dzieliły wszystkie adresy internetowe na trzy
    kategorie, z których jedna oznakowana była jako "restricted"
    (ograniczone). - Polskie witryny, które próbowały obejść wysokie ceny TP SA,
    były wycinane - twierdzi Chlebowski.

    - Moja firma konkuruje z zagranicznymi rywalami, takimi jak Google czy
    Skype, którzy za dostęp do polskiego klienta płacą kilka razy mniej niż my -
    mówi Świderski. Postanowił, jak twierdzi nie tyle dla zysku, ile dla zasady
    równego dostępu do internetu, wytoczyć wojnę przeciwko "haraczowi" TP SA. 11
    stycznia Urząd Komunikacji Elektronicznej (powstał w miejsce URTiP) przyjął
    złożony przez o2.pl wniosek o narzucenie TP SA obowiązku udostępniania swoim
    abonentom wszystkich treści, także tych przekazywanych przez pośredników,
    np. z zagranicy. Wymaga tego ustawa Prawo telekomunikacyjne z lipca 2004,
    która realizuje wytyczne prawa unijnego.

    Co na to TP SA? - Mamy dwa tygodnie na przekazanie UKE naszego stanowiska -
    ucina rzecznik spółki Barbara Górska. Zdaniem UKE sprawa potrwa co najmniej
    dwa miesiące. - Konieczne są publiczne konsultacje, więc postępowanie może
    się ciągnąć nawet pół roku - mówi rzecznik urzędu Jacek Strzałkowski.

    To nie pierwszy internetowy bunt przeciwko TP SA. Dwa lata temu, kiedy
    stawki za transfer 1 Mb/s sięgały 2,5 tys. zł, przeciwko Telekomunikacji
    zawiązała się koalicja portali i alternatywnych dostawców internetu. Powstał
    nawet plan demonstracyjnego odcięcia jej klientów od najpopularniejszych
    witryn. - Szybko okazało się, że najwięksi buntownicy zaczęli się dyskretnie
    wycofywać, bo TP SA to dla nich również bardzo ważny reklamodawca - mówi
    anonimowo dyr. technologiczny jednego z największych portali.
    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,31218
    50.html



    Za możliwość świadczenia usług internetowych użytkownikom, którym
    Telekomunikacja Polska dostarcza dostęp do sieci, rodzime portale
    internetowe muszą płacić kwoty kilkakrotnie większe niż ich zagraniczni
    konkurenci. o2.pl zaskarżyła więc telekomunikacyjnego monopolistę do Prezesa
    URTiP czy też Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

    Dnia 11 stycznia br., Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty
    (URTiP) na wniosek o2.pl Sp. z o.o. - właściciela portalu internetowego
    o2.pl, komunikatora Tlen.pl, Tlenofonu oraz Lemon TV - wszczął postępowanie
    w sprawie nałożenia na Telekomunikację Polską S.A. obowiązków regulacyjnych
    niezbędnych do zapewnienia użytkownikom TP możliwości komunikowania się ze
    wszystkimi portalami na równych warunkach.

    Rodzime portale nie mogą zrezygnować z używania łączy, na których politykę
    cenową kształtuje TP. Jeśli podejmują decyzję o wyborze innego europejskiego
    operatora - TP ogranicza swoim abonentom dostęp do takiego portalu.

    - Złożyliśmy skargę do Prezesa URTiP, ponieważ nie godzimy się na płacenie
    haraczu. Dlaczego o2.pl czy inny polski portal internetowy ma płacić kilka
    razy więcej za możliwość świadczenia usług użytkownikom Neostrady czy SDI
    niż jego zachodni konkurent, np. Yahoo czy Google? Mamy dość
    monopolistycznych praktyk, które nie tylko wpływają negatywnie na rozwój
    polskiego rynku portali internetowych, ale również działają na szkodę
    użytkowników czyniąc z TP "Wielkiego Brata", który decyduje o tym do jakich
    witryn mają dostęp internauci oraz z usług jakich operatorów mają korzystać
    polskie portale. - mówi Jacek Świderski, członek Zarządu o2.pl.

    Realizowana przez TP polityka narusza zdaniem przedstawicieli o2 nie tylko
    rozporządzenia unijne gwarantujące użytkownikom końcowym prawo do swobodnego
    wyboru portalu, niezależnie od tego z usług jakiego dostawcy internetu
    korzystają, ale także dyrektywy związane z równym traktowaniem
    przedsiębiorców w obrębie UE. Ma ona również bezpośredni wpływ na
    funkcjonowanie i rozwój całego polskiego rynku portali internetowych.

    -W 2004 r., aby ograniczyć koszty i wyrównać nasze szanse w walce z
    zagranicznymi portalami o polskich internautów, podjęliśmy próbę
    uniezależnienia się od dyktatu TP, wybierając jednego z europejskich
    operatorów telekomunikacyjnych. Po 30 dniach, TP ograniczyła użytkownikom
    Neostrady i SDI dostęp do naszych usług. Każdy internauta podłączony do
    sieci poprzez TP np. nie mógł korzystać ze swojej poczty na o2.pl. Sytuacja
    ta trwała przez kolejne 3 dni, aż nie przełączyliśmy ponownie ruchu na łącza
    preferowane przez TP. - tłumaczy Jacek Świderski. Na marginesie dodajmy, że
    do redakcji Internet Standard dochodziły głosy o problemach z dostępem do
    skrzynek pocztowych o2.pl.

    Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, następca Prezesa URTiP, po
    przeprowadzeniu konsultacji, ma dwa miesiące na wydanie decyzji.

    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,60070,31220
    06.html

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: