-
21. Data: 2019-08-28 10:14:23
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello JDX,
Wednesday, August 28, 2019, 9:53:04 AM, you wrote:
>> Po prostu trzeba się nie bać zakręcić silnik do 6 krpm na 4-ce i
>> podobnie na 5-ce.
> Ciężko tak zakręcić dizlem, gdy mu się skala na 6 krpm kończy, a
> czerwone pole zaczyna się od 5 krpm. :-)
Oczekiwałbym minimum dobrej woli przy argumentacji.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
22. Data: 2019-08-28 10:18:06
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: p...@g...com
--No to masz kłopoty z oczami albo liczeniem. Wyjedź na Autobahn i licz
samochody z przedziału 120-130 i drugiego, powyżej 130. Albo sięgnij do
niemieckich statystyk, oni liczą wszystko i by było dziwne jakby tego
nie sprawdzili.
i znowu skucha :-) dzis na A1 HH->HB jadac 140 wyprzedzalo mnie praktycznie wszystko
a ja wyprzedzilem TIR-y i starego smarta bo te nowe ciagna juz 160 i lepiej
--A poza tym, ciężko ostatnio znaleźć kawałek autostrady na którym nie ma
ograniczeń prędkości.
A1, A7, A20 tam ograniczenia sa tylko sporadycznie wiec tempo jest konkretne, 140 to
za malo, zeby wyprzedzic i jechac sprawnie trzeba miec 160-180
-
23. Data: 2019-08-28 10:20:35
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: p...@g...com
gospodynie to jeszcze nic, te Niemce to maja zapierdalanie we krwi od malego :-)
https://www.mypolacy.de/niemcy,0/newsy/8latek-za-kie
rownica-pedzil-autostrada-z-predkoscia-140-kmh?fbcli
d=IwAR3FbJbKZeFF-C80eSY6XPM3Az9WPb8VJB8QJSw0laptJX_p
UWfzrIAqr_A
-
24. Data: 2019-08-28 10:31:11
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Wed, 28 Aug 2019 01:05:48 -0700, przemek.jedrzejczak wrote:
> jestes w bledzie :-) nie zdaje go wiekszosc i praktycznie nikt bez
> przygotowania :-)
>
> https://www.mypolacy.de/niemcy,0/s/artykuly/nazywaja
-go-idiotentest-
bardzo-trudno-go-zdac-i-bez-tysiaca-euro-ani-rusz
>
> --Takim należałoby bezpowrotnie zabierać PJ.
>
> sie zabiera. W Niemczech.
Faktycznie, doczytałem i widzę że to nie takie hop siup jak sądziłem.
Bardzo fajnie to mają wymyślone. Gdyby nie ich kilkukrotne historyczne
"wpadki", byłbym gotów pomyśleć że to całkiem do rzeczy naród jest.
Swoją drogą, we Francji istnieje podobna rzecz, tzw. "testy
psychotechniczne", ale z tego co się luźno orientuję to przejście ich nie
jest jakimś problemem dla normalnego człowieka. Skutecznie odsiewają
patologiczne przypadki, alkoholików, itp, ale nie zapierdalaczy - na tych
działa dopiero zakaz prowadzenia i/lub konfiskata samochodu (albo dwóch).
Generalnie Francuzi też miewają bardzo fajne pomysły, niestety często
brak im tej niemieckiej determinacji. :)
Mateusz
-
25. Data: 2019-08-28 11:10:19
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
ja to widzę tak: patrzę w lusterko - nic niema, no to migacz, gaz do
dechy. jadę z urlopu, mam auto zapakowane na maksa, na haku rowery. Ło
matko - co nie? Ale jak się zastanowić, to właśnie dla takich jest ta
droga. jak jesteś super biznesmenem, to lataj samolotem. jak Cię jara
prowadzenie samochodu, zapytaj Tomka Pyrę jak zacząć się ścigać
legalnie. Ale wróćmy na autostradę, wiec wyprzedzam z jakimś tam
przyśpieszeniem, potrzebuję na to parę sekund. nie minut, sekund. Już na
lewym pasie patrzę w wewnętrzne lusterko widzę gdzieś tam daleko na
lewym ktoś jedzie. ale co w tym złego? gdzieś ktoś na lewym musi jechać.
mijam tira, a tu zonk - są dwa. ale tego drugiego to już myknę naprawdę
w 5 sekund i już już prawie mam włączony prawy migacz... A tu świeci
mi w dupe długimi. spierdzielam na prawy prędziutko, mam na liczniku
125km/h. widzę na lewym czarne auto, w oczach kierowcy błyskawice,
musiał zwolnić za kapelusznikem z rowerami. Patrzy na mnie i gaz do
dechy. widać że przygotowuje się do osiągnięcia pierwszej prędkości
kosmicznej, widać wyraźnie ten moment kiedy auto zaczyna przyśpieszać...
delikatnie? tak, bo w większości to stare trupy, albo auta którym
przejście ze 130 na 160 zajmuje tyle samo czasu co mnie 90-120.
> ToMasz
-
26. Data: 2019-08-28 11:20:49
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: p...@g...com
najpierw definicja *google translator mode on*
Durch dichtes Auffahren, das Betätigen der Lichthupe, das Behindern eines
Überholvorgangs oder das Ausbremsen anderer Verkehrsteilnehmer versuchen sie,
schneller voranzukommen. Aus diesem Grund werden diese Autofahrer auch als
,,Drängler" bezeichnet.
paragraf
§ 240 des Strafgesetzbuches (StGB):
Wer einen Menschen rechtswidrig mit Gewalt oder durch Drohung mit einem empfindlichen
Übel zu einer Handlung, Duldung oder Unterlassung nötigt, wird mit Freiheitsstrafe
bis zu drei Jahren oder mit Geldstrafe bestraft."
i kara
Hinzukommen können außerdem weitere Ahndungen aus dem Verkehrsrecht: Die Entziehung
der Fahrerlaubnis, drei Punkte in Flensburg oder ein Fahrverbot zwischen einem und
drei Monaten sind möglich. Liegt ein Abstandsverstoß vor, richtet sich die Höhe der
Strafe unter anderem nach der gefahrenen Geschwindigkeit, schlimmstenfalls kommen
jedoch ein Bußgeld von 400 Euro, zwei Punkte und ein dreimonatiges Fahrverbot auf den
Drängler zu.
efekt jest taki ze patolki od czasu wprowadzenia przepisów zrobiły sie malutkie i
spokojniutkie (przypominam braku limitu 140 km/h który obowiązuje w PL)
a teraz czekam na mniej lub bardziej pokrętne tłumaczenia dlaczego tak niedasie w PL,
J.F. czuj sie wywołany do tablicy :-)
-
27. Data: 2019-08-28 11:52:32
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-08-28 o 11:10, ToMasz pisze:
BNMSP
> ja to widzę tak: patrzę w lusterko - nic niema, no to migacz, gaz do
> dechy. jadę z urlopu, mam auto zapakowane na maksa, na haku rowery. Ło
> matko - co nie? Ale jak się zastanowić, to właśnie dla takich jest ta
> droga. jak jesteś super biznesmenem, to lataj samolotem. jak Cię jara
> prowadzenie samochodu, zapytaj Tomka Pyrę jak zacząć się ścigać
> legalnie. Ale wróćmy na autostradę, wiec wyprzedzam z jakimś tam
> przyśpieszeniem, potrzebuję na to parę sekund. nie minut, sekund. Już na
> lewym pasie patrzę w wewnętrzne lusterko widzę gdzieś tam daleko na
> lewym ktoś jedzie. ale co w tym złego? gdzieś ktoś na lewym musi jechać.
> mijam tira, a tu zonk - są dwa. ale tego drugiego to już myknę naprawdę
> w 5 sekund i już
5 sek to mam do setki :]
> już prawie mam włączony prawy migacz... A tu świeci
> mi w dupe długimi. spierdzielam na prawy prędziutko, mam na liczniku
> 125km/h. widzę na lewym czarne auto, w oczach kierowcy błyskawice,
> musiał zwolnić za kapelusznikem z rowerami. Patrzy na mnie i gaz do
> dechy. widać że przygotowuje się do osiągnięcia pierwszej prędkości
> kosmicznej, widać wyraźnie ten moment kiedy auto zaczyna przyśpieszać...
> delikatnie? tak, bo w większości to stare trupy, albo auta którym
> przejście ze 130 na 160 zajmuje tyle samo czasu co mnie 90-120.
>
Bo jak wychodzę z nadświetlnej to mi się liczniki rozmazują i nic nie
widać, dlatego błyskam swiatłami cały czas na takich kapeluszników lecz
światło dociera później niż ja, stąd nagłe pojawienie się na czyimś
zderzaku a później te błyski :/ Nie trąbię bo dźwięk jest jeszcze
wolniejszy.
Inna sprawa, że zawsze próbuję dociec ile moje auto dzisiaj wyciąga i
prawie zawsze jakiś powolniak mi to uniemożliwia. Jak wskazówka wyłazi
poza skalę i już dobija do palika z "0" to muszę zwalniać i na nowo
rozpędzać bolida :/ Próbowałem nocą, jak jest mniejszy ruch ale jak
wspomniałem, przy nadświetlnej to mam ciemno i nie widać zakrętów :/
Powinno być takie prawo, które umożliwia wjazd na lewy pas samochodom,
powyżej 200KM i możliwością podświetlnej reszta na prawym pasie albo
dobudować trzeci pas dla zapierdalających i zrobić tam ograniczenie
"dolne" że nie można zejść poniżej prędkości światła :]
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ
-
28. Data: 2019-08-28 12:05:43
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 28 Aug 2019 01:18:06 -0700 (PDT),
p...@g...com napisał(a):
> --No to masz kłopoty z oczami albo liczeniem. Wyjedź na Autobahn i licz
> samochody z przedziału 120-130 i drugiego, powyżej 130. Albo sięgnij do
> niemieckich statystyk, oni liczą wszystko i by było dziwne jakby tego
> nie sprawdzili.
>
> i znowu skucha :-) dzis na A1 HH->HB jadac 140 wyprzedzalo mnie praktycznie
wszystko a ja wyprzedzilem TIR-y i starego smarta bo te nowe ciagna juz 160 i lepiej
Z czymś masz jednak kłopoty. Masz tu analizę dla polskich autostrad:
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sourc
e=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwiR9b2RoaXkAhUCM
ewKHYFtCv8QFjAAegQIABAC&url=http%3A%2F%2Fwww.krbrd.g
ov.pl%2Ffiles%2Ffile_add%2Fdownload%2F229_predkosc-p
ojazdow-w-polsce-2015r-sesja-i.pdf&usg=AOvVaw1LXYr08
jbzrAXcrp2aHPQi
Przeczytasz tam że w grupie lekkich pojazdów, na autostradach średnia
prędkość wynosiła w 2015r 133 km/h. Ponieważ nie sądzę by było wiele
pojazdów zaniżających prędkość, ilość pojazdów ją zawyżających też musi
być niewielka. Nie sądzę też by wyniki dla 2019 roku czy dla
niemieckich autostrad istotnie się różniły. Zamiast swoich wrażeń
osobistych posłuż się analizą statystyczną.
Co do stanu niemieckich autostrad to moje obserwacje pochodzą z trasy do
Hamburga. Być może, gdzie indziej procent drogi bez ograniczeń jest
większy. Ale miło by było gdybyś nie serwował swoich wrażeń czy
przekanań lecz twarde dane.
--
Jacek
I hate haters.
-
29. Data: 2019-08-28 12:26:22
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: p...@g...com
--Z czymś masz jednak kłopoty. Masz tu analizę dla polskich autostrad:
piszemy o niemieckich na temat których cos ci sie wydawało ?
--Nie sądzę też by wyniki dla 2019 roku czy dla niemieckich autostrad istotnie się
różniły.
tylko twarde dane jak napisałeś
--Zamiast swoich wrażeń osobistych posłuż się analizą statystyczną.
nie mam takiej potrzeby bo robię na niemieckich autobahnach 60tkm rocznie
--Co do stanu niemieckich autostrad to moje obserwacje pochodzą z trasy do
Hamburga.
wiec pewnie jezdzisz A24 ktora od paru lat sie slimaczy tyle tam zakazow, pojedz raz
A20 i zmienisz zdanie, w przedziale 120-130 masz praktycznie tylko sztrucle z
osobowek i starsze kampery bo nowe tez leca 140 i lepiej
-
30. Data: 2019-08-28 13:04:54
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-08-28 09:40, Mateusz Viste wrote:
> On Wed, 28 Aug 2019 00:28:05 -0700, przemek.jedrzejczak wrote:
>> alez oni dobrze rozumieja :-) po prostu wiedza ze sa bezkarni wiec
>> przeginaja, brak regulacji o min. odstepie, brak skutecznej policji i
>> juz jeden z drugim matołek wywija dzikie tance ... w Niemczech żywot
>> takiego pacjenta jest krotki, zabiorą prawko, nie zda MPU i już zajmuje
>> miejsce w autobusie czy pociagu :-)
>
> MPU to jak rozumiem jakieś testy psychologiczne. Dlaczego delikwent
> miałby ich nie zdać? Umiem sobie wyobrazić, że jakiś patologiczny odsetek
> ich nie zda, ale zapierdalacze w większości nie są żadnymi psycholami,
> tylko zwyczajnymi, bezmyślnymi egoistami pokroju grupowego cavalino.
> Takim należałoby bezpowrotnie zabierać PJ.
Prawo jazdy w ogóle nie powinno być. Umiejętności prowadzenia pojazdów
powinno uczyć się w szkołach powszechnych bo jest to podstawowa
umiejętność życiowa.