-
1. Data: 2013-02-21 10:35:55
Temat: normy na kabelki
Od: "Darek P" <Darek.P.malpa.wp.pl>
Nie wiem czy pytanie jest na tą grupę, ale czy są jakieś normy na kabelki?
Czy istnieją wytyczne jak powinien być zrobiony prawidłowy kabel
elektryczny?
Obsesrwuję ostatnio zjawisko produkcji badziewnych kabli chińskiej produkcji
i wciskanie ich we wszelki sprzęt elektryczny i elektroniczny.
Czy można produkować kabel z cieniutkich włosowatych linek polakierowanych i
splecionych bez żadnej dodatkowej izolacji z innymi żyłami przewodu?
Oczywiście wiadomo że chodzi o to żeby kabel się zepsuł od samego leżenia,
powodował mini zwarcia i mini przebicia.
Załóżmy że kupię telewizor LCD i w sklepie przy sprzedawcy przetnę nożem
kabel zasilania i sygnałowy i gdy okaże się ze sąsiednie żyły nie są
oddzielone oddzielną izolacją a składają się jedynie z plecionki cienkich
lakierowanych nitek, to czy mam prawo taki towar reklamować jako niezgodny z
normą?
-
2. Data: 2013-02-21 13:26:35
Temat: Re: normy na kabelki
Od: Bezznaczenia <k...@p...com>
Kabel nie ma norm przewod tak, normy producenta.
-
3. Data: 2013-02-21 14:04:17
Temat: Re: normy na kabelki
Od: "Darek P" <Darek.P.malpa.wp.pl>
Bezznaczenia napisał:
> Kabel nie ma norm przewod tak, normy producenta.
Kabel a przewód to to samo, więc nie bawmy się słownictwo:)
Ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem że wszelkie kable, od elektrycznych
wysoko napięciowych, po nisko napięciowe, kabelki w słuchawkach, kable
sygnałowe w sprzęcie elektronicznym są wykonywane w taki badziewny sposób.
Nawet uzwojenia transformatorów często nie mają dodatkowej izolacji między
uzwojeniem pierwotnym i wtórnym. Wszystko oczywiście spod znaku chińszczyzny
i widzę w tym celowe działanie na niekorzyść klienta. Kiedyś nie było takiej
liczny norm i certyfikatów a takiego badziewia się nigdzie nie widziało a
obecnie kija od szczotki nie sprzedasz jak nie będziesz miał stu
certyfikatów bezpieczeństwa, wiec zastanawiam się czy na kable też jest
jakaś norma i czy owe buble przewodów są zgodnie z nimi?
-
4. Data: 2013-02-21 16:58:08
Temat: Re: normy na kabelki
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
W dniu 21.02.2013 14:04, Darek P pisze:
> Kiedyś nie było takiej liczny norm i certyfikatów a takiego
> badziewia się nigdzie nie widziało a obecnie kija od szczotki nie
> sprzedasz jak nie będziesz miał stu certyfikatów bezpieczeństwa, wiec
> zastanawiam się czy na kable też jest jakaś norma i czy owe buble
> przewodów są zgodnie z nimi?
Normy a i owszem są, właściwie na wszystko. Do "kabelków" masz tu krótki
spis:
http://www.elektro.info.pl/artykul/id2335,kable-i-pr
zewody-polskie-normy-w-branzy-elektrycznej
Ale problem leży gdzie indziej - normy to nie są akty prawne! Czyli
możesz się nimi posługiwać, ale nie musisz :-P Chyba, że w odpowiednia
ustawa/rozporządzenie powołuje się na jakąś normę, wtedy musisz robić
tak jak piszą w normie.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
5. Data: 2013-02-21 17:31:39
Temat: Re: normy na kabelki
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Darek,
Thursday, February 21, 2013, 2:04:17 PM, you wrote:
> Bezznaczenia napisał:
>> Kabel nie ma norm przewod tak, normy producenta.
> Kabel a przewód to to samo, więc nie bawmy się słownictwo:)
> Ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem że wszelkie kable, od elektrycznych
> wysoko napięciowych, po nisko napięciowe, kabelki w słuchawkach, kable
> sygnałowe w sprzęcie elektronicznym są wykonywane w taki badziewny sposób.
> Nawet uzwojenia transformatorów często nie mają dodatkowej izolacji między
> uzwojeniem pierwotnym i wtórnym. Wszystko oczywiście spod znaku chińszczyzny
> i widzę w tym celowe działanie na niekorzyść klienta. Kiedyś nie było takiej
> liczny norm i certyfikatów a takiego badziewia się nigdzie nie widziało a
> obecnie kija od szczotki nie sprzedasz jak nie będziesz miał stu
> certyfikatów bezpieczeństwa, wiec zastanawiam się czy na kable też jest
> jakaś norma i czy owe buble przewodów są zgodnie z nimi?
Oczywiście, że są normy. Ale czy sprawdzasz deklarację zgodnosci
kupując cokolwiek?
Znaczek CE może oznaczać China Export i to całkowicie zgodnie z
prawem:
http://www.muratorplus.pl/biznes/wiesci-z-rynku/uwag
a-na-buble-kiedy-znak-ce-oznacza-china-export_68654.
html
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2013-02-21 17:51:46
Temat: Re: normy na kabelki
Od: Bezznaczenia <k...@p...com>
W dniu 2013-02-21 14:04, Darek P pisze:
> Bezznaczenia napisał:
>> Kabel nie ma norm przewod tak, normy producenta.
>
> Kabel a przewód to to samo, więc nie bawmy się słownictwo:)
> Ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem że wszelkie kable, od elektrycznych
> wysoko napięciowych, po nisko napięciowe, kabelki w słuchawkach, kable
> sygnałowe w sprzęcie elektronicznym są wykonywane w taki badziewny
> sposób. Nawet uzwojenia transformatorów często nie mają dodatkowej
> izolacji między uzwojeniem pierwotnym i wtórnym. Wszystko oczywiście
> spod znaku chińszczyzny i widzę w tym celowe działanie na niekorzyść
> klienta. Kiedyś nie było takiej liczny norm i certyfikatów a takiego
> badziewia się nigdzie nie widziało a obecnie kija od szczotki nie
> sprzedasz jak nie będziesz miał stu certyfikatów bezpieczeństwa, wiec
> zastanawiam się czy na kable też jest jakaś norma i czy owe buble
> przewodów są zgodnie z nimi?
Jesli dla ciebie kabel to to samo co przewod to o czym ty chcesz
dyskutowac ?
-
7. Data: 2013-02-21 18:45:08
Temat: Re: normy na kabelki
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Thu, 21 Feb 2013 14:04:17 +0100, Darek P napisał(a):
> Ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem że wszelkie kable, od elektrycznych
> wysoko napięciowych, po nisko napięciowe, kabelki w słuchawkach, kable
Wysokonapięciowe to znaczy jakie? 500/750V czy może 12/20kV?
> Nawet uzwojenia transformatorów często nie mają dodatkowej izolacji między
> uzwojeniem pierwotnym i wtórnym. Wszystko oczywiście spod znaku chińszczyzny
I wytrzymują te 4kV napięcia probierczego między stroną pierwotną a
wtórną przez minutę?
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
8. Data: 2013-02-21 19:03:22
Temat: Re: normy na kabelki
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Bezznaczenia,
Thursday, February 21, 2013, 5:51:46 PM, you wrote:
>>> Kabel nie ma norm przewod tak, normy producenta.
>> Kabel a przewód to to samo, więc nie bawmy się słownictwo:)
[...]
> Jesli dla ciebie kabel to to samo co przewod to o czym ty chcesz
> dyskutowac ?
Energetyk, czep się tramwaju :P
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kabel_elektryczny
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
9. Data: 2013-02-21 19:49:25
Temat: Re: normy na kabelki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
>> Jesli dla ciebie kabel to to samo co przewod to o czym ty chcesz
>> dyskutowac ?
>Energetyk, czep się tramwaju :P
>http://pl.wikipedia.org/wiki/Kabel_elektryczny
do d* z taka wikipedia.
Przeciez kazdy szanujacy sie student wie, iz kabel jest to
"Urzadzenie energetyczne".
A na dowod, o prosze bardzo
http://www.klasyfikacje.gofin.pl/pkwiu/1,2,3826,urza
dzenia-elektryczne-i-nieelektryczny-sprzet-gospodars
twa.html
Kable sa w grupie "urzadzenia elektryczne".
Przewody co prawda tez :-)
I druty tez, ale pod warunkiem ze nawojowe, co sie w zasadzie dobrze
wpisuje w definicje :-)
J.
-
10. Data: 2013-02-21 19:58:09
Temat: Re: normy na kabelki
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello badworm,
Thursday, February 21, 2013, 6:45:08 PM, you wrote:
>> Ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem że wszelkie kable, od elektrycznych
>> wysoko napięciowych, po nisko napięciowe, kabelki w słuchawkach, kable
> Wysokonapięciowe to znaczy jakie? 500/750V czy może 12/20kV?
>> Nawet uzwojenia transformatorów często nie mają dodatkowej izolacji między
>> uzwojeniem pierwotnym i wtórnym. Wszystko oczywiście spod znaku chińszczyzny
> I wytrzymują te 4kV napięcia probierczego między stroną pierwotną a
> wtórną przez minutę?
4kV dla normy medycznej, dla 60950-1 wystarcza 3kV AC. Kiedyś był tu link
do chińskiego nawijania transformatorów - ZGROZA!
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)