-
101. Data: 2014-01-14 18:09:57
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-01-14 11:56, AZ pisze:
> On 2014-01-14, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
>>> Ważne że z powodu fotoradaru hamują i obiektywnie jest to niebezpieczne.
>>
>> Jest, ale uwaga Myjka nie jest oderwana od tego niebezpieczeństwa.
>> Idzie o to, czy wycofać z ruchu fotoradar czy... hamujących :>
>> Myjk obstawił to drugie, i równie trudno nie przyznać mu racji.
>>
>> W przeciwnym razie zaraz dojdziemy do tezy, ze skoro przekraczanie
>> ciągłej bywa powodem gwałtownych zachowań kierowców ktorzy za
>> późno spostrzegają ciągła i patrol drogówki, to trzeba zaprzestać
>> malowania ciągłych.
>>
> Ale tu nie jest dyskusja na temat zlikwidujmy wszystkie fotoradary bo
> ludzie gwaltownie hamuja. W tym miejscu to zjawisko jest po prostu nasilone
> predkosci sa >100 km/h, niektorzy w ostatniej chwili sie orientuja, ze
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> przeciez chcieli zjechac do centrum handlowego i z lewego pasa wala
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^
> przez pozostale dwa na zjazd, trzeba tam sporo uwagi zeby ogarnac co sie
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> dzieje na drodze i nagle taki zauwaza w ostatniej chwili fotoradar
> i wali po heblach.
Nie masz wrażenia, że coś przeoczyłeś? Sam opisałeś lokalizację,
stopniowane ograniczenia i zachowanie kierowców - jedni chcą zjechać
do centrum handlowego (nie wiem ile jada wcześniej), nie zjeżdżający
zapierniczają mimo ograniczeń. Ja mam pytanie, kto tam gwałtownie
hamuje i z jakiej przyczyny, skoro jak sam piszesz (podkreślone)
jest to miejsce potencjalnie niebezpieczne z racji osiąganych
prędkości w kontekście zmiany pasów itd. Nie jest to pierwszy
przypadek, kiedy winą obarcza się niekoniecznie tych co trzeba,
a przyczyna niekoniecznie jest taka, jak niektórzy przedstawiali.
> Ale tak jak pisalem wczoraj - nie ma znaku informujacego o fotoradarze
> a ktos nie zadbal o ponownie zalozenie na niego worka na smieci ktory
> zostal pare miesiecy temu zerwany przez wiatr.
Tych znaków to 'wam' się zachciało, ponieważ obowiązek niby istnieje,
a niektórzy i tak walą niezależnie od oznakowania. FR pewnie będzie
aktywny, a znaki może się pojawią. Zresztą z tymi znakami to mamy
już karuzelę absurdu, a walczyć z każdym to się chyba nie da.
Ostatnio obłożyli chyba cały Konstancin-Jeziornę znakami z informacją
o FR (nie o pomiarze na długości...), a FR to SM ma jeden i to mobilny.
:)
-
102. Data: 2014-01-14 18:35:21
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 14 Jan 2014, Shrek wrote:
> Można, ale to dalej nic nie zmienia jeśli chodzi o to czy manewr jest
> bezpieczny czy nie.
Artur (AZ, nie Maśląg) ujawnił przypadkiem jak tam z owym
bezpieczeństwem jest, również bez fotoradaru.
> No to powiedz jak chcesz ich wycofać. W sposób prosty i skuteczny.
Kamerą pewnie.
> Jak zdemontować fotoradar z grubsza wiadomo;)
Wiadomo :)
pzdr, Gotfryd
-
103. Data: 2014-01-14 22:02:05
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-01-14, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>>
>> Ale tu nie jest dyskusja na temat zlikwidujmy wszystkie fotoradary bo
>> ludzie gwaltownie hamuja. W tym miejscu to zjawisko jest po prostu nasilone
>> predkosci sa >100 km/h, niektorzy w ostatniej chwili sie orientuja, ze
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> przeciez chcieli zjechac do centrum handlowego i z lewego pasa wala
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^
>> przez pozostale dwa na zjazd, trzeba tam sporo uwagi zeby ogarnac co sie
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> dzieje na drodze i nagle taki zauwaza w ostatniej chwili fotoradar
>> i wali po heblach.
>
> Nie masz wrażenia, że coś przeoczyłeś? Sam opisałeś lokalizację,
> stopniowane ograniczenia i zachowanie kierowców - jedni chcą zjechać
> do centrum handlowego (nie wiem ile jada wcześniej), nie zjeżdżający
> zapierniczają mimo ograniczeń. Ja mam pytanie, kto tam gwałtownie
> hamuje i z jakiej przyczyny, skoro jak sam piszesz (podkreślone)
> jest to miejsce potencjalnie niebezpieczne z racji osiąganych
> prędkości w kontekście zmiany pasów itd. Nie jest to pierwszy
> przypadek, kiedy winą obarcza się niekoniecznie tych co trzeba,
> a przyczyna niekoniecznie jest taka, jak niektórzy przedstawiali.
>
Dobra. Wlasnie tamtedy jechalem i sie przyjrzalem dokladniej. Nie wiem czy
ograniczenia 90, 70 km/h nie pojawily sie w listopadzie po wydzieleniu
miejsca dla GITD na kontrole TIR-ow lamiacych zakaz wjazdu (remont od mostu
do Powazkowskiej). Najpierw stoi uwaga kontrola drogowa, pozniej ograniczenie
90 km/h, pozniej ograniczenie 70km/h razem z zakazem wyprzedzania dla
ciezarowek a pozniej kontrola drogowa. A po otwarciu wydawalo mi sie az
do wczoraj, ze zadnego ograniczenia poza tym na wiadukcie, pewnie daloby
sie do tego dojsc ale mi sie nie chce najzwyczajniej ;-)
Co do sladow hamowania przed fotoradarem to nie sa to slady od gwaltownego
hamowania zeby nie przejechac zjazdu. Fotoradar stoi kilkanascie metrow
za zjazdem do CH Targowek. Slady sa bezposrednio przed fotoradarem a
z tamtego miejsca juz nie ma mozliwosci skretu.
>
> Tych znaków to 'wam' się zachciało, ponieważ obowiązek niby istnieje,
> a niektórzy i tak walą niezależnie od oznakowania. FR pewnie będzie
> aktywny, a znaki może się pojawią. Zresztą z tymi znakami to mamy
> już karuzelę absurdu, a walczyć z każdym to się chyba nie da.
> Ostatnio obłożyli chyba cały Konstancin-Jeziornę znakami z informacją
> o FR (nie o pomiarze na długości...), a FR to SM ma jeden i to mobilny.
>
No ale takie jest prawo, to czemu ode mnie wymaga sie jego stosowania
i karze sie za to, a "wuadzy" to nie dotyczy juz? :-) No i nie
"niby istnieje" tylko istnieje ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
104. Data: 2014-01-14 22:06:46
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-01-14 22:02, AZ wrote:
> Dobra. Wlasnie tamtedy jechalem i sie przyjrzalem dokladniej. Nie wiem czy
> ograniczenia 90, 70 km/h nie pojawily sie w listopadzie po wydzieleniu
> miejsca dla GITD na kontrole TIR-ow lamiacych zakaz wjazdu (remont od mostu
> do Powazkowskiej). Najpierw stoi uwaga kontrola drogowa, pozniej ograniczenie
> 90 km/h, pozniej ograniczenie 70km/h razem z zakazem wyprzedzania dla
> ciezarowek a pozniej kontrola drogowa.
Czyli z okazji kontroli TIRów - to samo jest na S8. Wcześniej ich nie było.
> A po otwarciu wydawalo mi sie az
> do wczoraj, ze zadnego ograniczenia poza tym na wiadukcie, pewnie daloby
> sie do tego dojsc ale mi sie nie chce najzwyczajniej ;-)
Dałbym głowę, że tak właśnie było.
Shrek.
-
105. Data: 2014-01-14 22:09:25
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-01-14 18:35, Gotfryd Smolik news wrote:
> Artur (AZ, nie Maśląg) ujawnił przypadkiem jak tam z owym
> bezpieczeństwem jest, również bez fotoradaru.
>
>> No to powiedz jak chcesz ich wycofać. W sposób prosty i skuteczny.
>
> Kamerą pewnie.
A jak niby kamera ma powstrzymać 2 tony stali przed gwałtownym hamowaniem?
Shrek.
-
106. Data: 2014-01-14 22:20:22
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-01-14 22:02, AZ pisze:
> On 2014-01-14, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>>>
>>> Ale tu nie jest dyskusja na temat zlikwidujmy wszystkie fotoradary bo
>>> ludzie gwaltownie hamuja. W tym miejscu to zjawisko jest po prostu nasilone
>>> predkosci sa >100 km/h, niektorzy w ostatniej chwili sie orientuja, ze
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> przeciez chcieli zjechac do centrum handlowego i z lewego pasa wala
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^
>>> przez pozostale dwa na zjazd, trzeba tam sporo uwagi zeby ogarnac co sie
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> dzieje na drodze i nagle taki zauwaza w ostatniej chwili fotoradar
>>> i wali po heblach.
>>
>> Nie masz wrażenia, że coś przeoczyłeś? Sam opisałeś lokalizację,
>> stopniowane ograniczenia i zachowanie kierowców - jedni chcą zjechać
>> do centrum handlowego (nie wiem ile jada wcześniej), nie zjeżdżający
>> zapierniczają mimo ograniczeń. Ja mam pytanie, kto tam gwałtownie
>> hamuje i z jakiej przyczyny, skoro jak sam piszesz (podkreślone)
>> jest to miejsce potencjalnie niebezpieczne z racji osiąganych
>> prędkości w kontekście zmiany pasów itd. Nie jest to pierwszy
>> przypadek, kiedy winą obarcza się niekoniecznie tych co trzeba,
>> a przyczyna niekoniecznie jest taka, jak niektórzy przedstawiali.
>>
> Dobra. Wlasnie tamtedy jechalem i sie przyjrzalem dokladniej. Nie wiem czy
> ograniczenia 90, 70 km/h nie pojawily sie w listopadzie po wydzieleniu
> miejsca dla GITD na kontrole TIR-ow lamiacych zakaz wjazdu (remont od mostu
> do Powazkowskiej). Najpierw stoi uwaga kontrola drogowa, pozniej ograniczenie
> 90 km/h, pozniej ograniczenie 70km/h razem z zakazem wyprzedzania dla
> ciezarowek a pozniej kontrola drogowa. A po otwarciu wydawalo mi sie az
> do wczoraj, ze zadnego ograniczenia poza tym na wiadukcie, pewnie daloby
> sie do tego dojsc ale mi sie nie chce najzwyczajniej ;-)
Mi się jednak dziwnie wydaje, że ograniczenie było wcześniej - nie wiem
co prawda czy tak zestopniowane itd., niemniej takie dziwne wrażenie
miałem. Może było do 100km/h... Zapytaj kilku osób gdzie są na S8
ograniczenia do 100km/h :)
> Co do sladow hamowania przed fotoradarem to nie sa to slady od gwaltownego
> hamowania zeby nie przejechac zjazdu. Fotoradar stoi kilkanascie metrow
> za zjazdem do CH Targowek. Slady sa bezposrednio przed fotoradarem a
> z tamtego miejsca juz nie ma mozliwosci skretu.
Ja się zap* bez patrzenia na ograniczenia (a może jednak świadomość
tego jakaś jest) to i takie efekty. Zresztą jak pisałem to nie jedyne
miejsce, gdzie niektórym zdarza się hamować z dymem z kół.
Zresztą przy takiej prędkości to zjazd też można przejechać na
'zablokowanych' kołach. Swoją drogą to muszę się dokładnie
przyjrzeć jak te ślady wyglądają, bo mam niejakie podejrzenia ;)
>> Tych znaków to 'wam' się zachciało, ponieważ obowiązek niby istnieje,
>> a niektórzy i tak walą niezależnie od oznakowania. FR pewnie będzie
>> aktywny, a znaki może się pojawią. Zresztą z tymi znakami to mamy
>> już karuzelę absurdu, a walczyć z każdym to się chyba nie da.
>> Ostatnio obłożyli chyba cały Konstancin-Jeziornę znakami z informacją
>> o FR (nie o pomiarze na długości...), a FR to SM ma jeden i to mobilny.
>>
> No ale takie jest prawo, to czemu ode mnie wymaga sie jego stosowania
> i karze sie za to, a "wuadzy" to nie dotyczy juz? :-) No i nie
> "niby istnieje" tylko istnieje ;-)
Skoro FR bez wkładu (aktualnie) to i znaków być nie musi. Nie
przeszkadza to oczywiście w pomiarach z "ręki". Osobiście stawiam na
to, że pojawią się znaki i FR zostanie 'wypełniony'.
-
107. Data: 2014-01-14 22:25:33
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 14 Jan 2014 21:02:05 +0000 osobnik zwany AZ napisał:
> Dobra. Wlasnie tamtedy jechalem i sie przyjrzalem dokladniej. Nie wiem
tak, wtedy
> czy ograniczenia 90, 70 km/h nie pojawily sie w listopadzie po
> wydzieleniu miejsca dla GITD na kontrole TIR-ow lamiacych zakaz wjazdu
> (remont od mostu do Powazkowskiej). Najpierw stoi uwaga kontrola
> drogowa, pozniej ograniczenie 90 km/h, pozniej ograniczenie 70km/h razem
> z zakazem wyprzedzania dla ciezarowek a pozniej kontrola drogowa.
co jest zupełnie bez sensu. Bo jeśli już to powinno być dal ciężarówek
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
108. Data: 2014-01-14 22:26:28
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-01-14, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>>
>> Dobra. Wlasnie tamtedy jechalem i sie przyjrzalem dokladniej. Nie wiem czy
>> ograniczenia 90, 70 km/h nie pojawily sie w listopadzie po wydzieleniu
>> miejsca dla GITD na kontrole TIR-ow lamiacych zakaz wjazdu (remont od mostu
>> do Powazkowskiej). Najpierw stoi uwaga kontrola drogowa, pozniej ograniczenie
>> 90 km/h, pozniej ograniczenie 70km/h razem z zakazem wyprzedzania dla
>> ciezarowek a pozniej kontrola drogowa. A po otwarciu wydawalo mi sie az
>> do wczoraj, ze zadnego ograniczenia poza tym na wiadukcie, pewnie daloby
>> sie do tego dojsc ale mi sie nie chce najzwyczajniej ;-)
>
> Mi się jednak dziwnie wydaje, że ograniczenie było wcześniej - nie wiem
> co prawda czy tak zestopniowane itd., niemniej takie dziwne wrażenie
> miałem. Może było do 100km/h... Zapytaj kilku osób gdzie są na S8
> ograniczenia do 100km/h :)
>
Tak jak mowie - nie jestem pewien bo juz mowilem - po prostu olewam te
znaki wiec sprzeczal sie nie bede. Po prostu teraz jak zobaczylem jak to
jest dokladnie i odnosze wrazenie, ze ma to zwiazek wlasnie z miejscem
na kontrole drogowa. Zobacze jak bede jechal w druga strone - miejsce
kontroli jest przed rondem wiec daleko za FR.
>>
>> Co do sladow hamowania przed fotoradarem to nie sa to slady od gwaltownego
>> hamowania zeby nie przejechac zjazdu. Fotoradar stoi kilkanascie metrow
>> za zjazdem do CH Targowek. Slady sa bezposrednio przed fotoradarem a
>> z tamtego miejsca juz nie ma mozliwosci skretu.
>
> Ja się zap* bez patrzenia na ograniczenia (a może jednak świadomość
> tego jakaś jest) to i takie efekty. Zresztą jak pisałem to nie jedyne
> miejsce, gdzie niektórym zdarza się hamować z dymem z kół.
> Zresztą przy takiej prędkości to zjazd też można przejechać na
> 'zablokowanych' kołach. Swoją drogą to muszę się dokładnie
> przyjrzeć jak te ślady wyglądają, bo mam niejakie podejrzenia ;)
>
Przyjrzyj sie. Sa proste od zwyklego hamowania na wprost - bezposrednio
przed samym FR gdzie juz nie masz mozliwosci zjechania, nawet jakbys
chcial to zrobic bokiem ;-)
>>
>> No ale takie jest prawo, to czemu ode mnie wymaga sie jego stosowania
>> i karze sie za to, a "wuadzy" to nie dotyczy juz? :-) No i nie
>> "niby istnieje" tylko istnieje ;-)
>
> Skoro FR bez wkładu (aktualnie) to i znaków być nie musi. Nie
> przeszkadza to oczywiście w pomiarach z "ręki". Osobiście stawiam na
> to, że pojawią się znaki i FR zostanie 'wypełniony'.
>
Jak to nie? Czy nowelka z 2011 wlasnie nie wniosla tego, ze kazde zolte
pudlo musi byc poprzedzone znakiem? Wszyscy sie wtedy napalili, ze beda
zdejmowac/zaslaniac znaki jak karmnik bedzie pusty i nawet ktos tam
sie wypowiadal, ze to zla interpretacja.
--
Artur
ZZR 1200
-
109. Data: 2014-01-14 22:32:29
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-01-14, masti <g...@t...hell> wrote:
> Dnia pięknego Tue, 14 Jan 2014 21:02:05 +0000 osobnik zwany AZ napisał:
>
>> Dobra. Wlasnie tamtedy jechalem i sie przyjrzalem dokladniej. Nie wiem
>
> tak, wtedy
>
Co wtedy?
>>
>> czy ograniczenia 90, 70 km/h nie pojawily sie w listopadzie po
>> wydzieleniu miejsca dla GITD na kontrole TIR-ow lamiacych zakaz wjazdu
>> (remont od mostu do Powazkowskiej). Najpierw stoi uwaga kontrola
>> drogowa, pozniej ograniczenie 90 km/h, pozniej ograniczenie 70km/h razem
>> z zakazem wyprzedzania dla ciezarowek a pozniej kontrola drogowa.
>
> co jest zupełnie bez sensu. Bo jeśli już to powinno być dal ciężarówek
>
Czemu bez sensu? Krokodyle poluja tam na TIR-y, troche slabo zeby ciezarowka
nagle sie zatrzymywala na drodze (co prawda w wydzielonym miejscu) gdzie
wszyscy jada ~100 a niektorzy sporo szybciej. Nawet na krajowkach jak cos
sie dzieje i np. droga jest zwezona o pobocze to towarzyszy temu bardzo
czesto ograniczenie.
--
Artur
ZZR 1200
-
110. Data: 2014-01-14 23:14:33
Temat: Re: nawet udany filmik..
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-01-14 22:20, Artur Maśląg wrote:
> Skoro FR bez wkładu (aktualnie) to i znaków być nie musi. Nie
> przeszkadza to oczywiście w pomiarach z "ręki". Osobiście stawiam na
> to, że pojawią się znaki i FR zostanie 'wypełniony'.
Po tym jak dostawili ograniczenia, to rzeczywiście mogą wypełnić;)
Shrek.