Chcemy z dziewczyną oszczędzić sobie trochę kasy na rozmowach ze sobą,
aktualnie ja jestem w mBank a ona w Erze i za chiny nam się nie opłaca
taki układ.

Ja chcę przenieść numer a ona kupić drugą kartę (jest uwiązana z
aktualną przez 2 lata jeszcze). Zastanawiamy się nad Play i Heyah.

Za play przemawia fakt, że po doładowaniu za 30 zł będę miał darmowe
rozmowy ze wszystkimi w play (czyli domyślnie z nią + moi rodzice,
którzy są w play i kilku znajomych), 1000 smsów do wszystkich, minuty za
przychodzące połączenia. Minusem jest drogi "goły" internet i wysokie
koszty rozmów przychodzących (nie jest to jakiś mocny argument ale jest :))

Za heyah przemawiają darmowe smsy w sieci, darmowe połączenia po
doładowaniu za 30 zł i tani goły internet. Minusy - 1000 sms do
wszystkich jest jednak lepsze niż darmowe smsy tylko w heyah, no i
droższe połączenia do play (rodzice i kilku znajomych)

Ogólnie jestem już na 85% za play ale może jakiś inny op oferuje coś
ciekawego? Polecicie coś?

pozdrawiam.
PlaMa