-
1. Data: 2012-12-11 15:59:26
Temat: motor na śniegu i lodzie
Od: Prawy <r...@g...com>
witam
śnieg i lod to nie jest niby domena motocykli, jednak po pewnych przeróbkach i
kompromisach może być.
pytanie jakich niezbędnych zabiegów wymaga motor by jeździł zimą
Pisze pierwszą rzecz jaka wydaje sie niezbędna:
1. opony ze szpikulcami
2.
3. ...
co tam jeszcze?
-
2. Data: 2012-12-11 16:05:18
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-12-11, Prawy <r...@g...com> wrote:
> witam
> śnieg i lod to nie jest niby domena motocykli, jednak po pewnych przeróbkach i
kompromisach może być.
> pytanie jakich niezbędnych zabiegów wymaga motor by jeździł zimą
> Pisze pierwszą rzecz jaka wydaje sie niezbędna:
>
> 1. opony ze szpikulcami
> 2.
> 3. ...
>
> co tam jeszcze?
>
Zdefiniuj co to znaczy zima? Bo inaczej zima na wsi wyglada, a inaczej
w miescie. Kolce to sa dobre na snieg, po czarnym balbym sie jezdzic
na kolcach.
Jezdzilem zeszla zime jezeli tylko drogi byly w miare ogarniete i potrzebne
byly: cieple ciuchy, sensowne opony i troche rozwagi.
W tym roku mi sie po prostu nie chce, powrot 20km po mieniacych sie szklem
ulicach jak nagle z 0 st C po 8h zrobilo sie -10 st C nie jest niczym przyjemnym
a wrecz do domu przyjechalem styrany jak po 800km trasce...
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2012-12-11 16:15:48
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
AZ <a...@g...com> wrote:
>> co tam jeszcze?
Lekkie moto. Popatrz na tych hardkorów kurierów na skuterkach, oni sobie
radzą :)
> a wrecz do domu przyjechalem styrany jak po 800km trasce...
Same with me (jeżdżę codziennie do pracy na moto - nie ma tu parkingu dla
samochodów a komunikacją miejską mi się nie chce).
--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/
-
4. Data: 2012-12-11 16:25:47
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: Magic <m...@w...pl>
W dniu 2012-12-11 15:59, Prawy pisze:
> witam
> śnieg i lod to nie jest niby domena motocykli, jednak po pewnych przeróbkach i
kompromisach może być.
> pytanie jakich niezbędnych zabiegów wymaga motor by jeździł zimą
> Pisze pierwszą rzecz jaka wydaje sie niezbędna:
>
> 1. opony ze szpikulcami
Nie, to dobre na całkowicie białe drogi i u nas zabronione.
Najsensowniejsze są skutery, choćby dlatego że są do nich dostępne
zimowe opony. I kocyki.
> 2.
Podgrzewane manetki i/lub łapki na kierownicę. Ew rękawice zimowe (mam
takie dwie pary z licytacji Zapkołajkowych) ale ludzie się skarżą że nie
mają w nich czucia manetki.
> 3. ...
Porządna bielizna termoaktywna.
Gmole.
Brak piątej klepki :)
Jedyne sensowne motocykle jakie można używać zimą to enduro, i to w
terenie - chociaż też trzeba uważać jak cholera bo zamarzają zawieszenia
i hamulce a przyczepność (a raczej nędzne jej resztki) mogą wyparować w
ułamku sekundy. A zamarznięta ziemia ma twardość betonu. Ale
przynajmniej nie ma tam dodatkowego zagrożenia w postaci samochodów.
Jazda po mieście jest po prostu zbyt niebezpieczna. Mam skuter i
teoretycznie mógłbym nim poruszać się również zimą, ale nie ma to sensu.
Tytus pewnie powie zaraz coś innego ale on jest z tych walniętych
bardziej ;)
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
5. Data: 2012-12-11 16:32:40
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-12-11, Magic <m...@w...pl> wrote:
>
> Nie, to dobre na całkowicie białe drogi i u nas zabronione.
>
> Najsensowniejsze są skutery, choćby dlatego że są do nich dostępne
> zimowe opony. I kocyki.
>
Li tam, latalem na Metzeler Racetec K2, jedyny mankament ze pierwsze
kilometry to jakby byly z debu ;-) Przyczepnosc nie jest jakos tam
dramatycznie obnizona. Ale na pewno pod takim kocem i z lapkami komfort
jest duzo wiekszy.
>
> Brak piątej klepki :)
>
Trzeba miec fantazje... :P
>
> Tytus pewnie powie zaraz coś innego ale on jest z tych walniętych
> bardziej ;)
>
No Tytus to ma jeszcze szybe wielkosci zagla.
--
Artur
ZZR 1200
-
6. Data: 2012-12-11 16:33:49
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2012-12-11 15:59, Użytkownik Prawy napisał:
> witam
> śnieg i lod to nie jest niby domena motocykli, jednak po pewnych przeróbkach i
kompromisach może być.
> pytanie jakich niezbędnych zabiegów wymaga motor by jeździł zimą
> Pisze pierwszą rzecz jaka wydaje sie niezbędna:
>
> 1. opony ze szpikulcami
> 2.
> 3. ...
>
> co tam jeszcze?
Szpikulce w oponach są u nas nielegalne na drogach publicznych.
Ja bym wybrał gąsienice zamiast tylnego koła.
http://www.motocykl-online.pl/testy/Gasienica_w_snie
g
Pozdrawiam
-
7. Data: 2012-12-11 21:10:45
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2012-12-11 15:59, Prawy pisze:
> witam
> śnieg i lod to nie jest niby domena motocykli, jednak po pewnych przeróbkach i
kompromisach może być.
> pytanie jakich niezbędnych zabiegów wymaga motor by jeździł zimą
> Pisze pierwszą rzecz jaka wydaje sie niezbędna:
>
> 1. opony ze szpikulcami
> 2.
> 3. ...
>
> co tam jeszcze?
>
Wózek boczny,wtedy można naprawdę fajnie zapierdzielać,im więcej śniegu
tym lepiej:-)
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
8. Data: 2012-12-11 21:23:21
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Prawy" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:1aaa331a-42b0-477e-b141-
> pytanie jakich niezbędnych zabiegów wymaga motor by jeździł zimą
ocieplenie kierowcy - motomufki, podgrzewane manetki, motokoc i nic wiecej
-
9. Data: 2012-12-12 00:20:10
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: "morghul" <m...@t...pl>
Użytkownik "Prawy" <r...@g...com> napisał w wiadomości
1. opony ze szpikulcami
No pomysł może i nie głupi ale jak ty to
http://www.solostocks.pl/img/szpikulec-do-lodu-z-dre
wnianym-uchwytem-23-cm-939115z0.jpg zamontujesz?
--
morghul
-
10. Data: 2012-12-12 09:38:28
Temat: Re: motor na śniegu i lodzie
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Magic <m...@w...pl> wrote:
> Podgrzewane manetki i/lub łapki na kierownicę. Ew rękawice zimowe (mam
> takie dwie pary z licytacji Zapkołajkowych) ale ludzie się skarżą że nie
> mają w nich czucia manetki.
Ja jeżdżę w rękawicach zimowych, można się przyzwyczaić - chociaż w normalnej
rękawicy motocyklowej czucie jest większe. Ale nie ma dramatu.
> Jedyne sensowne motocykle jakie można używać zimą to enduro, i to w
> terenie - chociaż też trzeba uważać jak cholera bo zamarzają zawieszenia
> i hamulce a przyczepność (a raczej nędzne jej resztki) mogą wyparować w
> ułamku sekundy.
Zamarza olej w zawieszeniu i płyn hamulcowy?
--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/